Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Każdego zachęcam odmawiajcie różaniec !!!

Szczęść Boże.Nowennę Pompejańską odmawiam od 2012 roku. z przerwami kilkudniowymi, a często były to po dwie trzy Nowenny naraz.

W skrócie postaram się opowiedzieć o wszystkich łaskach.

O cudzie poczęcia już tutaj pisałam,urodziłam zdrowego synka.Po tej Nowennie kolejną odmówiłam dziękując Mateczce za tak wielką i piękną łaskę jaką nam wyprosiła u Najwyższego.

Modliłam się m.in. o uratowanie małżeństwa Doroty i Tomasza,taki był znak od Najświętszej Panienki i dzięki Niej nadal są małżeństwem.

Za chłopca,który miał sepse i był w ciężkim stanie,dzięki Maryji wrócił do zdrowia.

Dwie w intencji pracy dla męża(tutaj także modliłam się do Św.Józefa Nowenną 30-dniową i Koronką wyzwolenia,oraz Koronką do Bożego Miłosierdzia)mój mąż ma pracę z której jest zadowolony i ma umowę na stałe.O poprawę sytuacji finansowej,już nie brakuje nam pieniędzy Mateczka o to zadbała.

Za moją ciotkę pogrążoną w nałogach co prawda nie mam z nią kontaktu,aczkolwiek wiem,że nadal pije,jednak wiem,że Mateczka Najświętsza wyprosi jej potrzebne łaski w czasie dla niej potrzebnym,gdyż otrzymałam ogromny spokój o nią.

Modliłam się za szwagierkę,która bardzo źle znosi ciąże intencja na pewno została wysłuchana pomimo iż szwagierka do samego porodu wymiotowała i fatalnie się czuła,było to wynikiem tego iż ona sama swoje cierpienie oddała jako ofiarę,abym zaszła w ciąże.Teraz odmówiłam 3 w intencji domu,gdyż mieszkamy kątem u teściów w jednym pokoiku i już jestem spokojna,ponieważ Mateczka Niebieska dała mi znak,abym ufała i nie przestawała się modlić.Modliłam się o zdrowie,prawidłowy rozwój i donoszenie ciąży która była zagrożona,w tej chwili jestem w 29 tygodniu ciąży,a nasza córeczka rozwija się dobrze.

W tej chwili odmawiam dwie,o przesypianie nocy mojego dziecka,które bez powodu budzi się po kilka razy w nocy,co jest dla mnie bardzo wykańczające biorąc pod uwagę,że wkrótce na świat przyjdzie nasze drugie dziecko i drugą o zdanie egzaminu z prawa jazdy.

Otrzymałam mnóstwo łask o które nawet nie prosiłam,a są cudem w moim życiu to m.in; łaska nawrócenia,spokojne noce bez upijania się alkoholem bądź braniem tabletek nassennych,wyjście z depresji,ogromna łaska przebaczenia mojej mamie,łaska poznawania wspaniałych lektur takich jak np.”Moc uwielbienia” czy „Jezus mówi do Ciebie”,dzięki której coraz częściej sięgam do Pisma Świętego,modlitw takich jak np.Dworu Niebieskiego,Tajemnice Szczęścia,Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Więzy i wielu innych,a także łaska swojego spowiednika.

Przepraszam,że może tak bez wyrazu w wielkim skrócie piszę,ale jak wspomniałam było to bardzo wiele Nowenn.

Nie umiem żyć bez Różańca,bez Nowenny w tej chwili zajmuję się 1,5 rocznym dzieckiem i odmawiam 8różańcy,kiedy chodziłam do pracy odmawiałam nawet 10,da się naprawdę się da:) Nie jest łatwo są rozproszenia,zwątpienia,ciężkie chwile ,ale tylko z Maryją można przejść przez wszystko.

Każdego zachęcam odmawiajcie różaniec!!!

Mateczko Ukochana dziękuję Ci z całego serca i nie przestanę Ci dziękować za te wszystkie łaski i cuda,za siłę i za Twoją miłość.Kocham Cię Maryjo i Twojego syna Jezusa.

