Modliłam się do Maryi, by dostać się na kierunek. Ponieważ miałam zbyt duże zaległości na tym kierunku, nie dostałam zaliczenia i chciałam dostać się od nowa na ten sam kierunek. Z racji tej, iż ubiegało się o miejsce wielu kandydatów- uciekłam się do Maryi. Dostałam się od nowa – i to w I terminie. DZIĘKUJĘ MAMUSIU NIEBIESKA!
Klaudia,Wiec ucz sie azeby Nie narobic zaleglosci w podziece za okazana łaskę .piekne swiadectwo
z Błogosławieństwem Bożym dam radę 🙂 będę się więcej uczyła napewno