Mam 18 lat, szkolne obowiązki, trudności rodzinne, porażki w szkole doprowadziły mnie do załamania. Nie widziałem dalszej swojej drogi wszystko było dla mnie monotonią, miałem mnóstwo różnych myśli, popadałem w depresję.
Po szkole chodziłem czasem do Kościoła na krótka modlitwę, by prosić o pomoc dla mnie, bo czułem, że nie daje już rady. Przy wyjściu zauważyłem przewodnik Jak odmawiać Nowennę Pompejańską i 10 czerwca 2016 roku zacząłem ją odmawiać. Prosiłem o poprawę mojego zdrowia psychicznego. Czułem bliskość Najświętszej Matki Bożej. Na koniec roku otrzymałem świadectwo z wyróżnieniem. Było to dla mnie szokiem bo na półrocze miałem średnią 4,0, Wiem że dzięki pomocy Maryi w tak krótkim czasie odniosłem sukces. Odmawiałem dalej do końca, w tym czasie Matka Boża dała mi siły do walki z każdym dniem i obdarzała mnie różnymi łaskami. Były również niepowodzenia, które wiem że przezwyciężę dzięki Matce Bożej. Dlatego dzisiaj będę odmawiał kolejną NP, bo czekają mnie egzaminy w szkole. A Matka Najświętsza nadaje sens memu życiu i wraz z Nią mogę osiągać cele które sobie stawiam. Zaufajcie Jej !!!
Krzysztofie, jesteś wspaniałym młodym Mężczyzną. Gratuluję Ci mądrości, także tej duchowej. Gratuluję świetnych wyników w szkole. Gdybyś chciał kiedyś porozmawiać zawsze znajdę czas dla Ciebie. Mam na imię Ewa, mieszkam i pracuję za granicą, jestem Mamą dorosłych już dzieci mam dwoje najcudowniejszych wnuków.
Mój e-mail: borkowskaewa@o2.pl. Poświęć całego siebie naszemu Ojcu i Matce Przenajświętszej, a z Ich pomocą zrealizujesz w życiu to, o czym marzysz i co spodoba się Bogu. Uwierz mi.
Cześć, Ewuniu… Opowiesz mu o szkołach, które prowadziłaś? A może o tym, jak wspominają cię pracownicy? A może o uczniach, którzy wyciągali swoje świadectwa z piwnic jakichś ruder? Gdzie to było? W siedzibie „szkoły” w Tesco? Żałosna kreaturo, powołujesz się na Boga??? TY???