Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Paulina: szatan chciał mnie zniechęcić

Chciałam się podzielić z wszystkimi moim wielkim szczęściem jakim jest ciąża. Stało się to za sprawą Matki Bożej Pompejańskiej. Starałam się od kilku miesięcy z mężem o dziecko, ale nasze starania nie dawały rezultatów. Już wtedy modliłam się różańcem o ten wielki dar, jednak w ciążę nie zachodziłam. Martwiłam się tym gdyż jestem osobą niewiele przed czterdziestką, nie mam jeszcze dzieci, bo niedawno wyszłam za mąż, a w przeszłości miałam problemy hormonalne. Po 3 miesiącach zaczęłam wątpić w skuteczność mojej modlitwy. Wtedy postanowiłam postawić wszystko na jedną kartę i „wyciągnąć najcięższe działa”, czyli nowennę pompejańską, gdyż wiedziałam że jak to nie pomoże to się poddaję…Najpierw martwiłam się czy dam radę odmawiać wszystkie 3 części różańca, gdyż pracuję i mam mało czasu wieczorem po pracy, ale wcale to nie było takie trudne-różaniec odmawiała w każdej wolnej chwili-w autobusie, w drodze z pracy, wieczorem, rano. Rozłożyłam to na kilka części i dałam radę. Mimo, że w trakcie odmawiania nowenny szatan chciał mnie zniechęcić:

– różaniec mi się zepsuł

– zachorowałam (musiałam brać antybiotyk)

– z całkiem nieoczekiwanych stron zostałam atakowana (od dotąd przychylnych mi osób usłyszałam wiele bezpodstawnych, złych oskarżeń)

ja się nie poddałam i dalej się modliłam.

Nowennę skończyłam 30.11.2015r.

A 24.12.2015 roku test ciążowy pokazał 2 kreski 🙂

Cześć i chwała Maryii !!!

Wiem, że gdy kiedykolwiek będę w ciężkiej sytuacji życiowej i z pokorą zwrócę się do Matki Bożej Pompejańskiej o pomoc, to Ona mi pomoże, w sposób najlepszy dla mnie

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
18 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
25.01.16 10:05

Kochani,

Wczoraj podczas długiej rozmowy telefonicznej (z osoba za którą się modle o uwolnienie) wyraziła chęć uczestnictwa we mszy o uwolnienie. Z ogromnymi oporami.. ale uległa i przeczytała wskazany fragment Pisma Świętego. Nie chciało mu przejść to przez gardło ale.. udało się. Płynęły mi gorące łezki kiedy słyszałam jego łamiący się głos. Wczoraj zły uderzył w moją mamę. Paja do mnie ogromem złości. Wczoraj bałam się jej. Ufam.. Trwam w ogromnej miłości.

Bądźcie ze mną.
Pozdrawiam z uśmieszkami 🙂

o
o
22.01.16 13:51

Powiem Wam, że udało mi się przespać dwie noce. Spokojnie.. Dziękuję za wasze wsparcie. Osoba za którą się modle, szuka Boga.. i dostrzega działanie złego. Tak głęboko wierzę, że odrodzi się. Modle się wytrwale.. z ogromną miłością i ufnością. Dzisiaj byłam na ostatnim etapie rekrutacji. Może się coś uda 🙂
Pozdrawiam z uśmiechem 🙂

Magdalena
Magdalena
22.01.16 13:45

Tereso – odmówię. Dziękuję.

Teresa.A
Teresa.A
20.01.16 19:50

Magdalena prosze odmów za tego czlowieka Nowennę do Najdrozszej Krwi Jezusa /9dni/ o łaskę zbawienia dla niego . wpisz w google .KONIECZNIE !

Magdalena
Magdalena
20.01.16 19:44

Asiulko – promyczku dziękuję 🙂

Monika Makowska
Monika Makowska
19.01.16 15:43

Paulinko bardzo bardzo Ci dziękuję za to cudne świadectwo – obiecuję że pomyślę w modlitwie o Tobie o Twoim Mężu i o Maleństwie… Swoją drogą też ostatnio natrafiłam na ciekawą wzmiankę w „Pamiętnikach” Jana Chryzostoma Paska (szlachcic, rycerz, podkomendny Stefana Czarnieckiego – przeszedł cały szlak bojowy potopu szwedzkiego, był też w polskim kontyngecie walczącym w Danii). Pisał mianowicie imć pan Pasek jak to już po zakończeniu wojennych zmagań zakochał się w pewnej wdowie (jej mąż zginął jak na chrześcijańskiego rycerza i polskiego patriotę przystało – w obronie ojczyzny) i ożenił się z nią. Wspomniał iż miała 46 lat kiedy za… Czytaj więcej »

asia
asia
19.01.16 15:17

Magdo wlasnie poszla koronka do MB za ciebie 🙂 a wieczorem odmowie do sw Jozefa wiec idzie pomoc! Psmietaj o modlitwie do sw Jozefa postrach duchow piekielnych

