Szczesc Boze,pisze swoje pierwsze swiadectwo,choc juz kilkakrotnie modlilam sie Nowenna Pompejanska.Dzieki niej otrzymalam wiele lask-poprawe zdrowia i pracy syna,jego wyzwolenie z toksycznego zwiazku,ja sama po operacji zlosliwego nowotworu zyje juz 2,5 roku i codzienniedziekuje Bogu i Matce Najswietszej za opieke.wczoraj zaczelam kolejna Nowenne,bo tyle jest spraw,ktorych sama nie rozwiaze bez Bozego blogoslawienstwa i wsawiennictwa Matki Bozej.Zycze wszystkim wielkiej wiary i ufnosci w moc Naszej Matki.
Niech Matka Boża ma Ciebie i Twoją rodzinę w opiece.M.