Witam wszystkich bardzo serdecznie A szczególnie odmawiajacych NP. O Nowennie Pompejanskiej dowiedzialam sie 1,5 roku temu z gazety religijnej. Nie od razu zaczęłam ja odmawiać, chociaż nie ukrywam ze bardzo mnie to zaciekawiło i odpisalam nawet sposób odmawiania.
Mam dwoje małych dzieci. Brak czasu, zmęczenie itd. Moj tata choruje na nieoperacyjnego guza mozgu i kiedy z powodu zawrotow glowy, przewrocil sie i złamał rękę nie czekałam dłużej i z wielką ochotą zaczęłam odmawiać NP o zdrowie dla taty. Nowenne zaczelam 01.07.2016 a zakonczylam 23.08.2016. Juz od pierwszych dni odmawiania tata zaczal lepiej chodzic na nogach, miał więcej siły. Dalej choruje ale na pewno nie jest gorzej Ale troszkę lepiej z jego zdrowiem. Druga nowennę zaczęłam 24.08.2016 a zakończę tak wyszło ze 16.10.2016 we wspomnienie Świętego Jana Pawła II. Myślę ze to nie przypadek i Jan Paweł II będzie się wystawiał za nami u Boga. Intencja druga to o zdrowie dla mojego męża. Mój mąż jest po ciezkim wypadku samochodowym wyszedł z niego Ale jednak różne dolegliwości się odzywają i pewnie odzywać się już będą do końca jego życia. Mam nadzieję ze Dobry Bóg i Matka Najswietsza pomoże w zdrowiu mojego męża A mi da nadzieję i odbierze lęk o jego życie i zdrowie które było zagrozone. Mysle ze to nie ostatnie moje swiadectwo. Tym bardziej ze będę odmawiać kolejne nowenny bo próśb intencji mam jeszcze wiele. Różaniec wciąga niesamowicie. Nie wyobrażam juz sobie dnia bez różańca i Matki Bożej. Oprocz niej odmawiam rowniez tajemnice szczescia i inne modlitwy i nowenny do Swietych. Chwala Panu za poglebienie mojej wiary. Wszystkich zachęcam do odmawiania Nowenny Pompejanskiej ktora moze zdzialac cuda. Wierzę w to bardzo. Z Panem Bogiem.
Piekne swiadectwo ! a tak to nie na tej stronie oceniac innych .
Piekne świadectwo Kasiu. Milo wiedzieć że odmawialas NP prawie w tym samym czasie , ja zacząłem 18 lipca. Wierzę że Nasza Kochana Matka Cię wysłucha i poprawi stan zdrowia Twojego taty i męża.
Dziekuje Tomaszu ☺ a Twoje swiadectwo napisales juz. Jesli tak to pod jaka data zostalo opublikowane?Chetnie przeczytam
Ksiądz to tez człowiek i może mieć nałogi jak kaźdy
przepraszam ale nie rozumiem jak to jest widzę księży z papierosami to nie jest grzech ciężki? a jeszcze np popiełuszko podobno palił jak smok i w dodatku jeden ksiądz który się z nim „kumplował” mówił że lubiał palić nie że był uzależniony tylko żel ubił albo jan xxiii. czy w takim razie palenie to nie jest grzech cięzki dodam że w tamtych czasach było wiadomo że palenie zabija
to chyba nie komentarz pod moje swiadectwo. to jakas pomylka
Szczerze to nie wiem jak jest z tymi papierosami i nie mnie oceniac ksiezy oraz innych ludzi. Na pewno to jest szkodzenie sobie i na zdrowie to zle dziala, ale ci dzis nie szkodzi jemy jedzenie z chemia ktore nas zabija. Wdychamy zatrute powietrze. Stresujemy sie i zyjemy szybko
w pogoni za pieniedzmi. wszystko nas zabija