Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Dominik: Moja pierwsza nowenna dla taty

Niech bedzie pochwalony Jezus Chrystus!

Kochani, przepraszam na poczatku za bledy ktore w moim pisaniu pewnie beda obecne.

Mam rodzicow z Polski, urodzilem sie w Niemczech, nie mam problemu rozmawiac po polsku, jednak pisac to sie jakos sam nauczylem i licze ze kazda osoba ktora bedzie czytala moje swiadecztwo, wszystko jak najlepiej zrozumi 🙂

Wiec, jak w ogole dowiedzialem sie o nowennie Pompejanskiej ?

Odwiedzilem moja ukochana dziewczyna ktora mieszka w Wroclawiu i jak jestem u niej to okazyjnie chetnie sobie zamawiam rozne ksiazki katolickie, bo nie wszystkie wydawnictwa oferuja przesylka do Niemczech.

W jednych z przesylek byla zawarta mala broszura z pieknem wizerunkiem naszej kochanej Matki Bozej z tytulem: Nowenna Pompejanska.

W tym czasie modlilem sie juz kilka nowenn, naprzyklad nowenna do Sw.Ojca Pio czy tez Sw.Oja Charbela.

Jednak o nowennie pompejanskiej jescze nigdy nie slyszalem, wiec dokladnie przeczytalem sobie broszurka.

Pierwsza moja reakcja byla ze od razu polozylem broszurka i sobie tylko pomyslalem, przes 54-dni, trzy razy dziennie rozaniec, jestem za slaby, nie dam tego rady i dajem ta broszurka mamie mojej kochanej dziewczyny.

Wrocilem z powrotem do Niemczech, mysl o nowennie Pompejanskiej dalej byla w glowie.Raz sie dowiedzialem i juz ta mysl nie poszla mi z glowy.

W internecie spokalem ta piekna strone o naszej kochanej Krolowie z Pompejow i rowniez czytalem mnostwo swiadectw, ale za kazdem razem byla tylko mysl, ze nie dam rady, jest to wielkie wyzwanie, jak zaczne chce to skoczyc, wiec kiedy odpowiedni poczatek i w jakiej intencji ?

Minelo okolo 7 miesacy od kad pierwszy raz w Wroclawiu dowiedzialem sie przes broszurka o nowennie pompejanskiej i kolejny raz w Piatek 07.08 jechalem do Wroclawia do kochanej dziewczyny 🙂

W Niedziela, 16.08 nagle dostaje bardzo smutna wiadomosc z Niemczech, ze moj kochany tata zmarl w domu.

Na poczatku nie chcialo mi sie tego uwierzyc, tata kochany, ktoreg jescze tydzien temu widzialem i teraz nagle juz go nie ma ?

Z tata kochanem (mieszkam jescze u rodzicow w domu) spedzilem jescze przed wyjazdem do Wroclawia bardzo piekny tydzien od 01.08 az do dniu wyjazdu w 07.08.

Razem bylo duzo smiechu, wspolne obiady, wspolne wieczory, a tutaj nagle sie dowiaduje ze tata, ktory po prostu w wieku 67 lat tak cudownie sie czul, ze umarl.

Wielki szok to byl dla mnie i mojej kochanej dziewczyny, od razu bylo duzo lez, ze kochanej osoby juz nie zobaczemy, nie uslyszemy,… .

Wiara dala mi od poczatku duzo sily i pokoju, wiedzialem ze moj tata wrocil do Ojca niebieskiego i to mnie bardzo uspokojalo.

Bolesne bylo, ze to stalo sie tak nagle, nie spodziewanie. Tata nie chorowal a tutaj nagle smierc.

Duzo rozwazalem nad zyciem mojego taty, rozwazalem o wspolnym czasie spedzonem przes nasze zycie, dziekowalem Panu Bogu ze obdarzyl mnie tak kochanem ojcem tutaj na ziemi.

Jak wrocilem z Wroclawia do Niemczech poszedlem w Sobota do spowiedzi i spowiadalem sie przed ksiedzem z moich bledow wobec mojego taty, dziekowalem Panu Bogo milosiernemu ktory jest obecny przy spowiedzi ze mialem takiego kochanego taty, ze przed jego odejsciem do Pana Boga moglem spedzic z nim ostatni tydzien razem, tylko tata i ja.

