Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Paulina: nie zdałam do następnej klasy było po prostu okropnie …

Witam mam na imię paulina mam 17 lat i w tej chwili odmawiam już moją 3 czy 4 nowennę zaczęłam ją odmawiać kiedy moje życie się posypało totalnie nie miałam nawet przyjaciół byłam sama nie zdałam do następnej klasy było po prostu okropnie …

W ciągu odmawiania nowenny nie moglam się doczekać końca wyniku ale nic się nie dzialo wiec odmowilam kolejną nowennę ale po niej tak samo nic się nie stało bylam smutna bo wierzyłam ze zostanę wysluchana od razu . mialam myśli samobójcze nie chcialam żyć. Kiedy juz zastąpiłam w modlitwę wtedy stal sie wielki cud zrozumiałam ze Bóg mnie wysłuchał w idealnym momencie a nie wcześniej nie wolno pospieszyć. Nieba Bóg nas kocha i wie co dla nas jest dobre i w jakiej chwili nas obdarować łaskami nawet jesli dlugo czekamy. Obiecalam sobie ze będę dalej odmawiać nowennę i tak dalej robię i zachęcam również was do tej nowenny odmawiajcie ją z wiarą.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
7 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Barbara
Barbara
21.11.15 21:01

Nie mamy prawa nikogo oceniać ani potępiać za to co uczynił. Możemy wesprzeć dobrym słowem i dodać otuchy by uwierzył w siebie. Pani Paulino dziekuje, że podzieliła sie Pani swoim świadectwem.Z Bożą pomoca pokona Pani wszystko,bo Bóg moze to uczynic jeżeli Pani Mu na to pozwoli. On jest prawdziwą MIŁOŚCIĄ, wesprze, uleczy, pocieszy w cierpieniu, ulzy w cieżarach dnia. Weżmie na siebie Pani ból i osłoni od złości i nienawisci tego świata. Jest Pani na dobrej drodze. Modlitwa dodaje mocy i daje spokój duszy. Prosze odrzucić złe myśli i zaufać Bogu oraz Maryi. Nie warto niszczyć swojego życia. Bedzie dobrze.… Czytaj więcej »

Sylwia
Sylwia
18.11.15 22:54

oczywiscie moje slowa kierowalam do dziewczyny powyzej

Sylwia
Sylwia
18.11.15 22:53

Droga kolezanko, zastanow sie co piszesz. Matka Boska naznacza sie krzyzykami, bo chce sprawdzic twoja wiare i milosc do niej. Jak ja mozesz o cokolwiek prosic skoro tak bluznisz? Takich strasznych slow uzywasz w stosunku do niej? jak tak mozesz? najpierw zmien swoje postepowanie, idz do spowiedzi, a potem z czystym sercem ja pros o cos.albo wierzysz albo nie. moze twoja wiara nie jest prawdziwa wiara, albo jest slaba, dlatego doswiadczasz tych wszystkich rzeczy. zastanow sie nad swoim postepowaniem

Darek
Darek
17.11.15 13:17

Jak widać Pan Bóg Wszechmogący pokazał ci swoją miłość. Przez modlitwę rozpoznajemy Dary z Nieba.
Myśli samobójcze odrzucaj natychmiast one zawsze pochodzą do najgorszego wroga.
Szczęść Boże!

TERESA
TERESA
16.11.15 22:13

Czasami Bóg nam chce przez to coś powiedzieć.

karolina
karolina
16.11.15 21:30

dziękuje ci za świadectwo

GJ
GJ
16.11.15 20:17

Dzięki za fajne świadectwo!

7
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x