Niedawno skończyłam odmawiać 4 nowennę pompejańską. Wcześniej złożyłam świadectwo z 1 NP,modliłam się o dobrego męża dla córki i w czasie odmawiania nowenny zaczęła spotykać się z dobrym chłopakiem. Minął właśnie rok i zaręczyli się.
Następna nowenna była w intencji zdrowia dla córki,i ta prośba chyba musi jeszcze poczekać. Trzecią odmawiałam w intencji pracy dla innej córki i jej męża , którzy po ukończeniu studiów nie mogli znalezć zatrudnienia. Zięć wkrótce dostał pracę ,niestety tylko na 3 mc. Natomiast pół roku po ukończeniu tej nowenny moja córka dostała pracę ,co prawda na razie na pół etatu , ale obiecano jej ,że po czasie jak wszystko ogarnie,to bedzie miała cały etat.
Córka jest przeszczęśliwa, gdyż trudno byłoby jej wymarzyć lepszą pracę dla siebie. Niedawno skończyłam 4 NP i chciałabym zacząć następną , gdyż bardzo polubiłam tę modlitwę . Nie pomyślałabym przedtem , że różaniec tak bardzo mnie zachwyci .Dziękuję Bogu ,że za wstawiennictwem Maryi dał mi tyle łask.Jestem wdzięczna za dar pokochania różańca ,za całą miłość odczuwaną podczas modlitwy.
Już szósty rok odmawiam Nowennę Pompeja
ńską to bardzo pomaga w codziennym życiu i jest moim nałogiem pozytywnym Bóg zapłać że znalazłam to w internecie