Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Żona alkoholika: Maryja jest niesamowita zmieniła wszystko

Witam serdecznie. Pierwszą nowennę odmówiłam za męża z prośbą żeby przestał pić. Kiedy zaczynałam nowennę nie przypuszczałam, że doświadczę tak wielkiego działania w moim życiu Matki Bożej.

Ona jest cudowna, przypomniała mi wszystkie niewyspowiadane grzechy, pomogła mi się pożegnać z nienarodzonym przed wieloma laty dzieckiem, pomogła mi przebaczyć tym którzy tego przebaczenia potrzebowali i ja potrzebowałam się od tego uwolnić, ale największe zdziwienie było kiedy mój mąż przyznał się do swoich błędów. Przepraszał i ja przepraszałam, przeprowadziliśmy wiele rozmów, które pomogły nam uporządkować swoje relacje. Wyjaśniliśmy sobie wszystkie pretensje. Przez lata nie mogliśmy się porozumieć, nadawaliśmy na różnych jakby falach, aż tu nagle z ogromną siłą wkroczyła Najwspanialsza Matka i mój mąż zaczął do mnie mówić ,,ja cię teraz dopiero rozumiem, ja już wiem”. Oczyściliśmy swoje małżeństwo, kochamy się bardzo, przebaczyliśmy sobie wiele, mąż stara się nie pić, wreszcie zauważył że to jest problem. Lubimy ze sobą przebywać, mamy wspaniały seks, wreszcie go szanuję, bo miałam z tym problemy. W trakcie odmawiania nowenny przyśnił mi się Jezus – dotknął delikatnie mojego ramienia, pochylił się nade mną i mnie przytulił. Przyśniła mi się także Maryja i powiedziała do mnie ,,nie martw się Ja zawsze będę przy tobie”. Nowennę odmawiam nieustannie, każdy dzień z różańcem w ręku, noszę szkaplerz, cudowny medalik. Zawierzyłam Matce Bożej wszystko, przy Niej jestem bezpieczna i spokojna o moją rodzinę. Maryja jest niesamowita, jeśli chcecie doznać cudów w swoim życiu to weźcie różaniec do ręki, ja długo się przed nim broniłam choć czułam ponaglenie do jego odmawiania. Dziękuje moja ukochana Matko, że miałaś do mnie cierpliwość, że na mnie czekałaś.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
21 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ewa
Ewa
27.09.16 13:08

Droga Lidio ! Proszę Cię nigdy nie ustawaj w modlitwie a Bóg za pośrednictwem Maryi dokona wszystkiego czasami potrzeba wielu lat.Rozumiem Ciebie przeszłam to samo piekło ale Jezus wziął wszystkie nasze cierpienia na krzyż on wyprowadzi z najbardziej poplątanych ścieżek proste drogi a więc UFAJ.Maryja jest tylko pośredniczką i prowadzi do swojego syna.Co prosi Jego Matka on wypełni w odpowiednim czasie a więc do dzieła.Niezależnie od modlitwy zabiegaj o leczenie męża.Wiem że nie zechce ale staraj się go zmusić aby poznać to wszystko i pomóc sobie i jemu idz do Al-anon.Wszystkie te formy pomocy to Boże dzieło założone przez ludzi… Czytaj więcej »

RENATA
RENATA
25.09.16 13:17

Magdaleno

Dziękuje Ci za te mądre słowa. Modlę sie za pewną osobe aby wyszła z nałogu i nic……. to sie nasila jakby bardziej , ale nie tracę nadzieji, wiem ze zostane wysłuchana , ale jeszcxze potrzeba modlitw . Matka Boża napewno mi pomoze Bo kto prosi ten otrzymuje . Tylko czsem trace siły z 3 rózanców mówię tylko1, nabieram sił aby ponownie zacząc nowennę.

Eliza
Eliza
24.09.16 20:29

Prosze się za mnie pomodlić.

Magdalena
Magdalena
24.09.16 22:07
Reply to  Eliza

Witaj,

Czy w jakiejś konkretnej intencji? Odczuwam smutek… Nie zostawię Cię samej.

+++

LIDIA
LIDIA
24.09.16 20:15

trudniej jest czasami zmówic jeden rózaniec niz 3.Nie poddawaj sie to zły miesza . Trwaj w modlitwie. Łatwo sie odmawia nowenne wraz z Janem Pawłem na you tube.Polecam

Zona alkoholika
Zona alkoholika
23.09.16 23:24

Zły robi wszystko żeby odciągnąć Cię od różańca, tym bardziej się nie poddawaj. Jeżeli twoje intencje nie zostały jeszcze wysłuchane to nie rozpaczaj, zawierz Matce Bożej, módl się i bądź spokojna. Jezus chce przemienić Twoje serce, chce Twojego zawierzenia Mu, przechodzisz próbe, nie poddawaj się, trzymaj się różańca. Polecam Ci żebyś w internecie szukała sobie różnych rozważań różańcowych, one otworzą Ci oczy, pozwolą zatrzymać się, dadzą nadzieję. Ja ostatnio zmawiałam nowennę za mojego brata, prosiłam o jego nawrócenie i zbawienie wieczne. Nagle zaczęły mi się śnić koszmary bardzo różne, często budziłam się w nocy, bałam się, raz nawet miałam sen… Czytaj więcej »

