Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Beata: Tak wiele..za tak niewiele :)

Po usłyszeniu , że jest Nowenna Pompejanska i sama Matka Boża dała obietnicę ..nie wachałam się tylko zaczęłam natychmiast odmawiać. Wiedziałam, że mogą się zdarzyć problemy chodźmy rozgospodarowania czasem aby 3 różańce odmówić.

Ale jak można przeliczać czas przy różańcu spędzony z Bogiem i łaski, które spływają w trakcie Nowenn Pompejskich do czasu „puski ziemskiej”.

Po rozpoczęciu Nowenny już widziałam, że to jest „prezent” od Boga na, który czekałam.

Dzień stawał się radosny,rozciągnął się tak, że spokojnie starcza czasu na wszystko. Radość wewnętrzna była tak wielka, że pytano mnie z czego się tak cieszę. Dostałam niedosyt związany z przybliżeniem się jeszcze bardziej do Boga .Przy b.dużych zmianach w firmie jako jedyna z likwidowanego kolejnego działu zostałam.

Modlitwa za dzieci :dobre zdanie egzaminów ,zdana matura na lepsze oceny jak można było przypuszczać, dostanie na studia , uniknięcie zabiegu to wszystko odmawianie różańca.

Były oczywiście w międzyczasie podczas odmawiania 2 nowenn w różnym czasie b.duże przeszkody, problemy .Czułam jakby „coś” za mną chodziło. Jestem osobą w średnim wieku a w domu i nie tylko zaczęłam się po prostu przewracać jakby ktoś bez przerwy pod nogi mi coś podkładał. Dostawałam dolegliwośći fizyczne, nagle bóle kręgosłupa. Stół, który nie był uszkodzony złamał się w dwóch miejscach. W domu zaczęły pytać głośno „co się koło ciebie mamo dzieje”.. Ja wytłumaczyłam, że to bez powodu się nie dzieje bo dlaczego „złemu” miałoby się podobać ,że chcę być jeszcze bliżej Boga. Różaniec, który rozpadał się w rękach kiedy zaczynałam się modlić, nerwy które mnie chwilami dopadały i nie rozumiałam co się dzieje. Ale wtedy czytając świadectwa i czując wagę wielkiej ważnośći intencji nowenny chwilami głośno płacząc modliłam się . Doznałam dużo złego od ludzi, którzy bez powodu oskarżali mnie szukając dziwnych powodów. Następnie syn zdrowy zaczął chorować,uczulenia, pojawiły się jakieś „dziwne” problemy finansowe.

Ale rozumiejąc ,że Pan Bóg i Matka Boża Różańcowa ma na wszystko rozwiązanie nie ustawałam ale jeszcze bardziej modliłam się..Sytuacja zaczęła się poprawiać. Od ludzi przyszło dla mnie i mojej rodziny dużo dobrego. W finansach zaczęły dziać się pozytywne zmiany , które pozwalają na wyjście z problemów. Zbliżyłam się jeszcze bardziej do Boga i czuję jego obecność i działanie.

Chcę potwierdzić, że Nowenna Pompejanska działa cuda. Chodzi przede wszystkim o sprawy duchowe.Jak zmienia życie to wie tylko ten, kto ją odmawia. Dla Boga niema rzeczy niemożliwych..a łaski, które się codziennie otrzymuje nie jest się w stanie opisać i pojąć. Dziękuję Bogu, że dał nam Matke Bożą, która pomaga nam i chroni aby w tym świecie dojść do domu Ojca.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
anna
anna
13.04.15 09:29

Matka Boska nikogo nie zostawi w potrzebie tylko trzeba wierzyć ufać i trwać w modlitwie . Piękne świadectwo . Ja też modlę się Nowenną pompejańską i widzę dużo zmian w moim życiu oczywiście pozytywnych. Maryja wysłuchuje naszych próśb może nie zawsze tak jak sobie to wymarzymy i zaplanujemy, ale Ona wie lepiej co nam w danym momencie życia potrzeba. Wczoraj w święto Miłosierdzia Pańskiego ukończyłam kolejną nowennę Matka i królowa różańca wysłuchała mojej prośby , a modliłam się szczęśliwą operację na oko. Opisze o cudach jakie się wydarzyły. Maryja wszystko samo załatwiła , szybki termin, najlepszego specjalistę w tej dziedzinie.… Czytaj więcej »

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x