Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka Pytlak: Moje nawrócenie

Moje świadectwo chciałabym zacząć paroma słowami o mojej wierze. Bóg zawsze był obecny w moim życiu, tylko że z mojej strony było to bardziej na zasadzie „Boże daj”. Potem szybka modlitwa przesiedzenie w kościele i przebieranie nogami aby się skończyło.

Zero gorliwości, miłość pewnie była mi obca. „Kocham Cie Boże” może się kiedyś wymknęło jak wysłuchał moich modlitw. Oczywiście były też i piękne przeżycia, łzy i emocje towarzyszące podczas słuchania pięknej muzyki bądź ogólnie mszy z pompą. Wiecie, to tak jak większość katolików nie urażając żadnego z moich braci i sióstr. Nie będę rozwodzić się jak trafiłam na Nowennę Pompejańską ale pojawiała się ona w moim życiu od czasu kiedy to zaczęłam oglądać ks. Glasa. Miałam dziwne dręczenia, lęki, nerwy, ciężko było mi się udać w dobrym kierunku ku Bogu. Zaczęłam odmawiać Nowennę, prosiłam o wiarę czystą, charyzmatyczną dla mnie i o nawrócenie dla mojej rodziny. Nie musiałam długo czekać pojawił sie ksiądz, spowiedź, wspólnota przy kościele a zaraz po tym kurs Filip, który serdecznie polecam. Mieszkam w Anglii więc to wszystko naraz obok siebie było naprawdę cudem. Mój mąż uczestniczy wraz ze mną w tym razem prawdziwym życiu katolika. Kiedyś modląc się w czasie Eucharystii odczułam tak głęboką Bożą miłość, że aż dech w piersiach zapierało. Było to najpiękniejsze przeżycie jakiekolwiek towarzyszyło mi w moim życiu. Nie chcę już niczego innego. Codziennie pragnę więcej Boga w naszym życiu, pragnę za Nim iść, podążać gdzie tylko On chce mnie posłać. Nigdy nie czułam takiej miłości, nie da się jej opisać słowami. Matka Boska zaprowadziła mnie prosto w ramiona Swego Syna Jezusa a ten pokazał mi prawdziwą miłość. Wiele się muszę jeszcze nauczyć ale Duch święty nie opuszcza mnie i w chwilach zwątpienia zawsze pokazuje co zrobić dalej. Czasem bywa ciężko ale teraz jest ta łaska i wraz z nią wielka nadzieja.

Agnieszka

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
15.05.16 23:21

Agnieszko, czuje sie jakbym czytala swoj zyciorys:)) ze mna bylo podobnie. I o NP tez dowiedzialam sie dzieki Ks Piotrowi. Rowniez mieszkam za granica, ale ja mam o tyle trudniej, ze nie mam tutaj stycznosci z polskimi parafiami ot po prostu mieszkam za daleko. Masz wielkie szczescie, bo przezywasz i doswiadczas wszystko razem ze swoim mezem. Moj niestety nie jest praktykujacym katolikiem…bede sie modlila o jego nawrocenie w nastepnej Nowennie. Jak wiekszosc ludzi I ja juz doswiadczylam wielu lask przez nasza Matke. Tylko Ona dodaje mi sil, aby isc wciaz do przodu kazdego dnia. Nie odkladajmy rozanca, bo to nasza… Czytaj więcej »

Izz
Izz
15.05.16 19:51

Dziękuję za to świadectwo! Dzieki obecnosci Ducha Bozego zycie naprawde staje się cudem!

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x