Ksiedzu powiedzialem, ze tak jak tata dbal o mnie w czasie jego zycia, jako znak milosci i dziekczynienia chcialem by teraz jako jego syn zadbac o taty mojego 🙂

Od razu moja mysl byla przy Nowennie Pompejanskiej, nagle nie czulem juz tego lekku ze nie dam rady. Wrecz przeciwnie, byla wielka motywacja aby odmowic Nowenna Pompejanska za mojego taty, bo wiedzialem ze nasza Matka kochana pieknie sie za opiekuje z jej dzieckiem, moj tata.

W dniu pogrzebu mojego taty, 21.08.2015 zaczylem Nowenna Pompejanska w intencji, aby kochana Krolowa rozanca swietego, zaprowadzila mojego taty do jej syna, do chwaly w niebie.

Gdy zaczynalem sie modlic w ogole nie czulem zadnej mysli ze mi sie nie chce, jak tylko skonczylem jedyn rozaniec czulem w sobie taka sila mi dana od Pana Boga, ze od razu moge odmowic nastepna tajemnica rozancowa.

Przy modlitwie rozancowej bylem bardzo skupiony, przed poczatkiem prosilem aby Pan Jezus przes Ducha Swietego daj mi skupienie, prosilem Sw. Michala Archaniola aby chronil mnie w czasie modlitwy i na prawde nie czulem zadnej trudnosci w modlitwie.

Gdy przejmowalem Pana Jezusa Chrystusa w czasie eucharysti wieczornej radowala mnie ta mysl, ze przyjelem Pana Jezusa do mojego serca i ze razem z moim Panem w sercu bede przed spaniem jescze odmawial kolejny rozaniec.

Czlowiek moze sobie wyobrazic ze w wieczornych godzinach po calem dniu juz bedzie sie bardzo zmyczony, lecz i tutaj czulem, ze Eucharystia daje duzo sily, po prostu nie czulem zmyczenia tylko modlilem sie dalej rozancem, dniu po dniu, na czesz kochanej naszej Krolowej w intencji taty mojego.

Trzy nowenny blagalne minely i cieszylem sie jak zaczynalem nowenna dziekczynna.

Wiedzialem ze sam od siebie nie dalem by rady, tylko ze Pan Jezus Chrystus razem z Matka Najswietsza, ktora jest obecna przy kazdej modlitwie rozancowejm daja mi sily aby byc wytrwaly w tej pieknej modlitwie rozancowej.

Pod koniec nowenny dziekczynnej przyznam ze padlem w stare grzechy choc mialem taka sleposc na oczach i sercu, ze nawet mi sie nie wydawalo ze grzesze.

Ja sobie tylko w tym momenice myslalem, jak madre jest rowniez zlo, ze potrafi rzucic taka sleposc na czlowieka, ze nawet nie wiedzialem ze grzesze ale przes rozwazanie poznalem ze to co robie, smuci Pana Jezusa.

Nowenna skonczylem dnia 13.10 i dla mnie to byla piekna data, bo dla mnie to oznaczalo ostatnie objawienie w Fatimie i wielki znany Cud slonca.

Nowenna zakonczylem przy grobie mojego taty i sobie w tym dniu myslalem: Matko Boza, 98 lat temu w Fatimie dajas ludzia obecnem piekny znak, prawdziwy Cud, niech i zakonczenie tej Nowenny bedzie dla mojego taty prawdizwem cudem, szczesciem zycia w niebie.

W czasie Nowennie moj tata przysnil sie mojej siostrze i mojej kochanej dziewczynie, byl bardzo szczeszliwy i bardzo radosny.

Przed spaniem sobie tylko mowilem, jak pieknie by bylo gdy by mnie odwiedzilas tata, ale nie moja wola, tylko wola Pana Boga sie liczy czy pozwoli na odwiedziny Twoje.

Wiec, dwa dni po zakonczeniu mojej Nowenny Pompejanskiej, w dniu 15.10 obudzilem sie rano i rzeczywiscie przysnil sie i mi moj tata.

