Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agnieszka: świadectwo dobrej śmierci

To już kolejne świadectwo, którym chcę się podzielić z Wami. Moją 14 Nowennę Pompejańską ofiarowałam w intencji mojej ciężko chorej babci o łaski i dobrą śmierć. Babcia bardzo się męczyła z chorobą już od kilku lat, niedawno doszło do zaostrzenia objawów i wylądowała w łóżku. Postanowiłam więc modlić się za nią. Po około 2 tygodniach od rozpoczęcia nowenny stan babci pogorszył się tak bardzo, że musiała być hospitalizowana. Okazało się, że serce miała bardzo słabe, z ledwością oddychała, prawie nic nie jadła, nie kontaktowała. Lekarz stwierdził, że nie mamy oczekiwać już cudu, bo babcia ma już swoje lata (88 lat) Dzięki kroplówkom jej stan się poprawił, organizm wzmocnił i lekarze wypisali ją do domu. Dzisiaj w 1 piątek miesiąca, w 15 dniu części dziękczynnej babcia odeszła do Domu Ojca.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Agnieszka
Agnieszka
13.09.14 09:42

Dziękuję za informację. Nie wiedziałam o tym.

basia
basia
12.09.14 20:06

Droga Agnieszko jesteś wspaniała bo wymodliłaś babci nie tylko dobrą śmierć ale jak również niebo bo nie wiem czy wiesz że osoby które umieraja w pierwszy piątek lub pierwszą sobotę miesiaca są zabierane na mocy obietnic Najśw Serca Jezusa i Niepokalanego Serca Maryji do nieba za oddawaną im cześć za nabożeństwo 9 pierwszych piątków miesiąca albo 5 pierwszych sobót miesiąca a wsczególności za odmawianie różańca

2
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x