Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: praca

Odmówiłam jedną modlitwę i bardzo chciałam wierzyć, że zostanę wysłuchana….niby wierzyłam, ale jakoś cały czas miałam wątpliwości.Nie byłam zbyt sumienna, myśli mi uciekały i zaczęłam nawet w kilku językach się modlić , by temu podołać. Nie minęły 3 msc i znalazłam pracę, nie muszę już zostawiać rodziny i wyjeżdżać do opieki na 2 miesiące.

Jednak, choć pracuję już jakiś czas, dopiero zebrałam się, by dać świadectwo. Kiedy znalazłam obecną pracę, to graniczyło praktycznie z cudem i poszło bardzo szybko. Nie mam wątpliwości, że zawdzięczam to modlitwie pompejańskiej.Nawet głośno powiedziałam Matko Boża , Ty jesteś STRASZNA naprawdę mnie wysłuchałaś. Nie miałam jednak nic złego na myśli, tylko byłam zupełnie zaskoczona.Dziękuję Maryjo.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x