Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Modlitwa o miłość

Witam. Chciałabym się podzielić swoim własnym świadectwem. Na nowennę wpadłam zupełnie przypadkiem, bo akurat przemknęła mi kiedy siedziałam na internecie. Wiedziałam o niej już wcześniej, ale nie do końca pamiętałam o co w niej chodzi, a poza tym stwierdziłam od razu, że nie mam na to czasu i zresztą po co? Od mniej więcej pół roku w mojej głowie siedział chłopak, który tak na prawdę cały czas robił mi tylko złudną nadzieję, że coś kiedykolwiek będzie między nami, a później udawał jakby nic takiego nie robił i jakby wszystko było tylko jednym wielkim snem. A ja oczywiście (do tej pory) nie mogę pozbyć się go z głowy. I ta właśnie sytuacja doprowadziła mnie do tego, że postanowiłam zacząć odmawiać nowennę, ale nie w intencji tego, abyśmy byli razem, bo stwierdziłam, że to nie ma sensu, ale w intencji poznania chłopaka, który będzie moim mężem. Gdyż jeśliby to miał być on, to wszystko by się okazało po odmówieniu nowenny. W tej chwili jestem dwa dni po odmówieniu nowenny i szczerze, dostałam o wiele więcej niż prosiłam. Mam 19 lat i od pewnego czasu studiuję. Za każdym razem gdy wyjeżdżałam z domu byłam w wielkim stresie, bo tęskniłam za swoimi przyjaciółmi i traciłam sens w studiowaniu i życiu, gdyż byłam 2h drogi od domu. Już po odmówieniu pierwszej nowenny poczułam spokój w duszy i czułam, że wszystko będzie dobrze, że potrafię wytrwać i dam radę, bo pojechałam na studia po to, aby coś więcej osiągnąć. Ponadto w dzień, kiedy zakończyła się część błagalna poznałam chłopaka. Pomyślałam, że to może akurat ten, o którego proszę, ale tak na prawdę nie zależało mi na nim i stwierdziłam, że nie ma sensu robić mu nadziei. Tydzień później poznałam kolejnego, no i okazało się, że ma dziecko, a ja sama nie wiedziałam co mam myśleć. Pomyślałam, że to nie dla mnie, nie takiego męża chcę. Chciałam aby był odpowiedzialny za swoje czyny i żebym czuła się bezpiecznie, aby się mną opiekował, a on nie spełniał tych warunków w żadnym stopniu. Więc po co komuś robić nadzieję? Nie wiedziałam czy robię dobrze, ale niczego nie traciłam, bo i tak nie kochałam. Dzięki Matce Bożej sesja poszła mi bezproblemowo, a byłam pewna, że niektóre egzaminy oblałam i wręcz przeciwnie okazało się, że mam same 5 i to właśnie kolejna wspaniała łaska, bo dzięki temu mogłam tydzień dłużej posiedzieć z rodziną w domu. No i jeśli chodzi o zakończenie części dziękczynnej, to oczywiście w ten sam dzień co ją skończyłam, spotkałam tego chłopaka, który siedzi mi w głowie od pół roku. I co się stało? Zrobił to samo, narobił mi nadziei i to wszystko. Moja intencja nie została jeszcze wysłuchana, ale wiem że Matka Boża sama wybierze odpowiedni moment, kiedy to się stanie. A ja mimo to, bardzo za tą modlitwę dziękuję, bo ona pozwoliła mi w ciężkich chwilach nie tracić wiary w życie, nie tracić nadziei, wszystko szło po mojej myśli, spędziłam wiele wspaniałych weekendów z przyjaciółmi i co najważniejsze zauważyłam, że po prostu muszę podjąć działanie w stosunku do tego chłopaka, nie po to aby złączyć nas ze sobą, ale o coś innego. Postanowiłam i zaczęłam odmawiać kolejną nowennę w intencji odnalezienia drogi życiowej przez tego chłopaka, aby mógł być szczęśliwy, bo według mnie pogubił się w życiu i tak na prawdę nie wie czego od życia chce. Mam nadzieję, że mu pomogę chociaż w taki sposób i w pewnym sensie wyleczę swoje uczucia co do niego. Dziękuję Ci Matko Boża i nie mogę się doczekać aż moje modlitwy do końca zostaną wysłuchane! A Wam wszystkim polecam odmawianie tej modlitwy, bo prędzej czy później wasze intencje zostaną wysłuchane, a oprócz tego otrzymacie o wiele więcej łask, o których nawet sobie byście nie wyobrazili. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica!

