Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: Spokój, mniej placzu, więcej uśmiechu

Minął już rok jak zaczęła się moja przygoda z nowenna .Siedem nowen ofiarowałam o cud macierzyństwa dla brata i bratowej.Jeszcze nie spełniła się moja prośba ale ciągle mam nadzieję. Ósmą nowenne odmówiłam o uwolnienie mojego synka z tików nerwowych i otrzymałam .Podczas odmawiania nowenny dostałam też coś dla siebie , ,spokój, mniej placzu, ,więcej uśmiechu, ,więcej rozmów z mężem, spokój wobec dzieci.Jeszcze mówię nowenne do Matki Bozej Rozwiązującej Węzły za brata alkocholika i już jest troszkę lepiej.Koncze jedną nowenne a zaczynam następną. Dziękuję Ci Matko Boża i obiecuję nigdy nie wypuścić z rąk różańca.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Henio27
Henio27
11.04.16 00:00
Heart
Heart
10.04.16 21:52

Chciałbym się zapytać czy uśmiech może pochodzić od złego ducha?
Mam taki problem, że nie potrafię w różnych sytuacjach zapanować nad bycie poważnym.
Trochę mnie to już męczy. Gdziekolwiek jestem często się uśmiecham z byle powodu.
Tak jakbym był po alkoholu. Choroba śmiechu. Nie wiem czy to może świadczyć, że coś jest źle ze mną?

Heart
Heart
10.04.16 21:47

test

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x