Byl to nasz kosciol parafialny w Niemczech. Z mama siedzialem w ostatniej lawce a tata stal w czasie Mszy Swietej przy jego miejscu ukochanym, jak zawsze uczestniczyl w Mszy Swietej.

Msza Swieta sie skonczyla, wychodzilem z mama z kosciola a tata moj byl przed nami, witaj sie z czlonkami naszej roziny i mnie tylko dziwilo, dlaczego mnie moj tata nie widzi, jak jestem tutaj z mama, dlaczego do mnie nas nie przychodzi.

W czasie snu razem z mama odchodzilem juz z terenu kosciola i tylko zagladalem z powrotem jak tata jest bardzo usmiechniety i rozmawia ze znajomymi.

Nagle obraz sie zmienil i widzialem jak tata juz nie rozmawial ze znajomymi tylko rece mial zlozone za plecami, byl troche podcyhlony do przodu i po prawej jego stronie na spodniach jego garnituru wisial rozaniec.

Nastepnie lewa reka, tata nagle z kurtki ktora mial na sobie wyciagnel drugi rozaniec, poszedl w lewo i juz go nie zobaczylem.

Jak tata tylko poszedl w lewo i zniknal, pokazala sie tablica czarna nad kosciolem naszem parafialnem z tymi slowami w bialem kolorze:

Przes Maryja do Jezusa/do nieba

——————————————-

Sluzebnica Pana.

Bylem pod wielkiem wrazeniem jak sie rano obudzilem i wlasnie mialem taki sen jak wam tutaj opisalem.

Wierze ze tatowi teraz jest dobrze, spotkal narescie swoich rodzicow niebieskich, swoich braci i siostr i rowniez modli sie za nas przed Panem Bogiem.

Czy Nowenna mnie jakos zmienila ?

Przede wszystkim czuje ze kazdem dniem coraz bardziej poznalem jak wielkim, jak poteznem i jak pieknem darem od Pana Boga nam danem jest milosc.

Ktos by mogl powiedziec ze ten chlopak szaleje jak mowi o milosci, ale jak tylko rano sie wstaje, Matka Boza i mnie przemienila i czlowiek chce zyc i pragnie coraz bardziej zyc w milosci.

Od razu ten skutek tez odczuwam w zwiazku do mojej dziewczyny, chce ja kazdego dnia obdarzycc jak najwieksza miloscia, a nasza piekna milosc ofiaruje na chwale Pana Boga ktory jest zywy obecny w nas i w naszej milosci.

Widzicie, modlilem sie za mojego taty, ale Krolowa Rozanca Swietego przemienia serca na swoj wlasny sposob, przemienie kazdego z nas, kto bierze rozaniec w rece i idzie na spacer z Matka Boza przes tajemnice Rozanca swietego.

Dziekuje Matce Najswietszej za wszelkie laski wyproszone w czasie Nowennie Pompejanskiej.

Dziekuje Panu Bogu za sila i wytrwalosc w czasie modlitwy, Sw. Michalowi Archaniolowi za opieka nad molitwa, Swietym i Blogoslawionem o wsparcie modlitewne w czasie rozanca.

Dziekuje kazdemu kto przyczytal moje swiadectwo, zachecam do modlitwy w Nowenny Pompejanskiej, rowniez za kochnych waszych zmarlych,bo nasza Krolowa Rozanca Swietego wie jak sie nimi opiekowac i prowadzic kazdego z nich do jej Syna, naszego Pana Jezusa Chrystua 🙂

5 1 głos
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
24 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dominik
Dominik
02.11.15 15:23

Dziekuje za komentarz Pani Justyno 🙂 Bardzo mnie ciesza mile slowa i oczywiscie kazdemu chce moim pisaniem podziekowac za tyle milych slow ktory tutaj czytam. W sercu oczywiscie czuje radosc czytajac mile slowa, ale przyjmuje ich w pokorze, wiem ze gdy by nie przes Ducha Swietego, ktorego prosilem o napisanie dobrego swiadectwa, to by mi sie nie udalo tak napisac moje swiadectwo. W czasie nowennie Pompejanskiej i wlasnie po ukonczeniu, czulem jak by zmocnila sie sczegolnie milosc we mnie i po prostu pragnie sie kazdego dnia zyc w jak najwiekszej milosci, ofiarujac milosc Panu Bogu, bo on jest zrodlem wszelkiej… Czytaj więcej »

Justyna
Justyna
02.11.15 14:48

Dominiku, jesteś wspaniały. Tyle dobra i miłości bije od Ciebie.
Bądź teraz pomocą dla Twojej mamy.
Że też tacy ludzie są jeszcze na tym świecie… Pięknie.

