Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Mateusz: „Totus Tuus” Maryjo- na Twoją chwałę.

Kochani to moje pierwsze świadectwo. Jakoś tak się wszystko toczyło, że nie mogłem się zabrać za napisanie, a od mojej NP minął rok.

Każdy z nas modląc się Nowenną Pompejańską obiecuje złożyć świadectwo na chwałę Maryi.

Moi drodzy! Zawsze byłem osobą wierzącą, ale wewnętrznie niepoukładaną. Wszystko związane z moją nieczystością, masturbacją, skłonnościami homoseksualnymi. Pragnienia te niszczyły moją duchowość. Podstawówka, gimnazjum, liceum, studia…trwało i trwało. Oczywiście jeśli zgrzeszyłem to spowiedź i tak w kółko. Miałem nieraz wrażenie, że drwię z Boga. Było mi z tym źle. Z roku na rok traciłem swoją godność coraz bardziej. Seks z mężczyznami, kluby. Moje ciało było darmowym pożywieniem dla innych mężczyzn. Zatraciłem się w złudnej fali przyjemności. Po każdym spotkaniu czułem się brudny na ciele i duchu.

Ponad rok temu zabrnąłem za daleko…klub, dobra muza, alkohol, seks z mężczyznami…Byłem niespokojny po całej zaszłej sytuacji. Zrobiłem test na obecność HIV. Wyszedł pozytywny. Oficjalnie z dokumentacją 17 lipca. Pomyślałem sobie: Nie .. to nie może być prawdą. To zły sen. Przyjąłem na klatę to wszystko z uśmiechem. Nie załamałem się szczególnie jakoś. Wszystko mi to przyszło z łatwością. Dobrze wszyscy wiemy, że nie ma na to lekarstwa. Tylko leki, które pozwolą zahamować proces namnażania wirusa HIV. Do tej pory nie leczę się i jestem bardzo spokojny. Dlaczego? Hmmmm….jestem szaleńcem. Całkowicie zaufałem Bogu przez Niepokalane serce Maryi. Szukałem ratunku nie w lekarzach czy w lekach, lecz w spowiedzi, u księdza, poprzez codzienną Eucharystie i Komunię Świętą, udział w grupach parafialnych, w pielgrzymkach, w czystości , w miłosierdziu i przebaczeniu, w modlitwach.

Nowenna Pompejańska rozpoczęła moje leczenie. Piękna i trudna modlitwa, która uratowała moje życie duchowe, ale czy fizyczne? Do tej pory nie wiem. Wiem, że mogę to sprawdzić, ale nie chcę wystawiać Boga na próbę. Chcę w pełni zasłużyć sobie na łaskę uzdrowienia o ile Bóg tego chce. Chcę poczuć chwilę, w której będę przekonany, żeby zrobić badania. Nie chcę nic za darmo od mego Stwórcy, lecz w pełni chcę zasłużyć na spełnienie Jego woli w moim życiu. Pragnę w oczach Boga być ponownie dzieckiem- niewinnym, czystym na duszy i na ciele.

Dzięki Maryi, która jest moim światłem, jestem w stanie wiele przejść, wywalczyć i uzyskać. Zwłaszcza uzyskać przebaczenie i zaufanie.

Człowiekowi, który mnie zaraził wybaczyłem. Często modlę się za cały świat homoseksualny, tych którzy szerzą homoseksualizm i za tych, którzy są zarażeni wirusem hiv ( również kobiety i dzieci). Wiele osób z tego świata jest w moim sercu, w mojej modlitwie. Proszę Maryję,aby nimi się również zajęła. Wierzę, że tak jest, Niebieska Pani kocha wszystkie swoje dzieci.

W całej tej sytuacji najważniejsze jest przebaczenie, modlitwa, dbanie o czystość i codzienną Eucharystię i Komunię świętą.

Bóg w końcu powiedział mi STOP. Zatrzymał zło, które szerzyło się w moim życiu i kaleczyło moją duszę.

