Ja też pragnę podzielić sie moim swiadectwem .To moja 5 NP zawieżyłam ja MATCE BOSKIEJ bo sama nie umiałam sprecyzować mojej prośby .Wpoprzednich NP modliłam się o uzdrowienie mojej mamy traci wzrok ,za nawrócenie mojego męża i syna narazie czekam ale i wierze w ich przemiane. Wiem to że MB jest ze mną bo doznałam innych łask postałam dobrą prace a moje problemy zmalały choć nie zawsze modle się tak jak powinnam modlę się wszędzie w samochodzie sprzątając i wykonując swoje domowe obowiązki ale jedno wiem na pewno BÓG jest ze mną dwa razy jego twarz mi się ukazała na niebie .Jestem wdzięczna za wszystko co dzieje się w moim życiu choć wszystkiego nie rozumiem ale to PAN decyduje o naszym życiu i za wszystko chce MU podziękować i MATCE BOŻEJ za łaski. Całe swoje życie ofiaruje PANU BOGU i ukochanej MATCE dziękując za wszystko.
CHWAŁA PANU TERAZ I NA WIEKI