Hubert z Borow
Hubert z Borow
01.11.15 03:54
Dominik
Dominik
01.11.15 00:12

Jestem swiadomy ze milosc pochodzi od naszego Pana Boga ktory jest zrodlem wszelkiej milosci i milosierdzia.
Gdy sie zyje czysta, dojrzala miloscia w zwiazku to naprawde czlowiek realizuje jak dobry jest Pan Bog ze daje nam „kosztowac” tej czystej, dojrzalej milosci juz tutaj na ziemi, a zycie wtedy, to piekne zycie.

Rowniez zycze blogoslawienstwa od Pana Boga, opieke Matki Bozej i wszystkiego dobrego 🙂

Monika
Monika
31.10.15 23:57

Piękne świadectwo,jutro Wszystkich Świętych więc sprawa aktualna-modlić się za dusze czyścowe trzeba! To piękne ze swój związek budujesz na skale i kochasz swoją dziewczynę taką czystą ,dojrzałą miłością w tym świecie w którym jest taki zamęt.Dużo błogosławieństw od Pana i mnóstwo łask uproszonych przez Maryję!Jeszcze raz wszystkiego dobrego!.

Beata
Beata
31.10.15 22:55

Piękne świadectwo.Wzruszyła mnie twoja wiara. Jesteś wspaniałym człowiekiem. Niech ci nasz Pan i nasza Mateńka błogosławią

Dominik
Dominik
01.11.15 00:05
Reply to  Beata

Dziekuje bardzo Beata za Twoje slowa.

Przes swiadectwa dzielimy sie wiara a tutaj na stronie jest tyle pieknych swiadectw aby i nimi dalej wzmacniac swoja wiare 🙂

Niech Pan Bog i Matka Boza i Tobie blogoslawia w zyciu Beata.

Izabela
Izabela
31.10.15 22:28

Ja także, podobnie jak Zadowolona, uważam, że to jedno z piękniejszych świadectw tutaj zamieszczonych. I fakt, że mieszkasz w Niemczech… a tu taka wiara. Niech Ci Bóg błogosławi, i Maryja otacza dalszą opieką i obsypuje łaskami. Tez odmówiłabym jeszcze jedną Nowenna za Zmarłego Tatę, jak było sugerowane – to chyba dobry pomysł:)
Twój język polski jest wspaniały. Wszystko zrozumieliśmy beż żadnych problemów 🙂

Dominik
Dominik
01.11.15 00:01
Reply to  Izabela

Dziekuje bardzo za kolejny mily komentarz 🙂
Musze przyznac, ze sytuacja w wiekszosci niemieckich kosciolach nie jest oczywiscie tak jak w Polsce, gdzie jak jestem w Polsce to koscioly pelne i od razu odczuwam „zywy kosciol”.

Bede jescze chcial odmowic kolejna NP dla mojego taty.

Cieszy mnie ze nie bylo problemow aby zrozumiec moje swiadectwo 🙂

Niech i Tobie Pan Bog blogoslawi Izabela a Matka Boza Cie otacza niebianskim plasczem.

Teresa.A
Teresa.A
31.10.15 20:43

Pięknie

Dominik
Dominik
31.10.15 23:51
Reply to  Teresa.A

Dziekuje bardzo 🙂

Gabriela
Gabriela
31.10.15 20:34

Serdecznie dziękuję za to przepiękne świadectwo! Życzę żeby Cię Maryja dalej tak prowadziła.

