Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Królowa Różańca Świętego poprowadziła moją ciążę

Dobry wieczór. Pragnę podzielić się moim świadectwem. W sierpniu 2015 dowiedziałam się, że jestem w ciąży.

Wiedziałam, że gdy tylko uda nam się z mężem powiększyć naszą rodzinę przystąpię do kolejnej już nowenny o zdrowie mojego dziecka. Pierwszą nowennę zaczęłam odmawiać w tejże intencji, by ciąża przebiegała prawidłowo, nie było żadnych chorób czy nie daj Boże ciąży zagrożonej lub poronienia. Tyle się przecież teraz słyszy o tych chorych maleństwach :(. Bałam się, że i nas może to spotkać. Nie ustawałam w modlitwie, jeździłam na badania. Wszystko było w jak najlepszym porządku. Dzidziuś rozwijał się prawidłowo, badania prenatalne wychodziły idealne. Wierzę, że Matka Boska mnie wysłuchała. Owszem ktoś może pomyśleć, że „przecież większość dzieci rodzi się zdrowych”, ale ja wiem, że wybłagałam sobie zdrowe, cudne dziecko. Drugą nowennę rozpoczęłam półtora miesiąca przed planowanym porodem. Prosiłam o dobry poród i brak kolek u mojego syna (widziałam przez co przeszła moja bratowa z moim brataniem – 5 godzin płaczu dziennie i nie ma się na to wpływu 🙁 ) i znów Matka Boska mnie nie zawiodła. Poród można powiedzieć idealny a mój Franuś rozpoczął 4 miesiąc i do tej pory nie wiemy co to kolki 🙂 Matka Boska działa cuda, wysłuchuje! Tylko musicie mocno uwierzyć i nie ustawać w modlitwie.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
mikolaj10
mikolaj10
15.07.16 19:52

zgadzam się sama odmawiam nowennę i wiem że Matka Boska jest przy mnie.

Ewa
Ewa
15.07.16 16:47

To prawda, zgadzam się całkowicie. Matka Boża wysłuchuje, trzeba się tylko gorąco modlić.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x