Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Darek: Szczególna troska o rodzinę

Szczęść Boże!

Doświadczam opieki Matki Najświętszej zwłaszcza, jeśli chodzi o dobro rodziny. To moje kolejne świadectwo odnosi się do nowenny, którą odmówiłem w marcu i kwietniu. Była to o tyle szczególna nowenna, że wraz ze mną rozpoczęła odmawianie nowenny, po raz pierwszy, moja żona. Wcześniej, jak większość z nas, bała się rozpoczynać modlitwy w obawie przed możliwą porażką związaną z nieukończeniem nowenny. W tym roku było inaczej. Troska o maturę córki i gimnazjum syna okazała się silniejsza niż obawy.

Modliliśmy się o dobro dla dzieci, zdanie egzaminów dostanie się do dobrego gimnazjum i szczęśliwe rozpoczęcie nowego roku nauki. Otrzymaliśmy o wiele więcej łask niż mogliśmy sobie wyobrazić, dlatego widzę jak bardzo Matce Bożej zależy na rodzinie. Córka zdała maturę w liceum oraz szkole muzycznej z doskonałymi wynikami. Poznała dobrych młodych ludzi na rekolekcjach oazowych (należy do Ruchu kilka lat) i dziś rozpoczyna studia, które sobie wybrała. Syn został przyjęty do wybranego przez siebie gimnazjum i ma miłą klasę. Martwiliśmy się, że ze względu na swoje spokojne i pogodne usposobienie może mieć problemy w grupie rówieśników. Tymczasem w klasie znalazł dobrych kolegów, a na zapytanie o koleżanki mówi : „nawet chwilami są OK” co w ustach 12-latka brzmi jak duży komplement.

I jak tu nie dziękować Matce Najświętszej za opiekę nad rodziną. Obecnie jesteśmy w trakcie następnej nowenny, żeby lenistwo nie zakradło się do naszego domu :).

Jeśli ktoś chce rozpocząć Nowennę Pompejańską to może przyda się drobna rada, która niekiedy przewija się świadectwach i okazała się bardzo cenna dla nas: nie zostawiaj więcej niż jednego różańca na koniec dnia. Warto nawet rano wstać pół godziny wcześniej. Zrób wszystko, aby odmówić nowennę do godz. 21-szej. Ryzyko przerwania nowenny staje się wówczas minimalne, a jeśli na dodatek, modlisz się z bliską osobą, to nikt i nic nie jest w stanie zniszczyć twojego postanowienia.

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Paweł
Paweł
09.10.15 11:37

Z Nowenną u mnie bywało że spychało mnie do odmawiania bardzo późno .. ale nie przerwałem .. to jakby dodatkowy krzyż kończyć późno w nocy i się nie poddać. Po owcach Nowenny widzę że NMP mówi mi przez to – zatnij się i módl się. Zaczynałem o 21 i kończyłem o 2 w nocy .. walka .. ale morze łaski jakie minie spotyka i moją rodzinę i zmian – chce powiedzieć mi że to nic .. że odmawiałeś za 2 min północ .. ważne że trwałeś. 9 dni zostało tylko 🙁 pewnie trzeba zacząć kolejną – bardzo lubię tę modlitwę… Czytaj więcej »

Darek
Darek
08.10.15 09:41

Lucyna – nie mamy ma wszystko wpływu. Szkoły jak szkoły, jeśli jest wybór to dobrze, ale bywa, że idzie się do najbliższej i już. Nie warto się tym martwić. Rozpocząć modlitwę żeby się uczył możesz w każdej chwili 🙂
A co Duch Święty nam ześle to będzie dla nas najlepsze.

Teresa.A
Teresa.A
08.10.15 04:35

lucyna głowa do góry . To nie jest Twoja wina .

Danka
Danka
07.10.15 21:53

Lucynko, …a może w tej nie marnej szkole nie dawalby sobie rady? trudno nam pojąć zamierzenia Boga – nie obwiniaj siebie za świat cały 🙂

Agata
Agata
07.10.15 21:51

Lucyna, zacznij modlitwę w intencji syna: NIGDY nie jest za późno. Darek piękne świadectwo i rada.

lucyna
lucyna
07.10.15 20:32

Gratuluję wyników dzieci w szkole.Ja niestety modliłam się za mało o dobre wykształcenie dla syna i kończy marną szkołę.Nigdy sobie tego nie wybaczę.

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x