Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: Moje świadectwo-DZIĘKCZYNIENIE za łaski dla córki marnotrawnej …

Kochani, to moje chyba już 6 świadectwo z kilkumiesięcznych modlitw NP. Kiedyś tak ja większość z Was nie wiedziałam jak modlić się na Różańcu …

odmawiać raz dziennie to było duże poświęcenie, odmawiać 3 razy dziennie to już spory wysiłek, a ja teraz … odmawiam dwie NP w ciągu dnia. To nie mój sukces to sukces Trójcy Przenajświętszej i naszej Matki Maryi. Dziękuję Wam. Jestem nową osobą, dawnej Ewy już nie ma. Mam do siebie pretensje, dlaczego dopiero teraz, dlaczego zmarnowałam tyle lat, mogłam przecież razem z Bogiem dokonać tylu pięknych rzeczy, a tak, w wielu momentach życia bardzo pobłądziłam. Dziękuje Ci Boże i Matko moja z Jezusem, Synem Twoim, za moje drugie narodzenie się jeszcze tutaj, na Ziemi. Tak wiele spraw mogę jeszcze naprawić i zadośćuczynić, prosić o wybaczenie i dziękować. Modlitwa NP pogłębia moja wiarę każdego dnia, uczę się modlić, czytam książki, korzystam z wiedzy w internecie, zachęcam do modlitwy moich bliskich i przyjaciół. Przygotowuję OSOBISTY MODLITEWNIK dla moich Dzieci i Wnuków na ich życiowe drogi z załączonym różańcem, cudownym medalikiem i szkaplerzem. Nie poznaję siebie … jestem tak zmieniona wewnętrznie.

Otrzymuję łaski każdego dnia, od drobnych po większe, wszystkie zauważam i natychmiast dziękuję ze łzami w oczach, z wielkim niedowierzaniem, że jednak stał sie cud o który tak bardzo prosiłam. To niesłychane, jak mogłam do tej pory być tak zarozumiała, że ze wszystkim poradzę sobie sama, bo przecież jestem silna i mądra … bzdura. Dziś to zrozumiałam, dziś każdą sprawę powierzam Ojcu i Mateczce. I dzieją się cuda w moim życiu. Przygotowuję się aktualnie do generalnej spowiedzi i nałożenia szkaplerza karmelitańskiego. Polecam Wam, Kochani tę cudowną formę ochronną.

Prośmy poprzez modlitwę, a będzie nam dane, czy akurat to, o co prosimy, niekoniecznie, ponieważ nasz Ojciec wie najlepiej, co w danej chwili jest nam potrzebne i jaką wyznaczył strategię na nasze dalsze życie, tak jak to widzimy w cytowanej „Modlitwie Komandora” :

Modlitwa (zwana modlitwą Komandora)

Prosiłem go o zdrowie, abym robił rzeczy duże:

On dał mi chorobę, abym robił rzeczy lepsze…

Prosiłem Go o bogactwo, abym był szczęśliwym:

On dał mi ubóstwo, abym był wrażliwym i mądrym…

Prosiłem Go o moc, aby ludzie liczyli na mnie:

Dal mi słabość, żebym potrzebował tylko Boga…

Prosiłem Go o towarzysza, abym nie żył samemu:

On dal mi serce zdolne kochać wszystkich braci…

Prosiłem Go o wszystko, abym cieszył się życiem:

On dal mi życie, abym cieszył się wszystkim.

Nie otrzymałem nic, o co prosiłem, ale mam wszystko, czego mogłem oczekiwać, ponieważ, chociaż mówiłem coś przeciwnego, Bóg mnie wysłuchał i jestem najszczęśliwszym z ludzi.

Chciałabym podzielić się także z Wami moimi „odkryciami” odnośnie modlitwy Różańcowej dla wzmocnienia Waszej wiary w Jej niezwykłą moc.

