O nowennie dowiedziałam się od mojego męża ,gdy w moim życiu przeżywałam wielki smutek i rozpacz. Bez wahania podjęłam się tej pięknej modlitwy.
Dzięki niej otrzymałam wiele łask od Boga za pośrednictwem Matki Bożej .Odzyskałam spokój i radość.Intencja, w której prosiłam Boga wymaga dłuższego czasu ,ale powoli zaczyna się spełniać i wierze ,że spełni się do końca , bo wszystko idzie w dobrym kierunku. Módlcie się na różańcu , bo różaniec ma wielką moc i Matka Boża nikogo nie zostawi bez pomocy. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica!