Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Bernadeta: czasami wydawało mi się, że widzę ,,samego szatana „

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Na początku chciałam napisać kilka słów o sobie:Mam 38 lat i dwoje dzieci. Jestem osobą wierzącą i praktykującą.

Bóg zawsze był na pierwszym miejscu. Należę również od 5 lat do ,,Róży Różańcowej”. Chodziłam na Piesze Pielgrzymki na Jasna Górę. Odmówiłam już 3 razy nowennę pompejańską. Pierwszy raz prosiłam o uzdrowienie z ciężkiej choroby mojego sąsiada. Niestety 9 dni po odmówieniu nowenny sąsiad zmarł. Drugą intencją było znalezienie pracy. Jestem po wyższych studiach i w mojej okolicy jest ciężko znaleźć pracę. Kilka miesięcy po odmówieniu nowenny znalazłam pracę. Pracuje już 10 -ty miesiąc, ale niestety nie jest to praca z której można by było być zadowolonym. Zakład pracy ma potężne długi i grozi nam upadłość a szefowie to zwykli oszuści, którzy nie liczą się ze swoimi pracownikami. W sercu mam nadzieję, że znajdę jeszcze jakąś pracę z pomocą Matki Przenajświętszej. Trzecia intencja była o moje zdrowie. Cierpiałam na depresje, miałam lęki czasami wydawało mi się, że widzę ,,samego szatana „. Oprócz tego cierpiało moje ciało. Depresja wykańczała mnie. Po 1,5 roku mogę powiedzieć, że dzięki pomocy Najświętszej Panienki wyszłam na swoje. Dziękuje za wszystkie otrzymane łaski.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x