Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Arkadiusz: żona przyszla z pracy radosna !

O NP slyszalem juz od paru lat, ale perspektywa odmawiania rozanca codziennie a juz trzech to bylo nie do wyobrazenia. Jednak po wysluchaniu pewnego swiadectwa postanowilem sprobowac.

W tamtym czasie mialem kilka spraw ktore wymagaly natychmiastowego dzialania jedna dotyczaca dzieci druga mojej pracy a trzecia pracy mojeje zony. Postanowilem wylosowac intencje, wylosowana byla w sprawie sytuacji w pracy mojeje zony. Pmyslalem trudno dzieci I moja praca bedzie musiala poczekac.

Jakie bylo moje zdziwienie kiedy zona w trzecim dniu przyszla z pracy radosna I mowi ze nie wie co sie stalo ale kolezanka z ktora musiala pracowac I miala do niej lekcewazacy stosunek zmienila nastawienie. Okazalo sie ze kobieta ta zaczela z szacunkiem zwracac do mojej zony .

Wiec juz w trzecim dniu moja modlitwa zostala wysluchana, ale po pewnym czasie zaczalem zauwazac zmiany w stosunku do dzieci I swojej pracy stalem sie bardziej spokojny mniej wybuchowy , nawet moja zona zaczela mi mowic ze zauwazyla zmiane. Wiec moge powiedziec ze mimo ze odmawialem NP w intencji swojeje zony to tez intencje w ktorych chcialem sie modlic tez zostaly czesciowow wysluchane. Dlatego Niech bedzie pochwalona Najswietsza Maryja za dar nowenny.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Wierzaca
Wierzaca
27.07.16 21:51

Piekne swiadectwo. Bogu niech beda dzieki.

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x