Niedawno skończyłem 8mą Nowennę … Wszystkie, choć w różnych intencjach szczegółowych są w temacie miłości i bliskiej mi osoby. Już raz składałem tu świadectwo z 4 pierwszych nowenn:
W tych intencjach niewiele się zmieniło …
Chciałbym teraz złożyć świadectwo z kolejnych modlitw:
Medalik pompejański
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Zdrapka „Nowenna pompejańska” – pomoc w modlitwie
– piąta intencja była w intencji bliskiej mi osoby o ochronę przed złymi ludźmi i złymi intencjami ludzi. I tak modlitwa bardzo nie spodobała się chyba Szatanowi, bo postanowił zaatakować, chciał mnie od niej odwieść. Na 2 dni przed rozpoczęciem tej intencji, sprowokował mnie do zrobienia czegoś głupiego i złego. W sumie nie zaszkodziłem nikomu … ale totalnie zepsuło to relacje z moją bliską mi osobą na długie miesiące. Otarłem się wówczas o utratę wiary. Wówczas chyba Matka Najświętsza dzięki odmawianej nowennie odwiodła mnie od rezygnacji z modlitwy, chodzenia do kościoła. Choć Szatan podpowiadał aby porzucić modlitwę, to z zaciśniętymi zębami, często ze łzami, kontynuowałem modlitwę. Powiedziałem sobie, że skoro zacząłem to dokończę tą nowennę, choćby po to aby wynagrodzić modlitwą bliskiej osobie mój głupi czyn.
Piszę, że to było dzieło Szatana … tak, bo zrobiłem głupstwo na 2 dni przed rozpoczęciem tej nowenny, a wyszło to na światło dzienne 18.09 …. a przecież trzy „6” to znak Szatana – 3×6 = 18, a 1+8+9 = 18.
– kolejną więc 6tą Nowennę Pompejańską rozpocząłem już na drugi dzień (równolegle) w intencji o wybaczenie i ponowne zaufanie … i w ostatnim dniu części błagalnej dostałem wiadomość że zostało mi wybaczone. Choć nasze relacja nadal w zasadzie nie istniała. Ale pierwsza część intencji została wysłuchana wówczas, kolejna o zaufanie częściowo tez już jest wysłuchana.
– 7mą Nowennę Pompejańską postanowiłem więc odmówić o naprawienie i przywrócenie naszych relacji, aby były jak dawniej. Tą nowenna kończyłem w Boże Narodzenie, parę dni przed Świętami zadzwoniłem z życzeniami i kilka minut rozmowy jak dawniej, mimo, że od września nie mieliśmy kontaktu. Teraz nasze relacje, może jeszcze nie są tak dobre jak wcześniej, ale niedużo brakuje, brakuje chyba jeszcze tego pełnego zaufania jakie było wcześniej. Ale w zasadzie i ta intencja została wysłuchana.
– 8mą Nowennę Pompejańska odmówiłem w intencji abym nigdy więcej nie zrobił czegoś co zepsuje nasze relacje. Tutaj trudno mówić o wysłuchaniu bądź nie, ale wierzę, z Matka Najświętsza nie pozwoli mi już zepsuć naszych relacji.
Obecnie zacząłem 9tą Nowennę Pompejańska .. w intencji o ochronę i uwolnienie od działanie Złego Ducha bliskiej mi osoby. Mam nadzieje, że Matka Najświętsza nie dopuści do sytuacji jak we wrześniu, kiedy Szatan bojąc się mojej modlitwy sprowokował mnie do głupoty.
Równocześnie modliłem się tez wieloma innymi modlitwami, m.in. Koronką do Miłosierdzia Bożego, do Św. Jana Pawła II, do Św. Rity, do Św. Judy Tadeusza, do Dusz w Czyśćcu cierpiących, do Św. Józefa … spędzałem na modlitwie 2-3h dziennie. I choć czasem ta modlitwa była chaotyczna, byle jaka, w pośpiechu, w samochodzie, w pociągu … to mam nadzieje, że była wysłuchana.
Jak widać, doznałem sprzeciwu Szatana jak wielu innych modlących ale Matka Najświętsza nie odtrącała moich modlitw, jedynie nie mogę powiedzieć aby doznał łaski spokoju i ukojenia, o której często piszą inni. To były ciężkie miesiące, często ze łzami, zwątpieniem i smutkiem.
Trochę długie to moje świadectwo .. ale w końcu dotyczy 4 Nowenn.
Wojtku dziękuje Ci za Twoje świadectwo, było mi potrzebne. Bardzo cierpiałam i nadal cierpię modląc się za Kogoś na kim bardzo mi zależy…ale Wola Boża chyba jest inna…dlatego modlę się za Jego szczęście, no cóż a moje….Jezu Ufam Tobie…skoro Bogu potrzebne było moje cierpienie za Tą osobą…to jestem….najważniejsze żeby On był szczęśliwy, już dość przeszedł w życiu. Nasz związek zakończył się 18 października 15r. gdy odmówiłam różaniec i mu o tym powiedziałam (przez tel.)…on nagle wpadł we wściekłość i zakończył związek.
Co mam sądzić????? Nic, Wszystko w Rękach Boga….
Tak, mam świadomość zła w numerologi … ale to co mnie skłoniło do myśli, że to był atak złego, to przede wszystkim fakt, że zrobiłem głupstwo tuż przed rozpoczęciem Nowenny w intencji Tej osoby. Nawet myślałem, że był to ten sam dzień, ale nie, głupstwo zrobiłem tuż przed rozpoczęciem Nowenny. Pod koniec chyba 7mej Nowenny to ujrzałem.
Wojtku,oddaj wszystko Bogu,zostaw numerologię☺a zły nawet,nie zasługuje na wymienianie z dużej litery.z Panem Bogiem
Do Marii W. Spójrz na listy, bo są aktualizacje drobne. Będę je zamieszczać dalej.Pozdrawiam.
Wciąż zapraszamy do wspólnej modlitwy marcowej z Różami Uzdrowienia Chorych i Dobrej Śmierci. Wybiera się dowolny dziesiątek Różańca w odpowiadającej komuś róży. Zgłoszenia mgabriel1962 małpa wp.pl lub 533 459 644 Motto na marzec „Przybliżmy się więc z ufnością do tronu łaski, abyśmy otrzymali miłosierdzie i znaleźli łaskę w stosowej chwili.” (Hbr 4, 14-16) GRUPA I Róża Uzdrowienia i Dobrej Śmierci pod patronatem św. Łukasza i Jakuba Apostoła Intencje: 1. Za Urszulę i pacjentów szpitali i hospicjów, osoby operowane i po ciężkich zabiegach oraz za dusze tych, którzy przegrali walkę z chorobą 2. Za osoby mające słaby kontakt ze Słowem Bożym… Czytaj więcej »
Gabi ok czytalam Bardzo dziekuje
Mario, jutro też zaglądnij. Będę korygować w miarę możliwości, bo się odzywają nowi modlący.
Gabi ja modle sie rozami ,ktore ustalilysmy ,mama tez Dzieki za pamiec ja tez pamietam o tobie w modlitwie.Z Panem.
https://youtu.be/F6E1JmulnI0