Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Czesława: To było bardzo dziwne i niezrozumiałe

Mój syn uzależnił się od alkoholu. Modliłam się, płakałam, tłumaczyłam prosiłam, aby poddał się leczeniu – nic nie pomagało. Trwało to kilka lat. Czułam się bezsilna. Czasem ogarniało mnie zwątpienie. Patrzyłam jak zabija się moje dziecko i nic nie mogłam zrobić. Gdzieś usłyszałam o nowennie pompejańskiej jako o „modlitwie nie do odparcia”. Zaczęłam ją odmawiać około połowy sierpnia. Pod koniec sierpnia późnym popołudniem nieoczekiwanie zadzwonił syn. Powiedział, że chce jechać do szpitala na detoks. To było bardzo dziwne i niezrozumiałe. Po kolejnych kilku dniach syn zdecydował się na leczenie. Wytrwał i przeszedł całą kurację. Od tego czasu nie pije, pracuje. Mocno wierzę, że stało się tak za przyczyną Matki Najświętszej. Jak tu nie mówić, a właściwie krzyczeć

„Cóż Ci dać mogę, o Królowo pełna miłości? (…) Ile mi sił starczy, będę rozszerzać cześć Twoją, …..”

Modlitwa różańcowa ma niezwykłą siłę, a Jego Królowa jest naprawdę pełna miłości.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
bery
bery
09.01.16 05:40

Piekne swiadectwo, tym bardziej gdy czlowiek wie co to uzaleznienie bliskiej osoby od alkoholu. Ale nie ma sytuacji bez wyjscia, z nasza ukochana Matka nie ma rzeczy niemozliwych!!! Chwala Panu!!!

ilona
ilona
08.01.16 13:53

Bardzo wzruszylo mnie to swiadectwo! Ciesze sie, ze Matka Boza nikogo nie zostawia w potrzebie! Chwala Panu Bogu za wszystko!

Monika
Monika
08.01.16 11:34

Tak to najprawdziwsza z prawd!Ja też modliłam się w tej sprawie i jak dotąd wszystko w porządku, mąż nie pije i nie myśli o tym a wcześniej ciągle myślał kiedy będzie mógł się napić. Chwała Panu!

Dominik
Dominik
08.01.16 10:07

Chwala Panu Bogu i naszej Krolowej Rozanca Swietego 🙂

Basienia
Basienia
08.01.16 10:06

Niech Będzie Uwielbione Święte Imię Jezus i NMP:)

M
M
08.01.16 09:55

Pani Czesławo jak przeczytałam to świadectwo odrazu zaczęłam się uśmiechać z samego rana. To tylko świadczy o tym że dla Maryi i Boga nie ma rzeczy niemożliwych to jest piękne!

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x