Chcę złożyć świadectwo otrzymania łask po odmówieniu kilku nowenn pompejańskich .prośby dotyczyły zdrowia dla wnuczki, poprawy sytuacji materialnej , Bożego Błogosławieństwa dla rodzin mioch dzieci w problemach , które zaistniały .Wnuczka choruje sporadycznie , są to jakieś najwyżej lekkie przeziębienia , sytuacja materialna poprawiła się zgodnie z wolą Bożą , nie moją , z czego wynika że Matka Boża jest bardzo blisko nas i naszych problemów .Nie prosiłam Maryję o konkretne łaski dla rodziny jednego z synów , lecz o Boże Błogosławieństwo i Miłosierdzie , syn nie wie o modlitwie i w tracie odmawiania Nowenny usłyszałam , że czuje się szczęśliwy i to mi wystarczyło.W przypadku drugiego syna i jego rodziny – podczas odmawiania nowenny z prośbą o błogoslawieństwo i miłosierdzie w sprawie sprzedaży mieszkania i kupna domku spadł na nich deszcz łask z nieba , wszystko potoczyło się sprawnie i pomyślnie , nie wiem czy starczy mi życia żeby Matce Najświętszej podziękować za ogrom łask. Moja największa prośba nie została jeszcze spełniona , ale nawrócenie jest procesem ,mam odpowiedż ,że to sie stanie , tylko nie znam konkretów . Aha , jeszcze razem odmawiałam 30-dniowe nabożeństwo ku czci Sw Józefa, kochany święty i orędownik u Jezusa. Chwała Panu ! Eugenia
Eugenia czy Twoje dzieci wiedzą jak wspaniałą mają Mamę . ?
Omadlasz wszystkich , dbaj też o siebie .