Piątą Nowennę Pompejańską zacząłem dnia 16.10.2015. a skończyłem 08.12.2015. Modliłem się o Dary Ducha Świętego. W trakcie odmawiania Nowenny były ciężkie chwile i zdarzyło się, że różaniec był urwany. Pod koniec części błagalnej zostawiłem na koniec dnia odmówienie wszystkich trzech tajemnic różańca, o godzinie 22:30 po odmówieniu tajemnic radosnych odczułem zmęczenie, na tajemnicach bolesnych walczyłem ze spaniem a na tajemnicach chwalebnych wszystko odeszło i znużenie i zmęczenie. 10 minut po północy odmówiłem kolejne 3 tajemnice różańca w sumie wyszło 6 różańców i wszystkie zostały odmówione z rozważaniem i bez pośpiechu.
Pogłębiłem swoją wiarę przez czytanie Biblii, przeczytałem również dwie książki: „Ojciec Pio” i „Życie Świętego Jana Vianneya, proboszcza z Ars” Oglądałem 2 filmy o tematyce wiary: „Bóg nie umarł” i „Czy naprawdę wierzysz” Podczas odmawiania Nowenny zauważyłem, że w pracy szło mi wszystko po mojej myśli, każdy dzień jest poukładany i jest mnóstwo czasu na wszystko. Zachęcam wszystkich do odmawiania Nowenny Pompejańskiej, ogrom łask jaki spada za wstawiennictwem Maryi jest nie do opisania ! ! ! A tłumaczenie się, że brakuje nam czasu jest wymysłem z lenistwa. Doba trwa 24 godziny a poświęcony czas na odmówienie trzech różańców wynosi półtora godziny, a to jest minimum za to co otrzymujem
Chwała Panu, ze wylewa obficie swe łaski na odmawiających NP i ich najbliższych!
Pięknie. Tylko dlaczego nie modliłeś się bezpośrednio do Duch Św. o jego dary? Chociażby jest taka piękna, bardzo stara modlitwa: Przybądź, Duchu Święty, Spuść z niebiosów wzięty Światła Twego strumień. Przyjdź, ojcze ubogich, Dawco darów mnogich, Przyjdź, światłości sumień! O najmilszy z gości, Słodka serc radości Słodkie orzeźwienie. W pracy Tyś ochłodą, W skwarze żywą wodą, W płaczu utulenie. Światłości najświętsza! Serc wierzących wnętrza Poddaj swej potędze! Bez Twojego tchnienia Cóż jest wśród stworzenia? Jeno cierń i nędze! Obmyj, co nieświęte, Oschłym wlej zachętę, Ulecz serca ranę! Nagnij, co jest harde. Rozgrzej serca twarde, Prowadź zabłąkane. Daj Twoim wierzącym, W… Czytaj więcej »
A ja oprócz tego hymnu, który wstawiłas spiewam i inny, równie piękny: O Stworzycielu, Duchu, przyjdź, Nawiedź dusz wiernych Tobie krąg. Niebieską łaskę zesłać racz Sercom, co dziełem są Twych rąk. Pocieszycielem jesteś zwan I najwyższego Boga dar. Tyś namaszczeniem naszych dusz, Zdrój żywy, miłość, ognia żar. Ty darzysz łaską siedemkroć, Bo moc z prawicy Ojca masz, Przez Boga obiecany nam, Mową wzbogacasz język nasz. Światłem rozjaśnij naszą myśl, W serca nam miłość świętą wlej I wątłą słabość naszych ciał Pokrzep stałością mocy Twej. Nieprzyjaciela odpędź w dal I Twym pokojem obdarz wraz. Niech w drodze za przewodem Twym Miniemy… Czytaj więcej »
Też piękny ten hymn zacytowany przez Ciebie…Tak jak napisałaś naprawdę warto codziennie rano poświęcić kilka minut na modlitwę do Ducha Św. a po krótkim czasie zauważymy w życiu jego namacalne działanie i pomoc.
Cieszę się że Matka Boża Ciebie wysłuchała , ja kończę nowennę z prośbą o Dary Ducha Świętego lecz wszystko wywraca mi się do góry nogami 🙁
Modlitwa Pompejańska jest cudowną modlitwą ja odmawiałam ją 3 razy sprawa w intencji której się modliłam była beznadziejna a jednak udało się .Matka Boża wysłuchała mnie Dziękuję CI MATECZKO ZA WYSŁUCHANIE . Polecam wszystkim Jej odmawianie.
Dorota
To fakt z tym czasem to wcale nie jest tak źle ,ja chętnie idę na spacer z psem i po drodzę zawsze odmawiam tajemnice.Narazie nic się w moim życiu nie zmieniło ale wierzę że to przyjdzie w najmniej oczekiwanej chwili.Pozdrawiam .Zofia.