Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Urszula: Zgoda

Chciala bym podzielić świadectwem jakie otrzymałam na początku pierwszej nowenny która odmawiam.

Modlę sie o zgodę i nawrócenie mojego męża brata ciotecznego i jego żonę. To co po rozstaniu z nimi przeżyliśmy było okropne .dokuczalismy sobie na wzajem ,wszystkie sprawy jakie mieliśmy z nimi. Skończyły sie w sadzie .porozumiewalismy sie tylko przez mecenasow.

I dla ludzkiego oka było nie możliwe abysmy mogli sie pogodzić ,a sie stało .maz i jego brat cioteczny podali sobie reke.dla mnie to było niemożliwe a stało sie. Jeszcze nie jest tak jak powinno być ,ale będzie dobrze bo modlę sie na dał i wiem ze bendzie lepiej niż było.bo teraz będzie wszystko z bozym błogosławieństwem.nadmienie tylko ze ich przyjaźń była wielka i jest,a trwa

Prawie 30 lat i było złe,dobrze i bardzo złe a teraz będzie pięknie z bogiem.

Warto walczyć o taka przyjaźń Bo zatok sie coś takiego spotyka.

Jak skończę nowenny to dopisze cd.

Chwała panu .dziekuje za ta nowenny z całego serca

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ema
Ema
01.10.14 07:41

Ofiarowałam Cię Maryii- Twoja dusza nie może zginąć !
Wszystko minie, zamknij oczy w Bogu i spróbuj ufanić mimo braku nadziei.. Wszysko minie!!!
To, że mimo wszystko szukasz Jego oparcia świadczy o Twojej niezłomnej wierze i na własne oczy można zobaczyć,że „wystarczy Ci Jego łaski”. Bóg Ci to wynagrodzi, a „nadzieja zawieść nie może”.

Ania L.
Ania L.
30.09.14 21:25

Lucynko modl sie koronka do Milosierdzia Bozego I do sw. Michala Archaniola aby walczyl za ciebie. Pomodle sie za ciebie.

lucyna
lucyna
30.09.14 18:23

Przezyłam wszystkie najbardziej traumatyczne wydarzenia:poronienie, utratę pracy,rozwód,zdradę,smierć mamy,choroby psychiczne mamy,siostry,wujka męża,swoją depresję,próby samobójcze.Prosiłam W Nowennie Pompejańskiej o wyleczenie z depresji,mąż się ze mną rozwiódł z powodu depresji,niestety nie zostałam wysłuchana.Teraz mnie czeka proces o stwierdzenie nieważności slubu kościelnego.Panie Boże co jeszcze mi odbierzesz,kiedy dasz mi spokój.

Agucha
Agucha
01.10.14 12:48
Reply to  lucyna

Lucyno masz moją modlitwę! Kochana wybierz się na Mszę Św o uzdrowienie koniecznie! Poczytaj też w internecie o tym, że depresja to równiez choroba duszy (np. na yotube ks.Pawlukiewicz o tym mowi) – może coś CI to pomoże. Mam nadzieję, że nie zaniedbujesz leczenia u specjalistów 🙂 Z Panem Bogiem!

joanna
joanna
01.10.14 15:14
Reply to  lucyna

Matka dała nam różaniec – trwanie na nim to zbyt małe pocieszenie? Lucynko powierzamy Cię Panu Bogu i sama miej ufność. Jest – może już byłaś na tej stronie: laudate.pl mnóstwo litanii do przeróżnych świętych, może wzywanie ich po imieniu mogłoby Ci dopomóc. Czytaj, jeśli nie samo Pismo Św. , to inne religijne książki, czasopisma, skup się na wierze, nie na sobie. siebie pozostaw Panu Bogu – On tym się zajmie. Ewentualnie, że tak powiem – byle nie zapachniało herezją – projektuj w myśli, ze spokojem, bez trwogi i przywoływania zwątpienia i żalu obrazy swojej przyszłości, która będzie Cię satysfakcjonować.… Czytaj więcej »

Lola
Lola
26.03.15 00:31
Reply to  lucyna

Ogrom nieszczęść. Ale nic nie dzieję się samo z siebie. I zapewniam Cię, że Bóg tego nie chciał w twiom życiu. W większości spraw decyduje czynnik ludzki.

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x