Maryja pouczyła błogosławionego Alana de la Roche:

(…)To jest modlitwa bardzo pożyteczna – powiedziała mu – i jest to służba bardzo mi miła, aby odmawiać sto pięćdziesiąt Pozdrowień Anielskich. Jednak podoba mi się o wiele bardziej i o wiele lepiej zrobią ci którzy, kiedy połączą pozdrowienie z z rozmyślaniem nad życiem, Męką i Chwałą Jezusa Chrystusa, ponieważ owa medytacja stanowi duszę tej modlitwy.

Rzeczywiście, bez rozważania świętych Tajemnic naszego zbawienia Różaniec, byłby jakby ciałem bez duszy, doskonałą materią bez formy, jaką jest medytacja wyróżniająca go spośród innych nabożeństw.

Święty Ludwik Maria Grignion de Montfort :

(…)Wijmy więc sobie ochotnie wieniec z tych rajskich Róż, odmawiając codziennie Różaniec, tzn. trzy części po pięć dziesiątków każda, albo inaczej mówiąc, trzy małe Wieńce Kwiatów lub Korony:

a) aby uczcić trzy korony Jezusa i Maryi: koronę łaski Jezusa w Jego wcieleniu, cierniową koronę w czasie Męki i koronę chwały w Niebie oraz potrójną koronę, którą Maryja otrzymała w Niebie od Trójcy Świętej;

b) aby otrzymać od Jezusa i Maryi trzy korony: pierwszą za zasługi w życiu, drugą – pokoju w czasie śmierci i trzecią – chwały w Raju.

Psałterz, czyli Różaniec Matki Bożej, podzielony jest na trzy części, z których każda zawiera pięć dziesiątków i ma sobie za cel:

a) uczcić trzy Osoby Trójcy Świętej;

b) uczcić życie, śmierć i chwałę Jezusa Chrystusa;

c) naśladować Kościół triumfujący, pomóc Kościołowi walczącemu i ulżyć Kościołowi cierpiącemu;

d) wzorować się na trzech częściach z Psałterza Dawidowego, z których pierwsza oczyszcza życie, druga oświeca łaską Bożą, trzecia jednoczy z Bogiem;

e) napełnić nas łaskami za życia; pokojem w chwili śmierci i chwałą w wieczności.

(…)Za każdym razem, gdy odmawia się pobożnie Różaniec, nakłada się na głowę Jezusa i Maryi wieniec złożony ze 153 białych róż i 16 czerwonych rajskich róż, które nigdy nie tracą ani swojego piękna, ani blasku. Matka Boża potwierdziła i uznała tę nazwę Różańca, objawiając po wielokroć, że ludzie przyniosą Jej tyle słodkich róż, ile odmówią Ave Maryja na Jej cześć, i tyle różanych koron, ile odmówią Różańców.

(…)Trzeba, żeby ten, kto zbliża się do Boga przez modlitwę, zaczął od wiary” Im więcej będzie miał wiary, tym więcej jego modlitwa będzie wysokie miała zasługi i siły i tym większą odda chwałę Bogu. Trzy pierwsze słowa: Wierzę w Boga, zawierające w sobie akty trzech cnót Boskich: wiary, nadziei i miłości, mają cudowną moc uświęcania dusz i powalania diabłów. To tymi słowami święci pokonywali pokusy, szczególnie te przeciwko wierze, nadziei i miłości, za życia lub w godzinie śmierci. Ponieważ wiara jest jedynym kluczem, który pozwala nam wniknąć do wszystkich Tajemnic Jezusa i Maryi, zawartych w świętym Różańcu, należy zacząć jego odmawianie od Credo z największą uwagą i nabożeństwem. Im bardziej nasza wiara będzie żywa i silna, tym Różaniec da nam więcej zasług. Trzeba, żeby ta wiara była żywa i ożywiona miłością; to znaczy, ażeby dobrze odmawiać święty Różaniec, należy trwać w łasce Bożej, albo być w poszukiwaniu tej łaski. Trzeba, żeby wiara była silna i stała, to znaczy, nie należy szukać w praktykowaniu świętego Różańca jedynie odczuwalnego uczucia i pocieszenia duchowego; nie należy porzucać modlitwy z tego powodu, że ma się głowę pełną niezależnych od naszej woli myśli, dziwny niesmak w duszy, przygnębiające znudzenie i prawie ciągłą senność w ciele. Nie potrzeba ani odczucia, ani pocieszenia, ani westchnień, ani porywu, ani łez, ani ciągłego odwoływania się do wyobraźni, żeby dobrze odmawiać Różaniec; czysta wiara i dobre intencje wystarczą. Święty Augustyn zapewnia, że dobrze odmówione Ojcze nasz uwalnia od grzechów powszednich. Sprawiedliwy upada siedem razy dziennie. Modlitwa Pańska zawiera siedem próśb, dzięki którym można się zabezpieczyć od owych upadków i wzmocnić przeciwko nieprzyjaciołom… Jest krótka i łatwa, a ponieważ jesteśmy wrażliwi i podatni na różnego rodzaju biedy, trzeba, żebyśmy mogli otrzymać jak najszybszą pomoc, odmawiając ją, jak najpobożniej i jak najczęściej.

