Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Zrezygnowałam ze związku prowadzącego do śmierci duchowej

Dzięki pierwszej nowennie odzyskałam wewnętrzny spokój przeciwstawiłam się złu , zrezygnowałam ze związku prowadzącego do śmierci duchowej – (świadectwo pod tytułem trudny związek ) Cieszyłam się bardzo ale miałam też taki wewnętrzny lęk że teraz albo będę długo sama albo Pan Bóg ześle na mnie karę .

Żeby złagodzić czas po rozstaniu zaczęłam odmawiać drugą nowennę ,pamiętam że trochę mieszałam intencję ale chodziło o znalezienie miłości . Po tej nowennie długo się nic nie działo ale chciałam ją odmówić bo mi się spodobała dawała pokój serca ,lepsze samopoczucie i pozwalała trochę lepiej rozumieć prawdy wiary. A ja wtedy potrzebowałam modlitwy żeby zająć czymś myśli. Nieraz były chwile zwątpienia ale dawałam radę. Nie pamiętam dokładnie ile minęło miesięcy od zakończenia nowenny ,początkowo nie wiązałam pewnych faktów ze sobą . Może coś koło lutego 2015 zaczęliśmy pisać ze sobą tak zwyczajnie po przyjacielsku , w ogóle mi się nie podobał ani trochę i był dziwny jakby nie z tej epoki .Stwierdził że chce się ze mną spotkać .Nie bardzo chciałam ,ale się spotkaliśmy najpierw z zaskoczenia podszedł do mnie na przystanku autobusowym .Pierwsze wrażenie brak jakiegokolwiek zainteresowania z mojej strony . Potem spotkanie w na kawie wprost mu powiedziałam że między nami to tylko przyjaźń . No i tak było kilka spotkań w przyjaźni. Dowiedziałam się że odmawia nowenny , chodzi na msze czasem nawet w zwykłe dni i ogólnie jest za wartościami -to tak w skrócie trochę się przestraszyłam że zbyt religijna osoba jak dla mnie no i całkiem nie w moim typie . Po tym spotkaniu była chwila ciszy ,ale były długie rozmowy telefoniczne w czystej przyjaźni. Potem zbliżały się wesela moich koleżanek nie miałam z kim iść . Nieśmiało pomyślałam o nim i go zaprosiłam . Zastanawiał się trochę nie dawał przez jakiś czas jasnej odpowiedzi .Wszyscy mówili żeby sobie odpuścić jego osobę , że on może nawiedzony że taki religijny że nie zdecydowany itp. Ale potem się przemógł i był moją osobą towarzyszącą na weselach. Przełom nastąpił w lipcu i zostaliśmy parą. T o tak w skrócie . Dopiero po fakcie przypomniało mi się że prosiłam o miłość którą dostałam 🙂 . Nie wierzyłam że się spełni nowenna w taki sposób. Że chłopak który w ogóle na początku był taki inny ode mnie tak dużo będzie dla mnie znaczył . Nie zbadane są wyroki Boskie. Mam kogoś kto mnie prowadzi w wierze zawsze chciałam mieć taką osobę :). Skojarzyłam też fakty przed tym jak zaczęłam z nim chodzić wszyscy mi mówili żeby sobie odpuścić bo się długo nie odzywał w sprawie zaproszenia na wesela co słyszałam od wszystkich osób które są dla mnie bliskie i ważne to zły chciał mnie od niego odwieść bo wiedział że mnie pociągnie bardziej w stronę wiary , Chrystusa i Kościoła. Będąc z nim czuje że jestem na właściwym miejscu i moja modlitwa jest lepsza mamy też opiekuna naszej znajomości który nam wiele pomógł św. Charbela , który sprawił ze narodziły się we mnie uczucia do niego. Teraz jestem w trakcie odmawiania trzeciej nowenny ponieważ jest sprawa która nie daje mi spokoju , zanim jeszcze poznałam obecnego chłopaka a byłam związana z poprzednim usłyszałam od wróżki że jeżeli zostawię tego z którym byłam wtedy związana to potem spotkam takiego fajnego dobrego będzie ślub a potem zostawi mnie z małym dzieckiem. Ta wróżba była dawno i ja już się z tego wyspowiadałam ale zostało to w mojej pamięci ; niestety. Ta trzecia nowenna jest w intencji odejścia tej myśli która mnie prześladuje. Zły wiedział gdzie uderzyć bo ja się wychowywałam bez ojca i nigdy nie chciałabym żeby moja rodzina też się rozpadła, byłby to dla mnie największy cios tego nie byłabym już w stanie przetrwać bez szkody na mojej duszy. Ale wierzę w cud tej nowenny i w siłę Matki Bożej która miażdży głowę bestii . Pokładam ufność w Bogu wierząc że Matka Boża mi pomoże zwalczyć tą myśl diabelską i i moje dzieci przyszłe będą mieć szczęśliwą rodzinę z mamą i tatą jakiej ja nie miałam .

