Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

A.: Walka z nałogiem

Od stycznia tego roku odmówiłam 5 nowenn w intencji uzdrowienia moich oczu. Z czasem modliłam się też o pomyślny rozwój mojego związku z chłopakiem a także o unormowanie moich spraw zawodowych. Trudno mi powiedzieć na ile zostałam wysłuchana. Nie zmienia to faktu, że dalej modlę się wytrwale i głęboko wierzę, że zostanę wysłuchana.

W trakcie tych miesięcy gdy odmawiałam nowennę zauważyłam jednak ogromną przemianę w innej kwestii. Od dzieciństwa zmagam się z nałogiem masturbacji. Jako małe dziecko cierpiałam na nerwicę i z tego najprawdopodobniej wziął się mój problem, który nie zniknął. Nigdy nie próbowałam z tym walczyć, wydawało mi się to po prostu niemożliwe. Po jakiś 3 miesiącach z Nowenną z zaskoczeniem zauważyłam, że już tego nie robię. Od tego momentu podjęłam świadomą walkę z moim uzależnieniem. Na kartce papieru codziennie stawiam krzyżyk jako znak dnia przeżytego w czystości. Gdy mam chwile zwątpienia lub czuję, że problem może nawrócić, patrzę na tę kartkę, dziękuję Bogu, że tak długo udało mi się wytrzymać. Z dumą co dzień stawiam kolejny krzyżyk… Dziś wydaje mi się, że wiele problemów w moim życiu wynikało lub było związanych z tym nałogiem. Teraz czuję się jakbym trzeźwiała. Nie mam momentów euforii towarzyszących masturbacji ani dołków związanych z wyrzutami sumienia „po”. Mam wrażenie, że po raz pierwszy widzę życia takim jakie ono jest naprawdę. Nadal trwam w modlitwie i wierzę, że Matka Boska i jej syn wysłuchają moich próśb. Z Bogiem.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Boguslaw
Boguslaw
01.11.15 04:40
barbara
barbara
24.10.15 01:30

Grzechy poranienia ,generalna spowiedz od dziecka pisac i po spowiedzi kartke spalic ,porozmawiac z ksiedzem, nawet kilka razy jak jest taka potrzeba ,czesta spowiedz i komunia pomaga ,czytanie Pisma sw. Rozmowa z Matka Boza jak z przyjaciolka zawsze nas wyslucha i nie skarci , pomoze . Nowenna do Matki Bozej Rozwiazujacej Wezly to naprawde ratunek mi bardzo pomoglo i dzis jestem nowym czlowiekiem.Trwanie na modlitwie i rozancu daje sile przed zlem ktore wkrwda sie w nasze zycie.Szczesc Boze.

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x