Mam 18 lat i odmówiłam Nowennę Pompejańską dwa razy. Wcześniej wydawało mi się to nie do pomyślenia, jednak bardzo martwiłam się o pewną osobę i też o nasze relacje i gdy natrafiłam po raz kolejny na Nowennę Pompejańską, to zdecydowałam się, że to naprawdę może pomóc. I pomogło!
Mniej więcej gdy zaczynałam, osobie tej zaczęły układać się sprawy związane ze zdrowiem. Dziś lekarze mówią, że ma niezwykłe postępy w wynikach. Cieszę się i wierzę w to, że moja modlitwa bardzo dużo dała mojemu przyjacielowi. W dodatku nasza relacja też się uporządkowała.
Później zrobiłam sobie tydzień przerwy, odliczyłam 54 dni do osiemnastki i zaczęłam kolejną… Tym razem za samą siebie, o miłość, szczęście oraz oczywiście za swoich najbliższych. Miałam wrażenie, że na początku wszystko się sypie, znów straciłam kontakt z bliską mi osobą, miałam też bardzo dużo na głowie i bałam się, że po prostu nie wyrobię. Jednak z pomocą Maryi da się zrobić wszystko!
Dzień osiemnastki był wyjątkowy. Wiele spraw się poukładało, a ja… zaczęłam się wszystkim cieszyć jak małe dziecko! Naprawdę, każdą drobnostką. Dziś mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa i widzę, jak niesamowitą pomocą obdarzyła mnie Maryja oraz jak zbliżyła mnie do Boga ta modlitwa. Zdałam wszystkie egzaminy na prawo jazdy za pierwszym razem, odzyskałam kontakt z bliską osobą, poznałam bardzo wartościowego człowieka, mam dobre relacje ze wszystkimi bliskimi i wiem, że to wszystko zasługa Najwyższego!
Chwała Panu.
Polecam wszystkim Nowennę Pompejańską, naprawdę pomaga w życiu i daje tak niesamowitą radość! 🙂
chciałabym żeby w przyszłości moje dzieci też tak pięknie wkroczyły w dorosłość. .. wszystkiego dobrego dla ciebie, niech Twoje szczęście cie nie opuszcza
Oby wszyscy młodzi ludzie tak ufnie i wiernie wchodzili w dorosłe życie jak Ty, Kasiu! Niech Ci Pan błogosławi w całym Twym „dojrzałym” życiu!
To piękne, że w dorosłe życie weszłaś z ufnością do Królowej Różańca Świętego i dlatego Matka Boża tak obsypała Cię łaskami. Wszystkiego najlepszego w dorosłym życiu.