To moje drugie swiadectwo pierwsze ukazalo sie 13 pazdziernika w swieto Matki Bozej Fatimskiej. To moja 5 Nowenna.
Zaczelam 20 pazdziernika wczesniej zrezygnowalam przez kryzys mojej wiary( stracilam 2coreczki w 14 tygodniu ciazy). Mialam pustke w glowie przez jakis czas. Mialam zal do Pana Boga ze mnie nie wysluchal, a tak goraco sie modlilam. Ale zdalam sobie sprawe ze bez Boga moje zycie nie ma sensu. Ta nowenne mowie w intencji ktora Maryja wybierze za najlepsza dla mnie. Czy cos sie zmienilo w moim zyciu nie ale ja ufam ze tak musi byc ze Pan Bog to cale zlo przekluje w dobro chociaz ciezko mi sie modlic. Wracaja caly czas te wspomnienia zle. Ale wokol spotykam dobrych ludzi ktorzy mnie wspieraja. Boli mnie ta cala sytuacja z mezem ale mysle ze Pan Bog wie co robi i kazdemu daje tyle krzyzy ile zdola uniesc. Chcialabym tez zapewnic Was ktorzy czytacie te swiadectwa o mojej modlitwie za Was i prosic o modlitwe za nas. Bo tylko w Bogu nadzieja i w Maryi. I chcialabym tez podziekowac za mile slowa wsparcia w trudnych chwilach pomagaja naprawde. Imam jeszcze 2aniolki w niebie i tez wiem ze pomagaja wiec coz moge chciec wiecej.
Ps miałam rodząc 2 dziecko 43lata Tereska
2 naszych dzieci urodziło się po pielgrzymce do Matemblewa,w wypadku drugiego mieliśmy wyjechać do Matemblewa i okazało się że Maryja już nas wysłuchała-bylam w ciąży Tereska
Prosze Pan takie miejsce jest w Piemoncie, w miejscowosci Bra tam w zime kwitna sliwy, ja sam nie wierzylem dopòki nie pojechalem i w kosciele, ktòry wzial nazwe od tych sliw zobaczycie tysiece poduszeczek podziekowan za potomstwo. Widzialem tez duzo podziekowan w Pompejach i w slynnym sanktuarium w Biella, ale najwiecej w Bra – Pòlnocne Wlochy. Alberto
Alberto napisz dla wszystkich w komentarzu
moj mail micocz@wp.pl
Alberto ja też poproszę o informację gdzie jest to miejsce….Bóg zapłać.
Alberto czekam na odpowiedź basius@poczta.fm
Pewnie ze chce. Ale niestety moja sytuacja nie przypomina panskiej bo moj maz wogole mnie nie wspiera i w zyciu na chwile obecna nie pojechalby do zadnego miejsca swietego. A pozatym nie chcial tych dzieci wiec nie ma wogole porownania tych sytuacji ale dziekuje z calego serca za mile slowa w trudnych dla mnie chwilach. A mnie pozostaje modlitwa bo tylko w Maryi nadzieja po ludzku nic nie jestem w stanie zrobic. Szczesc Boze
Sytuacja tu opisana przypomina moja, a raczej nasza, gdy majac 40 lat nagle z zona postanowilismy stac sie rodzicami. Zaczelismy jezdzic po ròznych specjalistach, odbywac pielgrzymki do Lourdes i Czestochowy oraz Pompejòw. I wytrwale sie modlic do sw Judy Tadeusza oraz Matki Bozej, odkrylismy miejsce we Wloszech Pòlnocnych, gdzie tysiace poduszeczek ròzowych swiadczy o tym, ze urodzily sie dziewczynki i niebieskich, ze urodzili sie chlopcy. Nie uwierzy Pani, ale zona wychodzila niekiedy od ginekologa o godz 1-ej w nocy, tyle mial pacjentek, zona poronila 2 razy Modlilismy sie w tym miejscu, gdzie jest Sanktuarium Matki Bozej slynace laskami i gdzie… Czytaj więcej »
Proszę napisać gdzie mogę dostąpić CUDU, którego bardzo pragnę. Modlę się piętnasty raz Nowenną Pompejańską, w różnych intencjach, czas szybko leci, ja się starzeję i powoli tracę nadzieję, ale przecież dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych! Bóg nie wzbudza w nas pragnień, których nie jest w stanie spełnić! Proszę o modlitwę. Bóg zapłać
Albert-Kacper i Marcel-Olivier to imiona, dla moich synusiów. Nie stać mnie na pielgrzymki, ale ufam i pokornie proszę Matkę Najświętszą, aby wyjednała u Swego Syna Jezusa Miłosiernego CUD – żebyśmy z mężem mogli cieszyć się zdrowym potomstwem.
Jezu Ty się tym zajmij!
o. Adam Szustak zachęca, by od jutra odmawiać nowennę pompejańską. Może będzie Ci łatwiej wytrwać. Zajrzyj na kanał langusta na palmie na You Tube lub na FB. Pozdrawiam!