Witam, chciałam złożyć świadectwo o tym jak Nowenna Pompejańska odmieniła moje życie. Wspólnie z moją mamą zaczęłyśmy odmawiać nowennę w zeszłym roku w marcu, oczywiście każda w swojej intencji.
Nie podejrzewałam, że jak zacznę ją odmawiać to nie będę umiała już przestać 🙂 dzisiaj odmawiamy dziesiątą nowennę. Większość intencji już się spełniło, niektóre w bardzo krótkim czasie mimo iż dotyczyły bardzo ciężkich i zagmatwanych spraw. Niektóre jeszcze czekają aby się spełnić ale nie wątpię, że to nastąpi. Od momentu gdy zaczęłam odmawiać nowennę moje życie i mojej całej rodziny zaczęło się w bardzo szybkim czasie układać i uporządkowywać w taki sposób o jakim bym nawet nie śniła. Zaczęły spływać na naszą rodzinę ogromne zdroje łask. Matka Boża zaczęła nas prowadzić najlepszymi drogami byśmy przybliżali się do Jej syna. Wiem, że Maryja kocha nas miłością jakiej nie umiemy sobie nawet wyobrazić i chce dla nas jak najlepiej. Czasem zdarzało się że miałyśmy przeczucia w jakiej intencji odmawiać kolejną nowennę i w trakcie jej odmawiania okazywało się że była w danym momencie zbawienna. Na przykład kiedyś moja mama bez konkretnej przyczyny poczuła potrzebę odmawiania nowenny za naszą najbliższą rodzinę aby jeżeli u kogoś zostanie wykryta jakaś choroba to żeby nie było to nic złośliwego i zagrażającego życiu. Po około tygodniu od momentu jej odmawiania dowiedzieliśmy się o guzach właśnie u mamy, w ciągu tych 54 dni nowenny wyszły jeszcze trzy inne przypadki związane ze zdrowiem w mojej najbliższej rodzinie. Wiem, że tylko dzięki naszej Posłanniczce u Boga, Która zanosiła wszystkie modlitwy do Jego stóp wszystko skończyło się dobrze. Dzięki Maryi wiemy o co prosić naszego Wszechmocnego Ojca w niebie aby było dobrze:) jednym z darów jaki otrzymaliśmy podczas tej wspaniałej modlitwy to POKÓJ SERCA, uczucie, którego nie da się opisać żadnymi słowami. Mogłabym tak pisać bez końca o tym jak zmieniło się nasze życie na lepsze. Jedno jest pewne: jeżeli potrzebujesz cudu w swoim życiu to właśnie dzięki Nowennie Pompejańskiej możesz go otrzymać. Dzięki Ci Panie za Maryję i różaniec.
Wspaniale ! tez tas sadze Maryja nikogo nie zostawi, laski splywaj tylko trzeba poprosic i pozwolic sie prowadzic sluchac glosu serca .