Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ola: modlitwa o CUD

Pół roku temu znajomy powiedział mi o NP. Dość sceptycznie podeszłam do tematu. Znajomy zaczynał nowennę kilka razy ale nigdy nie udało mu się jej skończyć. Twierdził jednak, że mimo iż nie kończył NP to Matka Boska i tak wysłuchiwała jego prośby. Wydawało mi się , że nie wytrzymam, że to za długo, ze moja prośba jest mało ważna,że ludzie mają większe zmartwienia, że prośba o wyjście z długów ( a byłam w tragicznej sytuacji materialnej) jest prośbą materialną . I stał sie cud. Kiedy myślałam , że moja modlitwa nie zostanie już wysłuchana a moja sytuacja jest beznadziejna, dostałam spadek, na który nie liczyłam i którego nie brałam pod uwagę.

Matka Boża wysłuchała mojej prośby. Teraz zaczęłam drugą NP w innej intencji. Wszyscy jesteśmy dla Niej ważni i nasze prośby też. Mimo, że nieraz musimy poczekać. Dziękuję i gorąco polecam NP. Ona czyni cuda i nieważne co my o tym myślimy, ważne że ufamy i nasze prośby i modlitwy są szczere. A im bardziej upadamy i nie mamy siły wstać tym bardziej NP jest nam potrzebna. Daje nam nadzieję ,że nawet po bardzo długiej nocy przyjdzie dzień. Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
grazia
grazia
10.11.15 08:33

Rafał pomyśl czy czasem nie jest ważniejsza zmiana samego siebie . Wydaje mi się że jeżeli nie otrzymałeś tego o co prosiłeś to najwyraźniej masz problem ze sobą i musisz go naprawić .Ja modlę się w trudnej sprawie o małżeństwo bliskiej osoby i jak do tej pory bez większych efektów tyle że są oplątani różańcem ale dobrze nie jest i problemy finansowe się generują.Widzę jednak powolne zmiany i potrzebę wewnętrznej zmiany ich samych a oni jeszcze nie są gotowi. Dlatego oddaję wszystko co mogę : msze, inne modlitwy , cierpienia własne oraz błogosławię ich w imię Boże . Czekam cierpliwie… Czytaj więcej »

Rafał
Rafał
15.07.15 14:43

Szczęść Bożę Wszystkim Wierzę że to wszystko jest prawdą. Ja swoja nowennę odmawiałem od października do listopada 2014 r. po odmówieniu tej nowenny moje życie jeszcze bardziej się posypało i gorzej niż tragiczne.. Wszystko ale to dosłownie wszystko jest na „NIE”. Od tego momentu Nie może nic mi w życiu się poukładać nie mam pracy , nie mam środków do życia , z rodziną cały czas konflikty stałem się jeszcze bardziej nerwowy i agresywny(ale nie na tyle żeby krzywdę komuś zrobić) zostawiła mnie dziewczyna ogólnie życiorys i papiery mam po prostu zabrudzone. Nie obwiniam za to nikogo , a kto… Czytaj więcej »

Teresa.A
Teresa.A
16.07.15 14:53
Reply to  Rafał

Rafał polecam książkę Modlitwa Uwielbienia. Dziękować za wszystko ..za taka sytuacje w jakiej sie znalazłeś .
Bywa bywa pogorszenie …prostym językiem to brudy odłażą .
To tak jak mieszkanko, domek nie jest sprzątany dokładnie przez ileś lat i jak zacznie się generalne sprzątanie to na początku …okropności .
Wytrwaj .Bedzie dobrze

Rafał
Rafał
16.07.15 15:36
Reply to  Teresa.A

Dziękuję za dobre słowo. Mam nadzieję że wytrwam choć jak mówię moją sytuacja cały czas się pogarsza ;( Nie mam już siły ani walczyć ani się modlić a tym bardziej żyć.
Obym wytrwał i nie zwątpił.

Boguslaw
Boguslaw
10.11.15 10:50
Reply to  Rafał
Elzbieta
Elzbieta
28.03.17 05:33
Reply to  Rafał

Rafale!Nigdy się nie poddawaj i nigdy nie mów, że Cię Maryja niewyslucha bo Ją w tym momencie obrażasz. Czasami jest tak ze ta modlitwa ,cierpienie które przeżywasz Maryja rozdziela komuś innemu a później ta modlitwa wraca do Ciebie z nawiazka.Życie to ciągła walka.Nie możemy żyć kolorowo.Zawsze są i będą problemy .Tak wygląda nasz los zwykłych ludzi.Jak oddasz całe życie Maryji to nigdy Cię nie zawiedziesz,bo Ona każdego dnia stoi kolo Ciebie i razem z Tobą przezywaTwój los.Jest taka modlitwa do Dworu Niebiańskiego Św Ludgardy. Modlij się każdego dnia i proś Ducha Świętego by dawał Ci wskazówki każdego dnia.Zapewniam Cię ze… Czytaj więcej »

Ola
Ola
21.05.15 08:44

Tak to prawda, szybko. Po 2 mc od zakończenia Nowenny. I to w ostatnim chyba możliwym momencie.

Teresa.A
Teresa.A
21.05.15 05:07

Szybko otrzymałaś pomoc

Bożena
Bożena
20.05.15 18:30

Wspaniałe świadectwo 😉

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x