Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgosia: sama uwikłałam się w grzech

jestem w trakcie odmawiania już drugiej Nowenny Pompejańskiej. Pierwszą zaczęłam odmawiać pod koniec września – prosiłam na początku o nawrócenie dla mojego byłego wówczas chłopaka oraz jeżeli taka jest Wola Boża, o to, byśmy wrócili do siebie. Po kilku dniach uznałam, że jednak proszę o zbyt wiele i poprzestałam na intencji o nawrócenie. Już piątego dnia Nowenny mój chłopak pozwolił mi się ze sobą spotkać.

Było nam ciężko, jednak wróciliśmy do siebie. Niestety, nie nawrócił się, co najgorsze – sama uwikłałam się w grzech. Po skończonej Nowennie oddaliłam się od Boga, wpadłam w depresję a nasz związek rozpadł się. Dzisiaj nie potrafię powiedzieć, czy nadal go kocham, jednak nie jest mi obojętny. Postanowiłam wrócić do Boga oraz do Matki Bożej i rozpoczęłam drugą Nowennę – o nawrócenie, błogosławieństwo i wszelkie potrzebne Piotrowi łaski. Pragnę szczerze, aby był szczęśliwy. Ja swoje szczęście odnajduję powoli w Bożym Miłosierdziu i Sakramentach. Uczę się godzić z Wolą Bożą i mam nadzieję, że moje lęki i niepokoje niebawem ustąpią.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kaleb
Kaleb
13.04.16 14:12

Trzeba sobie rowniez uzmyslowic, jedna rzecz, o ktorej w srodkach musowego przekazu sie kompletnie dzisiaj niemowi, szczegolnie mlodym ludziom, a mianowicie o Prawie Pierwszych Polaczen. Prawo pierwszych połączeń dotyczy sfery seksualności człowieka. Pierwsze doświadczenia w tej dziedzinie, zwłasz­cza pierwszy kontakt seksualny wyciska silne piętno w naszej osobowości i ma bardzo duże znaczenie jeśli chodzi dalsze etapy życia w tej dziedzinie. Dlatego bardzo podkreśla się, aby te działania były przeżywane po ślubie, w dobrej atmosferze miłości, zaufania i akceptacji, w poczuciu bezpieczeństwa. Natomiast w przypadku niewłaściwych doświadczeń, czy poranień człowiek nie jest całkowicie bezradny, ponieważ przez odpowiednią terapię, czy właściwie przeżywaną… Czytaj więcej »

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x