Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Nowenna jedynym sposobem na ratunek…

Jakis miesiac temu, Maz z ktorym znam sie od 12 lat ,a po slubie jestesmy 2,5 roku,oznajmij ze od dawna mnie nie kocha i ze to koniec. Nasz zwiazek zawsze byl burzliwy,ale jednak bardzo mocno go kocham, ale rowniez wydawalo mi sie ze on mnie takze. Bardzo wiele ze soba przeszlismy, i biorac slub bylam pewna ze nic nas juz nie rozdzieli. 7 lat temu przechodzilismy bardzo powazny kryzys. Jednak Bog zeslal na nasza droge , naszego 7 letniego dzis synka. Maz nie byl przy porodzie, nie byl tez w pierwszych latach dziecka.

Pojawil sie okolo 3 roku zycia. I od tamtej pory bylismy razem. Bywaly zle chwile,naprawde,ale tez dobre. 2,5 roku temu wzielismy slub koscielny. Mimo ze tydzien przed slubem mialam pewne watpilwosci. Maz jest bardzo dobrym czlowiekiem,jednak bardzo wybuchowym, oraz nie kontroluje sie po alkoholu. Nie chodzi o zadna przemoc. Ale o slowa,czyny itp. Ostatnie pol roku bylo straszne, jednak kochalam go dalej i kocham. Miesiac temu , oznajmij mi ze to koniec,ze chce rozwodu,ze to koniec.W miedzy czasie dowiedzialam sie ze utrzymuje kontakt telefoniczny ze swoja byla wielka miloscia,ktora przebywa za granica. I ta jego byla milosc jest samotna i zdesperowana na powrot do mojego meza. Rozne mysli mialam ,lacznie o samobojstwie, po probie zajscia w druga ciaze, chodzenie do wrozek,czytanie horoskopow, blaganie meza zeby zostal,wymyslanie chorob swoich,dziecka.Zaczelam odmawiac Nowenne 4 dni temu w intencji uratowania mojego malzenstwa, jednak moj Maz w dniu dziejszym sie wyprowadzil. Na razie moja prosba nie zostala wysluchana. Ale gleboko w to wierze. Jednak otrzymalam inna laske przez te 4 dni. Otoz jestem spokojna, bardzo wyciszona. a to dla mnie wazne bo jest moj syn ktorym musze sie opiekowac,a nie wiecznie plakac…. Wierze ze Maz opamieta sie i wroci do Nas…Pomodlcie sie za nas..

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ela
Ela
24.03.16 10:48

„Rozne mysli mialam ,lacznie o samobojstwie, po probie zajscia w druga ciaze, chodzenie do wrozek,czytanie horoskopow, blaganie meza zeby zostal.” Niech pani jeszcze raz przeczyta swoje zdanie w skupieniu i zastanowi sie nad tym co jest zawarte w tych kilku slowach. DESPERACJA. Rozumiem ze pani bardzo go kocha i cierpi po tym jak odszedl ale jak sama pani stwierdzila to byl burzliwy zwiazek. Maz porzucil pania bo jego byla stwierdzila ze chce byc ponownie z nim a co sie stanie jak ta byla znudzi sie nim i stwierdzi ze juz jej nie zalezy. Pani maz powróci do pani z podkulonym… Czytaj więcej »

Ania
Ania
23.03.16 21:57

Kasia zaufaj Matce Boze odmawiam nowenne i nie daj sie zlemu.Na poczatku bedzie trudno bo to swieza sprawa ale trwaj i nie podawaj sie wiem ci mowie bo przeszlam przez to samo pale Matka Boska nie zostawila mnie spokoj cierpliwosc a co najwazniejsze nie rozpaczanie nam sie wydaje ze my sami wiemy lepiej co dla nas jest najlepsze ale Bog wie i widzi inaczej niz my zaufaj mu bowiem On ma lepszy plan dla Ciebie moze przez ta sytuacje chce odmienic twoje zycie wiem ze w tak dramatycznych sytuacjach trudno w to uwierzyc ale trzeba ufac Bogu to nadz ojciec… Czytaj więcej »

Boguslaw
Boguslaw
23.03.16 20:41

33 OBIETNICE JEZUSA związane z odprawieniem Nowenny pierwszych sobót następujących po sobie 9 miesięcy, ku czci Niepokala­nego Serca Maryi, w duchu wynagrodzenia Mu za zniewagi 1. Wszystkiego, o co dusze proszą Moje Serce przez Se­r­­ce Mojej Matki, o ile jest to zgodne z Bożymi pragnie­nia­­mi i jeśli proszą Mnie z ufnością, udzielę im już w czasie odprawiania Nowenny. 2. We wszystkich okolicznościach życia będą cieszyć się spe­cjalną obecnością Mojej Matki i Moim błogosła­wień­s­t­wem. 3. W nich samych i w ich rodzinach zapanuje pokój, har­mo­­nia i miłość. 4. W ich rodzinach nie będzie zgorszeń ani niespra­wie­d­li­wości. 5. Małżonkowie nie rozwiodą się,… Czytaj więcej »

Kamila
Kamila
23.03.16 19:35

Katarzyno. Polecam obejrzeć świadectwo Pani Małgorzaty o walce o jej małżeństwo. Trwaj na modlitwie i nie ustawaj, bądź cierpliwa… Stanowczo odradzam chodzenie do wróżek i czytanie horoskopów…można ponieść tego konsekwencje.
https://www.youtube.com/watch?v=LZRg68C7b6g

Iza
Iza
23.03.16 19:26

Kasiu pomodlę się za Ciebie i Twoje małżeństwo.Polecam Ci oddać siebie,męża,dziecko Bogu,wtedy Bóg i Maryja będą działać w Twoim życiu.Wiola ma rację-koniecznie uwolnij się od tych wszystkich wróżek,bo skutki takiego czegoś są fatalne dla całej rodziny..wiem co mówię.Polecam Cię Matce Najświętszej.Trzymaj się i nie poddawaj,nowenna pompejańska na pewno Wam pomoże.

Wiola
Wiola
23.03.16 19:00

Kasia potrzebujesz nagłej pomocy. Na tym etapie – egzorcysty – wróżki, horoskopy to nic dobrego, a nawet powiem to poważna sprawa. Pierw musisz się uwolnić bo przed Tobą bój….ratuj się.
Nie będą to jakieś egzorcyzmy, nie – tylko potrzebna jest modlitwa uwolnienia, Msze Św. o uwolnienie, czy uzdrowienie też są ważne.
Zrozumiesz co piszę jak porozmawiasz z księdzem. Sądzę, że czytając to zdenerwowałaś się…zły tak reaguje jak widzi przepis na pozbycie się go, czy osłabienie jego mocy.
Maryjo Matko dopomóż Kasi i jej rodzinie, Duchu Święty natchnij Ją.

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x