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
anonim
anonim
29.11.16 05:10

Polecam „Demony seksu” ks.Glasa. Każdy z nas jest grzesznikiem , Matka Boża jedynie była bez grzechu .Świeci nawet sie spowiadali . „Idź i nie grzesz” słowa P.Jezusa

B
B
28.11.16 23:38

Anonim,ty sam prawisz,jak wróżka- „historia się powtarza”.Po co te komentarze?Zastanów się, kto ci podpowiada takie najazdy na kogoś.Czy,aby na pewno Pan Bóg-miłosierny,łaskawy,dobry,litościwy…,Pan,który ukochał wszystkich grzeszników,ten który mówił „kto jest bez grzechu ,niech pierwszy rzuci kamień”.Naprawdę jesteś bez grzechu?

anonim
anonim
27.11.16 19:26

Historia sie powtarza.To droga do nikąd . Nie mam czego zazdrościć …jedynie współczuję

Kasia
Kasia
27.11.16 17:18

Kasia nie przejmuj się tą wróżką ważny jest rachunek sumienia i spowiedź, dobrze że w tej intencji się modlisz. Twoja historia podobna jest do mojego życia. Słuchaj jeśli nie byłaś u prawdziwej wróżki nic Ci nie grozi. Trwaj w łasce uświecającej, krew Chrystusa obmywa wszystko i uświęca. Te wróżby działają na zasadzie podświadomości, samo spełniające się proroctwo. Nasz umysł podświadomie do tego dąży co usłyszał, nie martw się Tym, Ufaj, z Panem Bogiem

anonim
anonim
27.11.16 15:19

Wiesz Kasia nie wiem czym masz się chwalić…. że jesteście parą ?
Przemyśl sobie ten Wasz suuuuper zwiazek
A moze Pan Jezus powinien być na pierwszym miejscu

Maria
Maria
27.11.16 16:08
Reply to  anonim

U osoby, która modli się NP, która odeszła od dawnego grzesznego życia to chyba jest Pan Jezus na pierwszym miejscu. A wierz mi proszę, że chociaż żyjemy w katolickim kraju to mało jest osób żyjących Chrystusem. A jeszcze młodzi? Wystarczy popatrzeć jak w lokalach w mieście wygląda piątek. A wczorajsze Andrzejki? Minęła północ, zaczął się adwent, a towarzystwo w najlepsze uskuteczniało tańce. Kasia, postępuj tak jak dyktuje Ci serce. Życie to również, a może głównie, sprawy codzienne, doczesne. A jeśli jeszcze jest dużo miejsca dla Boga to tylko świadczy o tym, że wszystko w twoim życiu jest na swoim miejscu.… Czytaj więcej »

Martyna
Martyna
27.11.16 16:16
Reply to  anonim

Zazdrościsz?

B
B
27.11.16 15:17

Kasiu,Pan Bóg nazywa wróżenie obrzydliwością, a wróżki przepowiadają to,co szatan im podpowiada.szatan,zaś,jak pewnie wiesz,jest ojcem wszelkiego kłamstwa.Zatem wszystko to,co usłyszałaś od tej wróżki było kłamstwem.Zaufaj Panu Bogu,uwielbiaj Go za wszystko.Będzie dobrze:).

agi.
agi.
27.11.16 10:35

Nie martw sie ta wróżbą zły jest podstępny i działa poprzez swoje osoby . A wróżby raczej sie nie spełniają. Nie bez powodu jest nazywany ojcem kłamstwa. A teraz wbija CI do glowy te myśli specjalnie, Bo widzi ze Chrystus żyje w Tobie a zły chce to zdusić i woli byś znalazła sobie kogoś mniej pobożnego by mieć potem pole do działania. Ty zareagowałaś w pore. Masz zabezpieczenie przed złem w postaci modlitwy. Dopóki będziesz sie regularnie modliła i nie wypuszczała z reki różańca – wszystko będzie dobrze. Nawet jesli będzie się działo cos niedobrego to dopóki będziesz sie modlic… Czytaj więcej »

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x