W ubiegłym roku odmówiłam pierwszy raz Nowennę. Modliłam się o pomyślność w sprawie osobistej. Maryja wysłuchała mojej prośby, dokładnie tydzień po zakończeniu Nowenny na mojej drodze pojawił się wspaniały człowiek.
Dwa tygodnie temu rozpoczęłam po raz drugi Nowennę, prosząc o łaskę zdrowia dla bliskiej osoby. Wierzę, że Matka słucha mojej modlitwy. Co będzie dalej, tego nie wiem, ale wiem, że ta modlitwa daje mi spokój i wytchnienie od codziennych trosk i trudności.