Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Monika: uzdrowienie

Mojej mamie w wyniku badania tomografem komputerowym postawiono diagnozę nowotworu złośliwego. To był szok. Od tego dnia gorliwie się modliłam o jej zdrowie. Zbliżająca się Niedziela Miłosierdzia skłoniła mnie do poszperania w internecie i wtedy natknęłam się na Nowennę Pompejską. To na pewno nie był przypadek. Bóg wskazał mi drogę. Wczoraj, właśnie w Niedzielę Miłosierdzia o godz. 15.00 poszliśmy całą rodziną do kościoła odmówić koronkę do Bożego Miłosierdzia. W dniu dzisiejszym (6 dzień odmawiana nowenny ) mama odebrała wyniki badań dodatkowych i była z nimi na wizycie lekarskiej. Okazało się, że diagnoza nie potwierdziła się.

Dla mnie to cud. Oczywiście nie jest całkiem zdrowa, bo kręgosłup ma w rozsypce, ale wierzę, że dzięki modlitwie i wstawiennictwu Maryi będzie mogła przeżyć jeszcze wiele lat we względnym komforcie życia.

Dziękuję wszystkim za modlitwę w intencji mojej mamy i proszę o dalsze wsparcie.

Zachęcam do odmawiania Nowenny Pompejskiej i Koronki do Miłosierdzia Bożego. Ja będę kontynuowała modlitwę.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x