Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Sylwia: Matka Boża odmierza wszystko BOŻYM CZASEM

Witam wszystkich.Chciałabym podzielić się z Wami osobistymi przeżyciami związanymi z Nowenną Pomejańską.Zaczęłam odmawiać ją jako ostatni ratunek.Dostałam opis modlitwy razem z gazetą Miłujcie Się(wszystkim polecam) i od razu zaczęłam odmawiać czując ,ze to nie jest przypadek.Po ludzku byłam całkowicie zrozpaczona nie miałam pracy,kredyty na głowie i przeogromny smutek w środku.Czułam się od dłuższego czasu bardzo źle.Odmawiałam różne litanie,modlitwy,ale dopiero ta nowenna przyniosła pokój do mojego domu.Różnie bywało z odmawianiem czasem byłam mniej skupiona ,rozdrażniona,smutna,ale wytrwałam do końca.Samo to jest juz szczególną łaską,bo nigdy wcześniej nie przepadałam za różańcem.Co dziwne ostatni dzień modlitwy był najgorszy.Czułam całkowity bezsens tego co robie.Przygniótł mnie w tym dniu taki smutek,że myślałam ,że umieram.Byłam zrozpaczona ,a jednocześnie bardzo zła na wszystkich dookoła.Wiem czyja to była sprawka,diabeł robił wszystko żebym tylko nie odmówiła modlitwy.W między czasie złożyłam jeszcze ofiarę na Msze ŚW.w Pompejach o łaskę pracy(nie miałam jej od 10 lat ,nie licząc staży).Po skończeniu 1 nowenny zaczęłam drugą i wtedy moja pierwsza intencja się spełniła.Jestem przeogromnie szczęśliwa,codziennie dziękuję Matce Bożej za wysłuchanie moich skomleń.Druga intencja jest za męża i myślę ,że przyjdzie z czasem .Teraz odmawiam trzecią za obcą rodzinę i choć jest mi bardzo trudno czuje ,że Pan Bóg chce abym się za nich modliła.Nie traćcie wiary w nowennę.Matka Boża odmierza wszystko BOŻYM CZASEM.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
nieznajoma
nieznajoma
10.06.14 21:46

Chwała Maryi!!! 🙂 🙂 🙂

Dorotka
Dorotka
10.06.14 15:22

Piękne świadectwo dobrze, że Mateńka czuwa nad nami 🙂 Ja również modlę się o znalezienie pracy chociaż jest ciężko staram się nie tracić nadziei, szczególnie kiedy widzę tyle cudów. Już widzę sporą zmianę w swoim życiu 🙂 Aneta pomodlę się za ciebie, ale ja również proszę o modlitwę jeśli ktoś może i chcę się za mnie pomodlić:-)

Aneta
Aneta
18.06.14 17:06
Reply to  Dorotka

Dorotka, przepraszam, dzisiaj zobaczyłam Twój wpis. Oczywiście, że się pomodlę. Włączam Cię do grona osób, za które codziennie się modlę.

Michal
Michal
09.06.14 23:44

Pomodle się w intencji znalezienia pracy dla ciebie Aneto.

Aneta
Aneta
10.06.14 06:52
Reply to  Michal

dziękuję, dużo to dla mnie znaczy

Aneta
Aneta
09.06.14 20:26

nie tracę, chociaż jest ciężko. modlę się o pracę…

6
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x