Renata: Moc zawierzenia

Dziękuję Królowej Różańca Świętego za liczne otrzymane łaski, za codzienną opiekę, za to, że umocniła moją wiarę autentyczną. Skończyłam odmawiać pierwszą nowennę. Po dwóch dniach przerwy stwierdziłam, że czegoś mi brakuje, poczułam pustkę. W tej chwili odmawiam drugą nowennę. Dzięki tej modlitwie jestem przeniknięta duchem wdzięczności wobec Boga, modlitwa stała się dla mnie sprawą równie oczywistą jak jedzenie czy oddychanie. Zawierzyłam Matce Bożej moją rodzinę, nie mam specjalnych próśb, życzeń, po prostu pragnę, aby Maryja była obecna w naszym życiu na co dzień, Ona najlepiej wie, co komu jest potrzebne. Ta modlitwa działa! Zachęcam wszystkich do jej odmawiania. Tych, którzy mają konkretne prośby i tych, którzy proszą o opiekę. Wystarczy z ufnością zawierzyć! Zawierzam siebie Bogu w doli i w niedoli. Dziękuję, za to, że światło, które w sobie noszę rośnie i świeci we mnie coraz jaśniej… Życzę każdemu, aby zmierzał do tego aby Bóg coraz bardziej był naszym Wszystkim.

Zobacz podobne wpisy:

3: Jestem spokojniejsza i szczęśliwsza Kinga: Szczęśliwe życie Ela: Przytulenie do serca Maryi