Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: Matka Boża w prosty sposób wskazała mi, że to za tatę powinnam się modlić

Druga nowennę w moim życiu zaczęłam odmawiać zaraz po pierwszej . Świadectwo pierwszej już się ukazało tutaj na stronce. Matka Boża sama wskazała mi intencje.

Był to czas bardzo burzliwy dla mojego taty czułam napięcie wokół niego i to jak szatan go ogarnia i wciąga w to resztę mojej rodziny. Ciągłe kłótnie taty z mamą , siostrą, czepianie się o byle co. W rozmowie widział tylko swoje problemy , był skoncentrowany tylko na sobie. Nie słuchał co inni mają do powiedzenia, ponadto „kontrolowany” alkoholizm i po

prostu uzależnienie od pornografii. Dużo tego. A Matka Boża w prosty sposób wskazała mi, że to za tatę powinnam się modlić. Po prostu dzień kolejny po skończeniu pierwszej nowenny to urodziny mojego taty. Wtedy w jego urodziny zaczęłam się za niego modlić. Musiałam rozpocząć tą nowennę od nowa, zacząć ponownie po dwóch tygodniach po zły mnie zwiódł i zaczęłam odklepywać modlitwę. Czułam,że Matce Bożej nie jest miła taka modlitwa. Zaczęłam od początku. W trakcie nowenny szatan szalał, tata miał momenty pobudzenia ale ja powiedziałam mamie, że się modlę za tatę i szatan jeszcze musi swoje pokazać . W trakcie nowenny tata czekał na bardzo ważną decyzję związaną z pracą. Sprawy się komplikowały ale myślę,że tylko dzięki nowennie udało się to spokojnie przejść. Sprawa skończyła się bardzo pozytywnie. Kilka miesięcy po odmówieniu nowenny tata jest inny, spokojniejszy. Już nie jest tylko skoncentrowany na sobie . Potrafi rozmawiać o swoich problemach ale też słuchać co mają inni do powiedzenia. Jest wyciszony, nie prowokuje kłótni żyje swoim życiem, nie mówi innym jak mają żyć. Nie patrzy już na nas z góry. Potrafi szczerze rozmawiać. W trakcie nowenny bardzo bliska mu osoba wytoczyła mu bardzo poważne oskarżenie, raczej nieprawdziwe. Przed nowenna tatą zrobił by awanturę i znienawidził tą osobę. Przyjął tą informację z zaskakującym dla mnie spokojem nawet potrafił ze mną o tym rozmawiać. Ja mu powiedziałam, że najważniejsze to to czy on ma czyste sumienie bo jeśli tak to reszta jest nieważna. Tata jest inną osobą, bardzo go kocham i chociaż życie rodzinne mieliśmy niełatwe bo on był rzadko w domu, (pracował za granicą) to wierze ze Matka Boża pozwoli nam to nadrobić. Dziękuje Ślicznej Pani z Nieba za pochylenie się nad naszymi problemami i jej opiekę. Łask w trakcie tej nowenny i poprzedniej też nie sposób zliczyć i opisać. Myślę że to króciutkie streszczenie komuś pomoże . Pozdrawiam. Kończę odmawianie trzeciej nowenny a łaski są tak piękne… ale to już napisze kolejne świadectwo . Bardzo chcę odmawiać kolejną nowennę. Czekam na intencje. W trakcie tej drugiej nowenny dałam obrazeczek mojej koleżance, której tata zachorował. Szybko zaczęła się modlić otrzymała od Matki Bożej Cuda i Łaski i przekazała nowennę dalej Chwała Naszej Pani, naszej najwspanialszej Orędowniczce i Pośredniczce u Pana Boga.

urodziny zaczęłam

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dorota
Dorota
10.10.16 23:41

Twoje świadectwo Agnieszko czyni ze mnie optymistkę. Mam teraz więcej radości w sercu. Dziękuję.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x