A: Wiem że się uda!

Na nowennę natknęłam się w internecie ok 4 lata temu czytając świadectwa odmawiających. czytałam je trochę z ciekawości i trochę z niedowierzaniem. Nigdy nie myślałam ze sięgnę po różaniec i zacznę ja odmawiać ; bo jak ja znajdę tyle wolnego czasu w ciągu dnia , myślałam ..niemożliwe a jednak ..

właśnie zaczynam odmawiać 3 nowennę i chciałam podzielić się z Wami ogromnymi łaskami jakie mnie spotkały. Pierwsza odmawiałam w intencji ciąży siostry która to od pierwszych wizyt lekarskich była skazana na niepowodzenie , już w 12tyg z wyników krwi i usg wyszła trisomia 13 i 18 (90%płodów z ta choroba obumiera w łonie matki do 5 msc. a te które sie rodzą dożywają tylko roczku) wyniki amniopunkcji w tyg 19 miały dać wynik – podstawę do wykonania aborcji( do wydania wyniku potrzebne było 15 płytek a wyhodowali tylko 11 dlatego wynik nie został wydany o aborcji nie było mowy) kolejne tygodnie modliłam się żarliwie o cud bo tylko to mi pozostało, żeby uratować tą dziecinę i stało się dziewczynka urodziła sie całkiem zdrowa dostała 10 punktów. Dziękuje Ci Maryjo to Twoja zasługa. Kolejna nowennę odmówiłam za kolegę u którego wykryto glejaka mózgu stopień 3 , ojciec 2 dzieci a 3 w drodze. Pomyślałam ON musi ŻYĆ pózniej Operacja , chemia naświetlania wszystko trwało pół roku , obecnie kolega wrócił do pracy i osobiście uważam ze to drugi cud który został wymodlony nowenna pompejańską! Zaczęłam 3 w intencji w kolejnej beznadziejnej sprawie ! Wiem ze sie uda. Dziękuję