Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: Mój wielki mały cud.

Zawsze byłam osobą wierzaca choć z praktykowaniem niestety bywało różnie. Od najmłodszych lat uwielbiałam dzieci, zawsze zajmowalam się mlodszymi i kochałam to robić. Dlatego też studia pedagogiczne, praca w zawodzie i całe życie związane z dziećmi było czymś oczywistym. Od zawsze też towarzyszyło mi poczucie że nigdy nie będzie mi dane zostać matką. W wieku 17 lat zdiagnozowano u mnie zespół PCO co rzeczywiście miało mi uniemożliwić albo przynajmniej utrudnić zajscie w ciążę. Dlatego gdy miałam brałać ślub prosiłam męża by dobrze to przemyślał ponieważ nie będzie miał że mam dzieci.

Tak przez 3 lata po ślubie nie doczekaliśmy się potomstwa. Zaczęłam się mocniej leczyć i po pewnym czasie doczekaliśmy się upragnionych dwóch kresek na teście ciazowym. Radość nie trwała długo – po 8 tygodniach serce dzieciątka nie biło. To był dla nas prawdziwy dramat. Musiałam mieć wykonany zabieg a po odebraniu wyników okazało się że z komurek zarodka rozwinął się zasniad groniasty – rodzaj nowotworu. Wizyta u onkologa strach i rozpacz.. ale też ogromne wsparcie najbliższych, silna jak nigdy miłość męża i życzliwość ludzi w szpitalu. Wtedy też przyjaciółka powiedziała mi o cudownej Nowennie. Postanowiłam spróbować. Modlilam się o łaskę macierzyństwa tu na ziemi bo mamą aniołka już przeciez byłam.

Lekarze z powodu nowotworu zabronił nam przez rok starać się o dziecko. Tak też robiliśmy przez 9 miesięcy i wtedy na walentynki zupelnie nieplanowanie troszkę się zapomniliśmy.. jeden jedyny raz. Wtedy też począł się nasz syn..

Przy mojej chorobie, po poronieniu to cud. Nawet nie musieliśmy się dlugo starać, leczyć.. Dostaliśmy Go tak po prostu.. I jest z nami już ponad rok!

BOGU NIECH BĘDĄ DZIĘKI!

Ps. Wierzę że będziemy mieć jeszcze wiecej dzieci ☺

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
barbara
barbara
15.02.16 11:56

„” Ktoz Jak Bog!””

asia
asia
14.02.16 18:51

Bogu niech beda dzieki

Agnieszka
Agnieszka
14.02.16 18:25

Piękne świadectwo Madziu 🙂

Justyna
Justyna
14.02.16 17:52

Chwała Panu!

TERESA
TERESA
14.02.16 17:06

Bóg miał swój plan i śpiewaj Psalm 37(3).

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x