Dziękuję Duchowi Świętemu i wszystkim Świętym którzy wstawiają się za mną.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
8 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
14.03.15 21:16

Cieszę się, że mogłam przeczytać to świadectwo. Modlitwa zmienia życie to pewne:) aktualnie odmawiam moja 7 nowennę, tym razem za dusze w czyśćcu cierpiące, skończę w dzień Miłosierdzia Bożego. Jest tylu ludzi, nawet wśród moich znajomych, którzy nie znają Boga, modlitwy, nie mają życia duchowego. Każdego dnia dziękuję Bogu za to że mogłam Go poznać.

Katarzyna
Katarzyna
14.03.15 21:09

Tereso myślę,że każdy może być rozmodlony,bo czas zawsze się znajdzie,nie zaniedbując niczego i nikogo.
Każda z tych modlitw jest dla mnie ważna i trudno mi z nich zrezygnować,zresztą jak to napisałam dawno w pierwszym świadectwie-stałam się szaleńcem Bożym.Niejednokrotnie Nowennę odmawiałam kiedy synek się budził o 2 czy 3 w nocy.

Teresa.A
Teresa.A
14.03.15 20:23

Jest bardziej jaka inna osoba rozmodlona jak Ty? chyyyyyyba nie

Katarzyna
Katarzyna
14.03.15 20:07

Pragnę jeszcze do tego świadectwa dołożyć,że skończyłam Nowennę za synka i mniej się budzi i zaczęłam kolejną o potrzebne łaski dla mojej rodziny dając Mateczce Najświętszej wolną rękę w końcu ona wie czego nam potrzeba.Intencji nie brakuje,także Nowennę odmawiać będę do końca życia.
Zachęcam także do odmawiania modlitw w intencji dusz w czyśćcu cierpiących,bo one potrzebują naszego wsparcia i na pewno nie będą nam dłużne.

Katarzyna
Katarzyna
14.03.15 20:02

Nie jest łatwo,ale staram się być przede wszystkim systematyczna i nie odkładać na później różańca,Nowenną rozpoczynam każdy dzień.Zły nie śpi,teraz jak byłam na egzaminie z teorii,cały czas mi podpowiadał,że nie zdam,że jestem do niczego,a zdaję ponad 10 raz,ale ja ufałam do końca dzięki Duchowi Świętemu,którego prosiłam i nadal proszę o przymnażanie wiary. Jestem osobą dość impulsywną i niecierpliwą i często zdarzają się chwile zwątpienia,ale teraz wiem kiedy zostaję bardzo atakowana,abym szła do spowiedzi ponadto następnego dnia budzę się z jeszcze większą nadzieją i siłą,która płynie z nieba. Ja także mam myśli,że wyczerpałam swój limit,albo,że początkowe łaski to była zachęta do… Czytaj więcej »

Bea
Bea
14.03.15 19:11

Piękne świadectwo. Gratuluję z wytrwałość.

Teresa
Teresa
14.03.15 18:53

Piękne świadectwo.. Ja na początku też odmawialam naraz 3 nowenny pompejanskie i oprócz tego tajemnica szczęścia i 7 ojcze nasz modlitwę i litanie do Najświętszej Krwi Pana Jezusa i inne modlitwy.. Da się radę jeśli tylko są chęci niesienia pomocy innym… Nigdy wcześniej nie modliłam się rozancem bo czułam niechęć i w ogóle mało się modliłam ….teraz bardzo dużo się modlę i to sprawia mi radość i nie mogę zacząć dnia dopóki nie Zmowie pacierza… Nowenne pompejanska będę odmawiać do końca życia jedna po drugiej… Oprócz tego zamawiam jeszcze dwa czasem trzy całe części różańca.. Nie pisze tego po to… Czytaj więcej »

dorota
dorota
14.03.15 18:26

Piekne swiadectwo.Dziekuje. Ja odmawiam 3 NP ale jeszcze nieb zostalam wysluchana. Twoje swiadectwo uswiadomilo mi ile roznych lask otrzeyamalam av poprostu ich nie dostrzeglam.
Zgadzam sie z Toba ze Rozaniec jest piekna modlitwa, tez bywalo ze odmawialam 7 dziennie.Pozdrawiam i zycze wielu lask. Trwajmy w modlitwie.

8
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x