NIECH SIĘ DZIEJĘ WOLA BOGA!

I jestem pewny, że Maryja całą tę sytuację obróci w dobro. Ba!! Już to czyni. Dlatego bądźcie moimi świadkami moich słów, które dziś kieruję do Maryi pisząc to świadectwo: „TOTUS TUUS” Maryjo.

Napiszę do Was nie raz kochani czciciele Królowej Różańca Świętego i trwajcie w modlitwie za mnie i za cały świat homoseksualny. O Was będę pamiętał w swojej modlitwie. Trwajmy i nie poddawajmy się:))

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
24 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Katarzyna
Katarzyna
03.11.16 01:18

Już samo Twoje imię oznacza Dar od Boga.Teraz już się Go trzymaj,a Maryja okrywa Cię swoim płaszczem Mateuszu.z Bogiem

Mati
Mati
03.11.16 01:24
Reply to  Katarzyna

Kasiu. Trzymam się mocno. I nie puszczę.
Dziękuję za Twoje słowa.
Ściskam i pamiętam w modlitwie +++

Mati
Mati
02.11.16 22:39

Pani Joasiu. Miłosierdzie nas uratuje.
Każdy ma szansę u Boga 🙂

Joanna
Joanna
02.11.16 22:24

Bog nie czyni czegos za cos jest Niepojety i Mocny i Madry ale przede wszystkim Milosierny… mi tez sie wydaje ze jak bede sie modlila to otrzymam laski ale laski sa tajemnica ktora czesto dla nas jest niezrozumiala prosmy o wiare by sie pomnazala to jest wazne :ufac i trudne jednoczesnie. Mam bliskiego kolege geja, nikogo nie potepiam staram sie byc toleranyjna kszdy jest dzieckiem Bozym wszyscy mamy grzechy nikpgp nie oceniajmy niech grzechy innych przypominaja nam tylko nasze czesto wieksze. Panie Boze prowadz nas

Mati
Mati
02.11.16 20:45

Pani Mariko. Niech służy wielu osobom. Pozdrawiam. +++

Marika
Marika
02.11.16 14:35

Cieszę się niezmiernie z tego swiadectwa i twojej przemiany.

wiesia
wiesia
02.11.16 13:38

Arku, Mateuszu trzymajcie się dzielnie. Jeśli tak bardzo zaufaliście Bogu i Maryi, to jestem pewna że Bóg przez ręce Swojej Matki dokona CUDU. Maryjo ratuj Nas wszystkich od grzechu każdego, od występku niegodnego, od sideł szatańskich od ułudy tego Świata! AVE MARYJA! Pozdrawiam. Z Panem Bogiem!

Mati
Mati
02.11.16 20:44
Reply to  wiesia

Pani Wiesiu dobrze że Pani jest. Myślę że mogę podziękować w imieniu swoim i Arka.
Dzięki. Maryi zawsze chwała i cześć.

Agnieszka
Agnieszka
02.11.16 13:19

Arku Jestem bardzo ciekawa Twojego swiadectwa Kiedy sie ukaze? Pozdrawiam serdecznie

Mati
Mati
02.11.16 20:49
Reply to  Agnieszka

Pani Agnieszko. Ja również czekam z niecierpliwością.
Tak bardzo pragnę żeby moje i Arka świadectwo dotarło do wielu pogubionych w tej sferze . Ale i nie nasze. Myślę że takich osób jest wiele i powinny głosić swoją przemianę i powrót na drogę Pana.
Czekamy zatem. Maryi cześć i chwała.
Pozdrawiam +++

matka
matka
02.11.16 11:13

Ja też modlę się Nowenna Pompejańską za uwolnienie syna z kajdan zniewolenia homoseksualnego, to piękne świadectwo dało mi nadzieję , że u Boga niema nic niemożliwego. Proszę wszystkich którzy tu weszli i przeczytali to świadectwo o jedną choćby Zdrowaś Mario za wszystkie osoby zniewolone przez homoseksualizm. Może uda nam się wspólnie uratować chociaż jedną osobę, a to już jest coś. Pozdrawiam.