Czyż duchowy świat nie jest trwalszy i piękniejszy, bardziej harmonijny i spokojniejszy od świata ziemskiego, życia cielesnego, pełnego rywalizacji, nienawiści, zabijania, głupoty, gromadzenia dóbr, wszechobecnej rozwiązłości, aborcji i eutanazji. Ciężko jednak będzie mi kiedyś odejść od Was ale tam, w moim prawdziwym domu jest także moja Rodzina, mój Bóg, moja Matka, Jezus, moi Rodzice i Bliscy, a na moją ukochaną ziemską Rodzinę czekać będę cierpliwie lecz z utęsknieniem, kiedy przyjdzie pora powitania Ich w Niebie.

Trwajmy w modlitwie, szczególnej – RÓŻAŃCOWEJ, to nasza tarcza, na niej wejdziemy do Królestwa naszego Ojca. Kocham Was. Ewa

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
27.10.16 17:41

RITO. Zostaw proszę decyzję Bogu, On najlepiej wie co jest dla Ciebie dobre, ponieważ jego spojrzenie sięga bardzo bardzo w przód. To Bóg decyduje o nas. Poddaj się Jego woli, jaka by nie była i głos, ze Bóg jest WIELKI.

Ewa
Ewa
27.10.16 17:29

Danusiu, to piękne słowa. DZIĘKUJE. Modle się też za Ciebie. Oby dobry Bóg rozwiazał wszystkie Twoje sprawy. Nasz Ojciec obraca ZŁO w DOBRO, tylko powierz Mu swoje sprawy, a On zatroszczy się o Ciebie.

Bernadeta
Bernadeta
27.10.16 15:34

Niech Ci Dobry Bóg błogosławi. Piękne świadectwo.
Ja modlę się 8 nowenna o uratowanie małżeństwa. Raz mam tyle siły, nadzieji i wiary że mogę góry przenosić. A dzisiaj upadek kolejny . Brak chęci do wszystkiego . Brak nadzieji i ból niekończący się.
Z Panem Bogiem .

Danusia
Danusia
27.10.16 10:57

Ewa piękne świadectwo i wiesz ,że Cię podziwiam za to, że dokonałaś tak ogromnej zmiany swojego życia, jednocześnie dziękuję bo dzięki Tobie zbliżyłam się do Boga poprzez codzienną modlitwę ,dzisiaj jest połowa mojej pierwszej NP dzięki Tobie Dziękuję i życzę łask Bożych Danusia

Monika
Monika
27.10.16 10:06

Dziękuję za te piękne świadectwo. Jak pani to robi, że odmawia pani 2 Nowenny Pompejańskie w ciągu dnia? szczęść Boże 🙂

rita
rita
27.10.16 10:05

Piękne świadectwo P. Ewo, ja też się narodzilam na nowo, odmawiam kolejną nowennę i czekam na uratowanie małżeństwa, ufam, chociaż wszystko jest przeciwko ale wierzę, ze Maryja przyprowadzi mi męża do domu, abym mogła dac świadectwo w moim środowisku jak Pan Jest Wielki, bo słowa to dzisiaj za mało. Pozdrawiam i życzę błogosławionego dnia☺

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x