Magdalena
Magdalena
19.01.16 14:53

Kochani dziękuję za wsparcie. Jestem w łasce uświęcającej. Czuje działanie Ducha Świętego. Prowadzi mnie.. Dobrze będę się modliła do sw. Józefa. Odmawiam tzw. Ryk Jelenia. Od tego zaczynam dzień. Dzisiaj czuję, że mam na sobie ciężar.. aż bolą ramiona. Modle się w intencji człowieka którego kocham.. Kocham czysto. Kocham tak jak uczy mnie sw. Joanna.
Oddałam się całkowicie w opiekę MB.
Dziękuję, że jesteście Amen.

asia
asia
19.01.16 14:24

Witaj Magdo. Modl sie do sw Jozefa i pros i opieka np. Litania lub swiety plaszcz. Powinnas dodatkowo modlic sie do swietych o pomoc bo sama nie dajesz rady mozesz tez modlic sie do 14 Wspomozycieli. Ja dzisiaj sie pomodle za ciebie. Tez odmawiam nowenne i dodatkoeo swiety plaszcz do Sw Jozefa o ochrone. Niech cie Bog blogoslawi w imie Ojca i Syns i Ducha Swietego Amen

Zadowolona
Zadowolona
19.01.16 14:22

Najlepiej porozmawiać na ten temat ze swoim spowiednikiem. Niedawno czytałam wypowiedź ojca Józefa Pierzchalskiego SAC, że świeccy nie powinni modlić się o uwolnienie od złego kogokolwiek oprócz siebie a o wypełnienie woli Bożej w życiu tego człowieka.Staraj się być w stanie łaski uświęcającej. Najpiękniejszą modlitwą jest uczesniczenie w Eucharystii, w której przyjmujesz Komunię Świętą także w intencji osoby, za którą się modlisz.

Magdalena
Magdalena
19.01.16 13:59

Witam, Również odmawiam Nowennę.. To mój 14 dzień. Odmawiam Nowennę o uwolnienie pewnej bliskiej osoby. Jest zniewolona od złego. Proszę Was Kochani o modlitwę. Wszystko mi się zawaliło. Straciłam prace, problemy finansowe. Choruje.. oskrzela, kręgosłup.. Wczoraj podczas odmawiania nowenny dostałam stan zapalny kciuka. Tego którym dotykam różańca. Dopadł mnie okropny smutek. Opadłam z sił. Noc jest najgorsza. Przysięgam, że kilka dni temu czułam pazury na plecach. Mój pies w tym czasie szczekał jak opętany. W snach widzę włochate diabły, z ogromnymi jęzorami. Moi znajomi mają wizje mojej śmierci, a najbliższa rodzina cierpi z powodu rożnych wydarzeń. Powiem tak.. UFAM.. jednak… Czytaj więcej »

Teresa.A
Teresa.A
19.01.16 15:06
Reply to  Magdalena

Magdaleno na jednym z kazań o.Daniel mówił o tym , osoba która jest zniewolona , gdzie jest wielkie zło aby nie modlić się za nia ,ze nie dacie rady . Poprosić osobe duchowną o modlitwę

Małgosia (M.)
Małgosia (M.)
28.01.16 20:09
Reply to  Magdalena

Magdaleno, jeśli to jeszcze przeczytasz, bo świadectwo jest sprzed kilkunastu dni… Modliłam się w takiej intencji jak Ty i było bardzo ciężko. Jakbym dzień w dzień dźwigała ze sobą ciężki plecak. Z ogólnych informacji, które mam, niestety nie nastąpiły wielkie zmiany w życiu tej osoby (ale może w sercu tak?) – minęło 6 mcy od skończenia przeze mnie NP. Za to być może otrzymałam inną wielką łaskę – w ostatnim dniu mojej nowenny zmarła inna osoba, która już bardzo na tym świecie cierpiała i mogła tak jeszcze długo cierpieć i czekać na śmierć. Kiedyś opisałam to w świadectwie, które się… Czytaj więcej »

Magdalena
Magdalena
31.03.16 18:00
Reply to  Małgosia (M.)

Dziękuję za dobre słowo.

Agnieszka
Agnieszka
19.01.16 12:26

Paulinko piękne świadectwo ja też odmawiam nowennę w tej intencji i mam nadzieję że Matka Boża wysłucha mnie też

Vita
Vita
19.01.16 11:31

Dziękuję za piękne świadectwo! Życzę Bożego błogosławieństwa i Opieki Matki Bożej na czas ciąży oraz szczęśliwego rozwiązania.

TERESA
TERESA
19.01.16 10:16

Chwała Maryi oddajemy to maleństwo pod Jej Opiekę niech to wszystko prowadzi.

Piotr
Piotr
19.01.16 09:40

Błogosław Przenajswietsza Panienko

18
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x