Dominik
Dominik
31.10.15 23:49
Reply to  Gabriela

Dziekuje Tobie Gabriela za mile slowa i niech Matka Boza i Ciebie prowadzi w zyciu droga Pana Boga 🙂

Zadowolona
Zadowolona
31.10.15 18:51

Jedno z piękniejszych świadectw jakie tutaj czytałam…Tym bardziej, że napisane przez osobę, która mieszka w prawie zupełnie zlaicyzowanym kraju…Dominiku pokazujesz, że niezależnie od tego gdzie się żyje i mieszka można pięknie rozwijać swoją wiarę. Twój tato jest z Ciebie dumny! Jestem tego pewna! Chwała Panu i Najświętszej Pannie. Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂

Dominik
Dominik
31.10.15 23:47
Reply to  Zadowolona

Dziekuje slicznie za mily komentarz 🙂

Chwala Panu i naszej kochanej Krolowej, rowniez pozdrawiam serdecznie 🙂

wiesia
wiesia
31.10.15 18:44

Bardzo Ci dziękuję za to świadectwo.Piękne. Ja też dzisiaj zakończyłam NP w intencji swojego syna. O ogólną mądrość i potrzebne łaski dla Niego. Ufam, że Mateńka uprosi tę łaskę u swojego Syna!Dziękuję Ci Mateńko, że odprawiłam tę Nowennę. Bądź zawsze z Nami, prowadź Nas do Swojego Syna!

Dominik
Dominik
31.10.15 23:45
Reply to  wiesia

Prosze bardzo Wiesia, ja dziekuje za sliczny komentarz 🙂
Gratulacje za wytrwalosc i ja rowniez wierze ze kochana nasza krolowa uslyszy Twoje prosby i blagania, ktoz lepiej naz slucha niz Matka niebieska 🙂

Anna
Anna
31.10.15 18:25

Piekne swiadectwo Dominiku. Twoj jezyk polski jest super! Gratuluje!
Mysle, ze sadzac po Twojm snie, to ten drugi rozaniec w rece Twojego taty, to prosba o druga nowenne w jego intencji.
Byc moze, ze dlatego nie podszedl do Ciebie i nie podziekowal, bo moze potrzebuje jeszcze modlitwy zeby isc do Nieba. To samo moze oznaczac tez jego pochylenie, ze moze jeszcze nie byc calkowicie zbawionym.

Dominik
Dominik
31.10.15 23:43
Reply to  Anna

Witaj Anna 🙂

Dziekuje za Twoj komentarz i rozmyslajac co napisalas, tak faktycznie moze byc.
Kolejna druga NP bede chcial odmowic dla taty, a wlasnie zblizaja sie jego urodziny (14 Styczien) bede chcial zaczac tak, aby zakonczyc NP w dniu jego urodzin jako prezent urozinowy 🙂

Anna
Anna
02.11.15 04:53
Reply to  Dominik

Dominiku jestes chyba najwpanialszym czlowiekiem pod sloncem!
Jeszcze nie spotkalam sie na tym blogu aby tak mlody czlowiek jak Ty, mieszkajacy poza granicami Polski, sam uczacy sie jezyka Polskiego, tak wspaniale wladajac tmze jezykiem i majacym taka kulture. Popatrz Dominiku, odpisales na kazdy komentarz osobno!!!! Jakaz Ty masz kulture!!!!!!
Gdybym miala corke to dalabym jej na wzor, zeby zwracala uwage na taka osobe jaka Ty jestes.
Ale mam tylko jednego syna w wieku 17 lat, wiec mam nadzieje, ze kiedys on bedzie tak modlil sie za mnie jak Ty za swojego Tate!!!
Serdecznie Cie pozdrawiam!

Katarzyna Ulma-Lechner
Katarzyna Ulma-Lechner
31.10.15 16:53

Bardzo dziekuje ci za swiadectwo, niesamowite i piekne!!!

Dominik
Dominik
01.11.15 00:13

Dziekuje bardzo 🙂

Basia
Basia
31.10.15 16:44

Piękne i budujące świadectwo, a zwłaszcza dla mnie , bo dziś jest ostatni dzień mojej NP w intencji dusz czyśćcowych.

Dominik
Dominik
31.10.15 23:34
Reply to  Basia

Gratulacje za wytrwalosc w NP 🙂
Przes Twoja modlitwa Basia dusze czyscowe bardzo sie ucieszyly i na pewno tez Tobie duzo lask wyprosily,bo nieustannie sie za nas modla.

24
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x