Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marianna: Otrzymałam łaskę

Chcę podzielić się swoim świadectwem.Odmawiałam kolejną Nowennę Pompejańską,tym razem prosiłam Matkę Bożą o wstawiennictwo w przemianie życia mojego syna.W części dziękczynnej syn otrzymał propozycję pracy charytatywnej ale zgodnie z jego zainteresowaniami,pomaga mu to wyjść z depresji ,która go męczy.

Dzięki Ci Królowo Różańca Świętego.Chcę powiedzieć,że przed rozpoczęciem Nowenny wchodziłam na stronę „pompejańska. rosemaria. pl” i ciągle napotykałam przeszkody zniechęcające mnie do rozpoczęcia modlitwy,a mianowicie w świadectwach pojawiały się słowa w tym rodzaju”to moja kolejna Nowenna,Matka Boża nie wysłuchała mojej prośby ale ja nie ustaję w modlitwie …”Uznałam ,że zły duch podsuwa mi akurat takie teksty przed oczy i chce mnie zniechęcić,tym bardziej miałam pewność,ze nie dam się i już zacznę prosić Matkę Bożą każdego dnia przez 54 dni. Dziękuję Ci Królowo Różańca Świętego.Aktualnie jestem w 27 dniu kolejnej Nowenny ,proszę w niej o przemianę serc w mojej rodzinie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Monika
Monika
29.11.16 22:12

Dziękuję Ci za to, co napisałaś. Od kilku dni gryzło mnie, że moje świadectwo z pierwszej nowenny jest takie suche, skupiłam się na najważniejszych wydarzeniach i odzyskaniu zdrowia przez mojego syna, bo o to się modliłam. Teraz odczuwam ulgę, że takie są też potrzebne. Pierwsza nowenna i spełnieniona intencja. Druga była też o przemianę serc w mojej rodzinie i to się dzieje! Córka rozmawia z ojcem, co było wcześniej niemożliwe. My przestaliśmy się kłócić, dzieci też między sobą stały się o wiele bardziej przyjazne. Cuda i cuda co dzień Panie. Nie daj się więc Marianno zniechęcić!

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x