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
16 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kasia
Kasia
14.02.16 21:20

Ja tez jestem chora 🙁 kaszel mnie nie opuszcza…i to drapanie w gardle…

Basia
Basia
15.03.15 14:19

Dlaczego wszystkie świadectwa są dodawane przez Lucynę??

Marek (adm.)
Admin
Marek (adm.)
15.03.15 16:07
Reply to  Basia

Bo ja akurat jestem chory…

Teresa.A
Teresa.A
15.03.15 19:24
Reply to  Marek (adm.)

Szaleje teraz grypa ..P.Marku jak ma Pan grypę polecam Balsam Kapucyński -jest szybka dostawa . Ja się tym balsamem ostatnio wyciągnęłam z grypy i potwornego bólu gardła

Adrian
Adrian
14.03.15 23:11

w kwietniu 27, a po cuż Ci ta wiedza?

nieznajoma
nieznajoma
14.03.15 22:29

A lie Adrianku masz lat? 23?

Adrian
Adrian
14.03.15 22:19

hehe już zaczynam:D i żeby Tobie się udało 😉

Adrian
Adrian
14.03.15 21:33

mam nadzieję że długo sam nie będę bo męczy już mnie to i z lekka boli, ja też tak uważam że jest więcej wartościowych dziewczyn , ale to lepiej 😛
wierzę że MB ułoży mi życie

M.
M.
14.03.15 22:10
Reply to  Adrian

Oby Ci się udało 😉 Działaj 😉

Adrian
Adrian
13.03.15 20:44

ja też jestem w podobnej sytuacji , skończyłem odmawiać pierwszą nowennę w intencji odnalezienie dobrej żony, ufam że Matka Boża mnie wysłucha i poprowadzi
czasem jak takie świadectwa czytam jak Twoje to zastanawiam się gdzie są takie dziewczyny które potrafią się tak modlić i zmieniać swoje życie pod wpływem różańca

M.
M.
14.03.15 20:14
Reply to  Adrian

Ja się zastanawiam nad takim chłopakami; myślałam, że już dawno założyli rodziny, ale jednak czasem jakiś jeszcze się ostał ;). Myślę jednak, że jest więcej wartościowych dziewczyn niż chłopaków.

Ania
Ania
12.03.15 23:25

Ja jestem w podobnej sytuacji. Teraz modlę się nowenną do Św Józefa o dobrego męża. On sam był najlepszym mężem 🙂

xyz
xyz
13.03.15 11:51
Reply to  Ania

wkurza mnie to czytanie świadectw-wszystkie praktycznie brzmią tak samo-moja intencja jeszcze się nie spełniła, ale nadal wierzę. Chyba powinny być publikowane świadectwa, które mówią, o tym, że nowenna jest nie do odparcia a nie wiecznie-nadal wierzę.

nieznajoma
nieznajoma
14.03.15 22:28
Reply to  xyz

Zgadzam się w 200% z Tobą 😉 . Ale nie mów tego glośno bo się zara cała reszta obruszy 🙂 . Tu tylko pochwały i poklepywanie po ramieniu.

Magda
Magda
12.03.15 23:12

Wspaniała z Ciebie dziewczyna 🙂 Bóg z Tobą 🙂

M
M
12.03.15 22:43

A ja właśnie jestem w trakcie mojej nowenny właśnie o znalezienie kogoś z kim będę szczęśliwa. Moja pierwsza nowenna została wysłuchana już w części błagalnej, do czasu zakończenia jej otrzymałam bardzo wiele innych łask. Dlatego wierzę, że i ta nowenna zostanie wysłuchana. A w Twoim wypadku to może po prostu nie jest ten czas? Może jest za wcześnie? Jednego jestem pewna, że jak na tak młodą osobę jesteś bardzo dojrzała, a Twoja modlitwa z całą pewnością zostanie wysłuchana.

16
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x