Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: modlitwa w intencji wyzwolenia od wszelkiego zła

Chciałabym złożyć świadectwo. W swoim życiu zmówiłam 3 nowenny. Jedna o nawrócenie dla mnie i rodziny, druga ogólnie za rodzinę, trzecia była w intencji zerwania wszelkich więzów zła, szczególnie tych spowodowanych moją głupotą oraz o głęboką przemianę serc dla mnie i dla rodziny. Do mojej intencji inspiracją były słowa Bartola Longa, że nie ma takich więzów grzechów, które Maryja by nie pokonała. Nowennę zakończyłam wczoraj – tj 8 września. Ostatni dzień był NAJGORSZY. Tak mi się ułożył dzień, że o mało brakowało a bym tej nowenny nie dokończyła: brak czasu, senność, trudności w koncentracji, zasypianie na modlitwie. Dwie poprzednie intencje się spełniły. Zauważyłam wielkie zmiany w relacjach w rodzinie, odnowienie zerwanych relacji, kiedy od paru lat w wyniku konfliktu nie utrzymywaliśmy ze sobą kontaktu, zawarłam związek małżeński, którego nie planowałam. Nie sposób wszystkiego wymienić. Natomiast, gdy chodzi o ostatnią nowennę, to 7 września myślę że dostałam odpowiedź. Znalazłam w sieci obraz Matki Bożej rozwiązującej węzły i nowennę do Niej. Jest zarówno obraz jak i ikona. Myślę, że to taki znak, jak mam się modlić, by otrzymać łaski, lub je zwiększyć. Polecam ten obraz. Przeczytałam, że jest to ulubiony obraz papieża Franciszka. Ta nowenna do Matki Bożej rozwiązującej węzły jest na wiele naszych bolączek w rodzinie: alkoholizmu, zerwanych przez pychę relacji, rozejścia się małżonków, depresji, bólu po dokonanej aborcji, różnego rodzaju zranień, więzów spowodowanych naszymi grzechami. Tak więc będę się modlić i czekać, co nowego Maryja sprawi w moim życiu. Nowenny Pompejańskiej oczywiście nie opuszczę, bo to od niej wszystko się zaczęło. Mam nadzieję, że Matka Boża mnie i tym razem wysłucha, niezależnie, kiedy to będzie, to jednak pokładam w Niej nadzieję, że wyplewi całe zło będące w naszej rodzinie i otoczy płaszczem przemożnej opieki. W następnej nowennie zawierzę siebie i rodzinę Matce Bożej prosząc o opiekę dla każdego z nas do końca życia. Potem chyba nie będę układać konkretnych intencji, bo Matka Boża wie, co dla nas najlepsze. Chwała Maryi !

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ania
Ania
14.11.15 23:41

Dziękuję Ewa za to świadectwo:)

Bogusienka
Bogusienka
30.09.15 19:55
Eliza
Eliza
30.09.15 15:45

Kochani

w październiku będzie treść nowenny do Matko Bożej rozwiązującej węzły na YouTube:)

ela
ela
20.09.15 11:14

pomóż mi stawić czoło wszystkim problemom.
niech odmieni sie los moj i moich corek pomoz blagam

Ewa
Ewa
19.09.14 20:19

Bardzo się cieszę, że to co napisałam może komuś pomóc :-). Cieszę się, że Matka Boża będzie bardziej znana, także pod innym Swoim skutecznym wezwaniem. Chwała Maryi! Amen.

magda
magda
18.09.14 16:09

Serdecznie dziękuję za to świadectwo. Własnie w dniu kiedy zakończyłam moją nowennę o uratowanie mojego małżeństwa, dzięki Tobie dowiedziałam się, o nowennie do Maryi rozwiązującej węzły. Wspaniale ,że o tym napisałaś 🙂 Już modlę się tą nowenną:)

Ana
Ana
16.09.14 22:29

Dziekuje, wlasnie dowiedziala sie czegos nowego i jednoczesnie podzielilam sie natychmiast z bliskimi, sama zapewne skorzystam tez z tej modlitwy..
Dziekuje Ci serdecznie i pozdarwam

Ewa
Ewa
15.09.14 23:12

To wszystko niejednokrotnie jest trudne. W sumie człowiek nie ma innego wyboru, innej ucieczki jak zaufać Niepokalanej. Tylko, że z tym zaufaniem też bywa trudno. No ale próbować trzeba bo dopóki walczysz jesteś zwycięzcą ( św. Augustyn)- najgorzej jak się człowiek podda, machnie ręką…. i te myśli a po co to i tak nic nie da…. A nieprzyjaciel tylko na to liczy.

Samotna
Samotna
15.09.14 18:10

właśnie się modlę Nowenną do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły, w dosyć trudnej sprawie, a modlitwę znalazłam przez „przypadek” w październiku zeszłego roku, wcześniej też w październiku dowiedziałam się o Nowennie Pompejańskiej
jeden węzeł został rozwiązany, chociaż potrzeba jeszcze modlitwy, aby to co było nie tak nie powróciło
wierzę, że zostaniemy wysłuchane

9
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x