RENATA
RENATA
23.09.16 22:22

Piękne swiadectwo, Ja modliłam sie rok w jednej intencji i nic, chyba dalej muszę się modlić bo sprawa ta jakby sie jeszcze bardziej nasiliła jestem zrospaczona., ostatnio 3 razy zaczynałam NP i nie mogę skonczyc zły miesza nie daje mi jej dokonczyc a ja trace siły i nadzieje , ale wiem ze musze sie modlić. Kiedyś zmawiałam 2 NP naraz , dzis ledwo 1 rózaniec trace siły nie wiem co się dzieje . Kiedy biore rózaniec do ręki od razu chce mi sie spac . Czy ktos tez tak ma napiszcie proszę .

Magdalena
Magdalena
24.09.16 22:04
Reply to  RENATA

Witaj Renato,

Piszesz, że od rok modlisz się w pewnej intencji. Skąd pewność, że jest dobra dla Ciebie. Może to dążenie do własnych pragnień. Czy o to chodzi.. wypowiadając słowa: „Bądź Wola Twoja”? Jeśli Bóg postanowił inaczej to.. NIC tego nie zmieni. Może to lekcja wytrwałości dla Ciebie.. cierpliwości.. pokory…. zaufania…
Jeśli zły – miesza to tylko za zgodą Boga. Upatrujemy się wszędzie „ataków” a może to coś innego..
Może warto wskrzesić intencje słowami: Twoja a nie moja wola nich się dzieje 🙂

Niech Jezus Chrystus Cię błogosławi i strzeże +

Elżbieta
Elżbieta
23.09.16 20:58

Piękne świadectwo.Zawierzyłaś i uwierzyłaś i otrzymałaś nagrodę.

Zona alkoholika
Zona alkoholika
23.09.16 09:07

Droga Lidio, alkohol nadal pociąga mojego męża, ale widzę że się stara, że chce nie nadużywać. Chcę Ci powiedzieć, że modlitwa skłoniła mnie do refleksji i zrozumiałam że żeby zmienić męża musze zacząć od siebie. Byłam złą żoną, nie rozumiałam go, oskarżałam go o wszystko. W naszym domu były awantury, ale teraz wiem że były one z tego powodu, że oboje chcieliśmy być razem a nie potrafiliśmy się odnaleść, zrozumieć. On jak każdy normalny chłop potrzebował seksu, a ja się dąsałam, zamiast cieszyć się że mnie chce. Teraz seks w naszym małżeństwie jest sprawą ważną dla nas obojga, cieszymy się… Czytaj więcej »

ula
ula
22.09.16 23:01
ula
ula
22.09.16 22:38
ula
ula
22.09.16 22:35

słyszałyście o terapii 12 kroków?

Ela
Ela
22.09.16 21:25

Doskonale rozumiem ciebie Lidio i zycze duzo wytrwania. Mozna pomyslec o spotkaniach AA, naprawde otwieraja oczy i pozwalaja duzo zrozumiec.

LIDIA
LIDIA
22.09.16 19:49

Odmawiam nowenne za męza alkoholika i to co sie dzieje to trudno opisac tyle przeciwnosci tyle złych emocji oskarzen przeklenstw z jego strony ze trudno dalej zyc Przytłaczamnie to wszystko. Kto miał kiedys do czynienia z alkoholikiem to wie o czym mówie. w dodatku jestem juz wyczerpana tym jego nałogiem ze nie wiem jak postepowac. On jest w nałogu ok. 14 lat. Ale nowenny nie przerywam .Chyba to ten zły tak mąci. Odmawiam nowenny juz chyba ze 3 lata. Moze wrescie sie opamieta. …….Ciesze sie ze pani sie tak udalo. Piekne swiadectwo

danka
danka
22.09.16 23:59
Reply to  LIDIA

Lidia, poczytaj moje swiadectwo

Zona alkoholika
Zona alkoholika
23.09.16 10:50
Reply to  danka

daj mi link do Twojego świadectwa

Zona alkoholika
Zona alkoholika
23.09.16 09:09
Reply to  LIDIA

Lidio napisałam Ci odpowiedź, znajdziesz ją pod moim świadectwem.

Ana
Ana
22.09.16 19:37

Ja chyba nie potrafię się modlić, bo ciągle źle się dzieje. Myślałam ze modląc się także poczuje opiekę i spokój.

ufająca
ufająca
22.09.16 19:25

Piękne,budujące świadectwo:)Niech Pan Bóg i Maryja mają Ciebie i Twoją rodzinę zawsze w opiece !

Zona alkoholika
Zona alkoholika
23.09.16 09:11
Reply to  ufająca

dziękuję, z Bogiem:)

21
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x