Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Weronika: podziękowanie za otrzymane łaski

Szczęść Boże

Nowennę Pompejańską odmawiam czwarty rok. Przez dwa lata odmawiałam w różnych intencjach w ten sposób, że jedną kończyłam, zaczynałam następną. 26 czerwca czyli moją ostatnią nowennę skończyłam w czwartek na zakończenie oktawy Bożego Ciała, była to intencja o potrzebne łaski dla sąsiadów (mam ich dużo – blok 11 piętrowy). Przez cały czas odmawiania nowenny, otrzymałam wiele łask. Pisałam już dwa świadectwa. Polubiłam modlitwę różańcową – na początku byłam przerażona ilością odmówienia trzech lub czterech różańców codziennie ale zawsze dałam radę. Kiedyś czułam się wykorzystywana dla niecnych celów, gdy pomagałam bliskim poświęcając swój czas. Bardzo wtedy prosiłam Matkę Bożą abym nie musiała służyć złu. Zostałam zwolniona z tego „obowiązku” – za co serdecznie dziękuję Mateczce. Drugą łaskę, jaką otrzymałam to: prosiłam o poznanie kogoś z kim mogłabym rozmawiać o Bogu. Poznałam panią, która zaprosiła mnie do grupy modlitewnej i uczęszczam raz w miesiącu na adoracje wielogodzinne i tak już zostało – przyjaźnimy się – dziękuję Ci Mateczko. Trzecia łaska, to spełnienie marzenia – byłam w Ziemi Świętej, teraz wybieram się do Fatimy. Modliłam się również o zdrowie męża mojej byłej szefowej. Bardzo dobrzy i szlachetni ludzie ale nie wierzący. Nie mówiłam o tej intencji, w trakcie rozmowy dowiedziałam się, że był w bardzo ciężkim stanie, rodzina czuwała całe noce w szpitalu. Jest nadal chory ale kryzys minął rok temu. Dzięki odmawianiu nowenny poznałam, kto jest szczery a kto fałszywy dla mnie – taka naturalna selekcja w rodzinie i wśród znajomych. Następna łaska to: od dawna nie mogłam rozstać się z nałogiem palenia papierosów i nagle wyprosiłam siłę do porzucenia nałogu – nie palę dwa miesiące. W odmawianiu ostatniej nowenny miałam ogromne trudności ale wytrwałam – myślę, że na owoce jeszcze za wcześnie. Modlitwa na pewno przydała się moim sąsiadom. Czuję opiekę Matki Bożej na co dzień i dziękuję bardzo za wszystkie łaski Królowo Różańca Świętego. Twoja czcicielka.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
weronika
weronika
09.07.14 19:48

Serdecznie dziękuję za dobre oceny, na pewno na to nie zasługuję. Lubię modlić się za ludzi strudzonych, zrozpaczonych, nieszczęśliwych i również pijanych oraz za ich rodziny. Dziękuję i pozdrawiam wszystkich czytających i piszących.

zofia
zofia
09.07.14 18:00

Weroniko:) jesteś wspaniałym człowiekiem.Załuję,że Cię nie znam.

Agnieszka
Agnieszka
09.07.14 09:00

Masz zatem dar modlitwy za innych, a nie każdego na to stać. Chwała Panu i Jego Mateczce!

basia
basia
08.07.14 23:00

Jesteś wspaniałą osobą dlatego że modlisz się za inne osoby nawet z poza rodziny

Ewa
Ewa
08.07.14 19:54

Bardzo piękne świadectwo, to takie budujące że nowenna może stać się sposobem na życie 😉

5
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x