Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Aga: zaczęłam mieć dziwne myśli

Nowennę odmawiam już od zeszłego roku, na początku myślałam że nic nie pomaga jednak się myliłam teraz wiem że Matka Boża jest ze mną cały czas. Zaczęło się od tego że zaczęłam mieć problemy ze zdrowiem chodziłam po lekarzach i nie otrzymywałam żadnego wytłumaczenia mojego samopoczucie gdyż wyniki badań wychodziły dobrze.

Przez to wszystko zaczęłam być coraz bardziej nerwowa, zaczęłam się wszystkiego bać, zaczęłam mieć dziwne myśli. Poszłam do lekarza który stwierdził ze mam nerwicę lekową oraz natręctw myślowych. Zaczęłam zażywać leki, jednak zamiast lepiej czułam się coraz gorzej. W tym czasie cały czas odmawiam nowennę, czasami wydawało mi się wszystko bezsensu że to i tak nic nie pomaga ale teraz wiem że to wszystko musiało się wydarzyć żebym jeszcze bardziej zaufała Matce Bożej. Nie wyleczyłam się całkiem z choroby bo dalej mam lęki i natrętne myśli ale wiem że dzięki tej modlitwie można wszystko że Matka Boża nas wysłuchuje dlatego zachęcam wszystkich módlcie się bo to jest modlitwa dzięki której dzieją się cuda. Dodam jeszcze że podczas odmawiania wcześniejszych nowenn zniszczyły mi się dwa różańce teraz wiem że zły tak działał żebym przestała się modlić jednak nie ustałam i jak tylko pozwoli mi Matka Boża i da siły będę odmawiać tę modlitwę do końca życia….Dziękuję Ci Mateczko Kochana że jesteś ze mną…

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agata
Agata
08.04.19 22:42

Człowiek się modli, a w zamian dostaje chorobę. Pięknie.

mena
mena
09.04.19 03:59
Reply to  Agata

Agato,choroba by i tak była a przez odmawianie nowenny Bóg daje siły daje nadzieje i daje łaske uzdrowienia duszy a czasem i ciała. Wszyscy kojarzą,że jak zaczynają się modlić to zaczyna się źle dziać nic bardziej mylnego . Zło w naszym życiu i tak by przyszło tylko Maryja gdy widzi co nas czeka w sposób cudowny przez wielu nazwany „przypadkiem” daje nam nowenne abyśmy pod wpływem uderzeń złego nie załamali się i mieli siłe dalej żyć i wyjść z tej walki zwycięsko nie zawsze sprawa układa się po naszej myśli ,ale zawsze otrzymujemy łaski i siłe ,a bez MODLITWY człowiek… Czytaj więcej »

Magdalena
Magdalena
09.04.19 08:29
Reply to  mena

Podobno odmawianie różańca chroni nas przed atakami złego, a choroba jest wynikiem w większości przypadków złego stylu życia.

Ela
Ela
29.04.16 12:27

Ja równiez kupilam sobie tradycyjny sznurowy, drewniany rózaniec i nie mozliwosci aby jakas sila go zerwala. Na wszelki wypadek mam zapasowy.

Zadowolona
Zadowolona
29.04.16 12:03

Wiele razy była już na tym forum mowa o kiepskich chińskich różańcach rwących się z byle powodu…Warto zaopatrzyć się w tradycyjny sznurkowy wtedy nic złego się z nim dzieje.
I taka moja rada droga Ago szukaj wokół siebie działania Boga a nie złego…” Jezu, jeżeli tylko chcesz możesz mnie uzdrowić”. Ten cytat z Pisma Świętego powinien stać się Twoim mottem.

Piotr B.
Piotr B.
29.04.16 11:58

MI też się raz zniszczył róóżaniec,ale na szczęscie udało się go naprawić…

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x