Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Paweł: moja przemiana

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja, Królowa Różańca Świętego!

Pierwszą nowennę odmówiłem w intencji mojego małżeństwa, które po 10 latach było na granicy rozpadu. Dzięki wstawiennictwu Maryi otrzymałem wiele łask Bożych, dzięki którym zrozumiałem, że aby naprawić relacje z żoną muszę zrezygnować z własnego egoizmu i postawy roszczeniowej a przyjąć postawę służby i uniżenia do granic możliwości. W praktyce chodzi o uprzejmość, pomoc w sprawach domowych, typu sprzątanie, zakupy itp., pomoc przy dzieciach. Dzięki temu moja relacja z żoną zaczęła się odnawiać i umacniać.

Teraz odmawiam nowennę w intencji zdrowia córki (wyrywa sobie rzęsy i brwi), potem planuję w intencji synów i już chyba nie przestanę odmawiać tej pięknej i skutecznej modlitwy.

W międzyczasie otrzymałem łaskę uwolnienia z nałogu onanizmu i pornografii, w którym trwałem blisko 20 lat. Pomogło mi w tym obejrzenie na YouTube relacji z rekolekcji wspólnoty charyzmatycznej MiMJ oraz przeczytanie książki pt. Bitwa każdego mężczyzny.

Kolejny problem to wychowanie naszych dzieci. Zlikwidowałem telewizję, która skutecznie demoralizuje dzieci, odciąga od Boga, zabija wrażliwość i powoduje, że dzieci nie mogą się skupić co przeszkadza min. w nauce. Mam przez to ogromne problemy z dziećmi i żałuje, że dopiero teraz to zrozumiałem, ale mam głęboką nadzieję, że dzięki Nowennie nie do odparcia Maryja wyprosi u swojego Syna potrzebne łaski dla moich dzieci.

Zrozumiałem, że prawdziwa wiara to radykalne odwrócenie się od każdego, najmniejszego grzechu, znienawidzenie go. Zawierzyłem siebie i rodzinę opiece Maryi i Jezusa i zaufałem na dobre i złe, bezgranicznie Bożemu Miłosierdziu.

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ania
Ania
15.12.14 15:47

Kazdy ma swoja droge, wspaniale, ze pomagasz zonie. Sama mam 3 dzieci, nigdy nie za pozno na nawrocenie i pomoc. Dziekuj Bogu, ze Ci pomogl wyjsc z grzechu smiertelnego, w koncu mozesz przyjmowac Komunie.
Latwo dawac rady zwlaszcza jak sie swoich dzieci jeszcze nie ma. Wychowywanie dzieci, zwlasza we wspolczesnym zdemoralizowanym, zmaterializowanym i laickim spoleczenstwie jest trudne. Mam swoja trojke wiec mowie z doswiadczenia.

Ańia
Ańia
20.12.14 08:10
Reply to  Ania

Bardzo dobrze zrobiłeś z tym telewizorem.w naszym pseudokatolickim społeczeństwie słychać ciagle gdzieś wdzierajacy sie relatywizmu moralny.a w Piśmie Św przeciez jest napisane ze nalezy unikać nie tylko zla a nawet tego co ma pozór zla.a telewizja to paszcza która pożera młodzież .ktora potrafi skutecznie rozwalić modlitwę i zrobić nam wode z mózgu.a twoje dzieci podziekuja ci kiedyś za to.malo jest takich rodzicow.

Łukasz
Łukasz
14.12.14 23:26

Nie sądzcie nie będziecie sądzeni. Trzymaj się chłopie i postępuj wg własnego sumienia. Niech Pan Bóg poprowadzi Cię swoimi ścieżkami.

Oliwia
Oliwia
14.12.14 21:47

Czytając takie świadectwo tylko utwierdzam się w przekonaniu, że nie wszyscy ludzie powinni mieć dzieci. Wychowywanie polega na tym, by uświadomić dziecku co jest dobre a co złe, a nie odcinać go od świata. Wyłączenie telewizji to pójście na łatwiznę. Oby się tylko nie okazało że syn ogląda u kolegi pornosy bo w domu nawet porządnego filmu nie może obejrzeć. Film jest częścią kultury, rozwija naszą wrażliwość, poszerza horyzont. Fakt że na niektórych kanałach wiele chałtury, nic nie wartych programów, ale po to masz rozum by wybierać. Wczoraj np na „katolickiej” tv trwam przez 3 godziny transmitowali marsz jednej z… Czytaj więcej »

KamilŁ
KamilŁ
15.12.14 21:41
Reply to  Oliwia

Witaj Oliwio! Czytając Twój komentarz rzuciło mi się: czy jakiś mężczyzna Cię skrzywdził? Skąd tyle jadu i braku radości z czyjegoś sukcesu, czyjeś poprawy? Wychodzenie z nałogów to niełatwa rzecz, sprawa wychowywania dzieci również. Czemu osądzasz bliźniego? Może Maryja uprosi, by i Twoje wszelkie relacje były prawdziwe i oparte na miłości, tylko najpierw trzeba wyrwać chwast ze swojego serca. Naprawdę warto. Takie świadectwo jest niesamowite z kilku powodów: napisał je mężczyzna. Podjął walkę, wygrywa, choć nie jest łatwo. Tak działają ci mężczyźni, którzy siłę czerpią z Boga, a nie z siebie, którzy są na tyle odważni, by zaryzykować i walczyć… Czytaj więcej »

AgnieszkaC
AgnieszkaC
15.12.14 22:24
Reply to  KamilŁ

Widocznie ma powody i postawy tak sądzić i pisać.

ladybird
ladybird
14.12.14 20:55

My po przeprowadzce nie kupiliśmy telewizora i tak już zostało.Oglądamy wartościowe programy i filmy w Internecie, nie ma tv ciągle włączonej w tle, jest więcej czasu na wszystko.

nic nie wiem
nic nie wiem
14.12.14 20:53

zakazany owoc smakuje najbardziej, najlepiej z dzieciakami razem coś zrobić, np. usiąść przed tv, obejrzeć z nimi program jakiś i zwyczajnie pogadać, że niektóre kanały, programy są prymitywne, ryją banie itp. Nie dziękuj, taki sposób jest najlepszy.

wiesia
wiesia
14.12.14 20:39

No nie wiem, odciąć dzieci od telewizji, czy to aby nie za ostre cięcie?Ale może Ci się to uda! Oby!Niech MARYJA błogosławi.

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x