Mati
Mati
02.11.16 20:40
Reply to  matka

Kochana Pani. U Boga wszystko jest możliwe. Bóg dał mi pobłądzić. Gdy wpadłem w błoto On ze mną tez. Jest zawsze ze mną nawet kiedy źle robie i poddaje się pokusom. Jestem słaby ale z dnia na dzień staję się silniejszy przez serce Maryi.
Niech się Pani nie poddaje. Trzeba się modlić a i łaska Boża ku niemu się zwróci.
Codziennie polecam cały świat homoseksualny i tych którzy są zniewoleni wirusem HIV.
Nie pani uwierzy to zło przeminie przez serce Maryi.
Pozdrawiam ciepło i pamiętam w modlitwie +++

Karolina
Karolina
02.11.16 08:21

Tez tak myślę Bog nie robi czrgos za cos ale pomimo wszystko i napewno cieszy sie z Twojego powrotu. Maryjo dzieki!!!:)

Mati
Mati
02.11.16 20:32
Reply to  Karolina

Pani Karolinko dziękuję za te słowa. Cieszę się że jesteście i słowem podnosicie. Chwała Maryi :)+++

Arek
Arek
02.11.16 01:55

Mateusz nie przestawaj ufać !!! Jestem żywym przykładem tego, że Pan potrafi uzdrowić z wirusa HIV. Ale najpierw zaczął składać serce. Niedługo sam zamieszcze swiadectwo, bo obiecałem to Najświetszej Panience. Odwagi Przyjacielu, a Pan pokieruje Cię we właściwe miejsce 🙂 !!!

Mati
Mati
02.11.16 20:30
Reply to  Arek

Arku. Bracie. Nawet nie wiesz jak bardzo się ciesze że zareagowałes i napisałeś. Twoje słowa umocnily moją nadzieje ufność a szczególnie to co Ci uczynił Mistrz.
Masz rację najpierw leczy serce a potem ciało. Nie mogę doczekać się Twojego świadectwa.
Zatem trwajmy ufajmy i wspierajmy się w modlitwie.
Gorąco pozdrawiam :)+++

Magdalena
Magdalena
02.11.16 00:05

Mateuszu piekne.na nic nie musisz sobie zasluzyc.wszystko jest darem.laska.za darmo.z Milosci.

Mati
Mati
02.11.16 20:25
Reply to  Magdalena

Pani Madziu. Dziękuję za wsparcie. +++

Zuzanna
Zuzanna
01.11.16 22:55

Mateusz dziękuje za to świadectwo.

Mati
Mati
02.11.16 20:23
Reply to  Zuzanna

Pani Zuzanno. Niech służy pamiętam w modlitwie +++

AnIa L
AnIa L
01.11.16 22:34

Piekne swiadectwo Mateusz, zakrecila mi sie lezka… slowa Jezusa” beze mnie nic uczynic nie mozecie”. Pozdrawiam z Anglii.

Mati
Mati
02.11.16 20:22
Reply to  AnIa L

Jesteśmy bezsilni bez naszego Mistrza. Pozdrawiam ciepło. Pamiętam w modlitwie Aniu+++

rita
rita
01.11.16 22:22

Piękne świadectwo i słychać to całkowite zawierzenie naszej Matce, życzę Błogosławieństwa Bożego na każdy dzień. Ja walczę modlitwą juz rok o małżeństwo, też otrzymałam wiele łask, ale mąż jeszcze nie wrócił. Życzę sobie i Tobie pełnego zaufania Bogu, zawsze☺Ufajmy

Mati
Mati
02.11.16 20:20
Reply to  rita

Kochana. Maryja wszystko ułoży jak trza. Nie trać wiary. Pamiętam w modlitwie +++

24
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x