Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Dowiedziałam się o zdradach mojego męża

Mam bardzo trudny okres w swoim życiu, dowiedziałam się o licznych wieloletnich zdradach mojego męża i przekonałam się ,że byłam żoną osoby ,która nigdy mnie naprawdę nie kochała.

Musiałam uciekać razem z dziećmi aby nie doszło do spełnienia gróźb jakie kierował do mnie mój mąż gdy wszystko wyszło wreszcie na jaw. Zawsze byłam bardzo religijna i to nie pozwalało mi odejść od niego wcześniej ale niestety nie mogę dalej trwać w tym związku. Nowennę zaczęłam odmawiać w marcu. Przez pierwsze dwa dni modliłam się bardzo skupiona ale na trzeci dzień miałam taki natłok myśli, że nie mogłam się skupić. Gdy odmawiałam Nowennę wieczorem w trakcie prawie zasypiałam,myliłam się,zapominałam, musiałam otwierać szeroko okno i odmawiać Nowennę półgłosem trzymając Różaniec przed oczyma.To trwało tak z kilka dni,zdarzyło się także,że biorąc Różaniec do rąk odłączył się od niego krzyżyk! Przyczepiłam go bardzo solidnym kółeczkiem i modliłam się dalej. Później było lepiej,czułam po prostu spokój i obecność matki Bożej oraz Jej radość,że widzi mnie z Różańcem w ręku.Wierzyłam głęboko w to,że opiekuje się mną i z pewnością wysłucha mojej modlitwy i nie zostawi mnie samej z problemem. Moje intencje zostały wysłuchane na 90%,oczywiście nie spadło to na mnie za darmo, musiałam wykonać wiele pracy ale z Matką Bożą wszystko okazało się możliwe 🙂 Teraz pozostało mi jeszcze troszkę do wykonania ale jest nadzieja i prawie pewność ,że wszystko się uda tylko minąć musi trochę czasu. Gdy zakończyłam Nowennę chciałam zacząć następną w innej intencji ale jakoś nie mogłam się zmobilizować, czułam się zmęczona,senna,dziwnie nic mi się nie chciało ale w końcu się przemogłam.Od pięciu dni odmawiam nową Nowennę, kupiłam sobie piękny perłowy Różaniec z Pompejów i wprost uwielbiam przesuwać go w palcach. Lubie odmawiać Nowennę patrząc na niebo,zieleń i o dziwo potrafię się tak wyłączyć i skupić,że nic mi nie przeszkadza.Wierzę,że moje intencje zostaną wysłuchane,odczuwam ogromną potrzebę odmawiania Nowenny i już nie ma tej słabości co wcześniej, rano odmawiam jeden Różaniec, jak mam możliwość drugi odmawiam w pracy a wieczorem trzeci.I jestem szczęśliwa,że to robię.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Katarzyna
Katarzyna
07.07.16 23:51

Nie przestał zdradzać i chyba nigdy nie przestanie, Bóg otworzył moje oczy,bo nie widziałam tego co było a co krzywdziło moje dzieci,moich rodziców,rodzeństwo,przyjaciół. Zostaliśmy okradzeni,oszukani,wykorzystani przez bardzo złego człowieka.Mimo tego modle się o to aby przestał już krzywdzić innych i aby nie trafił do piekła aby w porę się opamiętał.Nie wiem co będzie dalej ale nie pozwolę krzywdzić słabszych i bezbronnych i myślę,że Matka Boża czuwała i czuwa nade mną i dziećmi.

Małgorzata
Małgorzata
06.07.16 17:26

Droga Katarzyno, bardzo serdecznie Cię pozdrawiam. Wiem co czujesz. Ja także przechodzę przez podobną sytuację. Odmówiłam 3 nowenny. każdą odmawiałam w intencji jednej osoby. Intencje po części zostały wysłuchane przez Najświętszą Królową Różańca Świętego ale najważniejsze, ja doznałam łaski spokoju wewnętrznego, radości w sercu. Nadal mam burze w domu i obelgi ale uśmiecham się. Wiem, że zły w końcu odejdzie. Jestem krytykowana za odmawianie różańca ale ja się nie poddaję i z radością biorę go do ręki. Pozdrawiam wszystkich odmawiających Nowennę , Ona ma naprawdę moc. Amen

Katarzyna
Katarzyna
06.07.16 00:06

Droga Katarzyno,będę pamiętać o Tobie w modlitwie.Jesteś silną Kobietą i dobrze,że Dzieci mają mądrą Mamę w Tobie.Przykre,jest to,że kolejny raz,kobieta jako ofiara,ucieka z dziećmi,a oprawca zostaje w domu.Przerabiałam to jako córka więc wiem,jak to boli.
Dbaj o siebie i Dzieci,módl się o spokój dla Was.Z Maryją jesteś bezpieczna.z Panem Bogiem

Ania
Ania
05.07.16 12:28

A tak powiedzial Jezus ja ide za Jezusem a nie za tym co ludzie powiedza moj kryzys rozgrywa sie tylko miedzy mna a moim mezem nie dziele sie z nikim moimi problemami zdaje sie tylko na wiare a napewno juz nie na ludzi bo wieksza polowa jedynym rozwiazaniem z tej sytuaxji doradza rozwod nie dziekuje nie potrzebuje by ktos mi mieszal w glowie

Lena
Lena
06.07.16 08:43
Reply to  Ania

Nikt nie chce mieszać Ci w głowie rozwodem Anno. MUSISZ PRZEJŚĆ SWOJĄ WŁASNĄ DROGĘ! Na początku mojej przygody z nowenna (jakieś 4-5 nowenn) myślałam że Bóg cudem uratuje moje małżeństwo, a ja będę dawać świadectwo o tym CUDZIE wśród znajomych (traktowal jak prostytutke, znęcał się, oczernił mnie wśród nich), a mój mąż psychol będzie skruszony siedział obok mnie. Tak się nie stało, wreszcie mam upragniony rozwód, czekam na wyrok z biskupiego i układam życie na nowo! Upłynie jeszcze trochę czasu zanim to do Ciebie dotrze, teraz się buntujesz na słowa rozwodu, ale przyjdzie czas ….. masz jedno życie! Bóg jest… Czytaj więcej »

Asia
Asia
05.07.16 12:01

Jesli mąż od poczatku zdradza to chyba malzenstwo jest nieważne…

Ania
Ania
05.07.16 11:36

Ja rowniez pokochalam rozaniec odmowilam 3 nowenny za mojego meza i mnostwo innych modlitw ale ostatnio stwierdzilam ze wiekszy spokoj i radosc czuje jak odmawiam rozaniec niestety pojawily sie ostatnio u mnie koszmary wiem ze duzo osob sie z tym spotyka podobno to zly szaleje.Sni mi sie moj maz z kochanka ze sie smieja ze mnie ze spodziewaja sie dziecka ze maz nigdy mnie nie szanowal ze byl tylko ze mna dla sexu takie glupoty mi sie snia az sama sie czasem boje.Ale zapadly mi slowa ktore przeczytalam kiedys ze szatan nienawidzi rozanca.Nie podam sie wiem ze daleka droga przedemna… Czytaj więcej »

M.
M.
05.07.16 11:36

Mąż przestał Cię zdradzać, tak? wróciliscie do siebie?

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x